Reklama

Zatroskani o świątynię

Niedziela kielecka 12/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Tak Bóg umiłował świat, że dał swojego Syna Jednorodzonego; każdy kto w Niego wierzy, ma życie wieczne" (J 3,16). Dla mnie, to niewątpliwie jedno z najpiękniejszych zdań jakie można znaleźć w Biblii - jest po prostu jej streszczeniem. Czy może być bardziej radosna nowina. Bóg mnie kocha. Najpełniej okazał tę miłość w Jezusie. Ale miłość jest wymagająca. Popatrzmy na wydarzenie, które kreśli przed nami Ewangelista Jan.
Jezus udaje się na święto Paschy do Jerozolimy. Widzimy Go w tłumnie wypełnionej pielgrzymami świątyni, rozbrzmiewającej brzękiem monet wymienianych przez bankierów i głosami zwierząt przeznaczonych na ofiarę. Cały ten proceder zorganizowano pod pozorem troski o ułatwienie praktyk religijnych. Jezus, który ustawicznie oczyszczał autentyczne życie religijne z wszelkich wypaczeń, tym razem piętnuje bezczeszczenie świątyni przez wprowadzenie w jej mury handlu. "Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powyrzucał wszystkich ze świątyni (...). Do tych zaś, którzy sprzedawali gołębie rzekł: Weźcie to stąd, a nie róbcie z domu Ojca mego targowiska". Ogień Jezusowego gniewu płonie troską o dom Ojca: "Gorliwość o dom Twój pożera mnie"(J 2,17).
Warto się tu zatrzymać i pomyśleć o moim kościele parafialnym. To "dom Ojca", o który tak jak Jezus powinniśmy dbać. Jest to obowiązek nie tylko duszpasterzy. To także wyraz mojej wiary i gorliwości, by świątynia parafialna była piękna i zadbana, aby przede wszystkim, pozostała miejscem modlitwy.
Św. Jan nie pozostawia nas jednak w sferze tego, co widzialne, zewnętrzne. Po mistrzowsku przenosi nas na płaszczyzną duchową. W drugim znaczeniu, głębszym, chodzi o spojrzenie oczami wiary na Jezusa. On jest Nową Świątynią. W Nim mieszka Bóg.
Ponieważ napięcie między faryzeuszami a Jezusem wzrastało, zapowiada On zburzenie świątyni swego ciała i odbudowanie jej na nowo w ciągu trzech dni. Przez to zestawienie Jezus pragnie pomóc swoim uczniom w przejściu od kultu świątynnego do wiary w Jego zmartwychwstanie. Ośrodkiem ich życia nie będzie już świątynia jerozolimska, lecz zmartwychwstały Mistrz. To w Nim rozpoznają prawdziwego Boga.
W zatroskaniu o sprawy doczesne, w pogoni za dobrami materialnymi jesteśmy często jak kupcy w świątyni jerozolimskiej. Zapominamy o świątyni swego serca. "Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego? (1 Kor 6,15.19). Sacrum tej świątyni zagłusza zgiełk rozkrzyczanego świata i brzęk monet. Pięknie pisał ks. Pasierb, że jest miejsce dla pieniądza: w portfelu, w banku, w sklepie, ale nigdy w sercu. Serce jest dla Boga, serce jest dla drugiego człowieka. Serce jest pokojem gościnnym dla Chrystusa.
Na tablicach naszych serc Bóg wypisał prawo Dekalogu, o którym nieustannie nam przypomina: "Ja jestem Pan, twój Bóg, którym cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli" (Wj 20,1). Wielu ludzi odrzuca dziś to prawo, lekceważy, uważa za zbyt trudne, pełne negacji. Pewien rabin zapytany dlaczego w Dekalogu jest tak wiele zakazów, odpowiedział: "Tam jest tylko jedna negacja: nie wracać, nie wracać do domu niewoli, do niewoli grzechu, bo Dekalog to statut człowieka wolnego". W rozmowie z bogatym młodzieńcem na pytanie o życie wieczne Jezus odpowiada: "Znasz przykazania..." (Mt 10, 17-22). Są one stylem życia człowieka wędrującego do domu Ojca.
Zachwycam się postawą Jezusa, bezkompromisową wobec deptania tego, co święte, przejrzyste, a zarazem zdeterminowane w wypełnieniu woli Ojca. On jest zatroskany także o mnie, o świątynię mego serca. Pragnie ją obmyć drogocenną Krwią. Wiem, że nie mogę przejść obojętnie wobec tej miłości, przez którą Krzyż stał się dla mnie mocą i mądrością (1 Kor 1,24).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus wzywa nas do życia miłością na Jego wzór

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 14, 12-14

Poniedziałek, 3 listopada. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Marcina de Porres, zakonnika.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Duka ponownie w szpitalu, stan poważny

2025-11-03 13:50

[ TEMATY ]

kard. Dominik Duka

kard Duka

Vatican Media

Kard. Domnik Duka

Kard. Domnik Duka

Archidiecezja praska apeluje o modlitwę w intencji kard. Dominika Duki. Prymas senior od soboty jest w szpitalu. Jak dziś podano, jego stan jest poważny.

Kard. Duka 6 października przeszedł pilną operację w Centralnym Szpitalu Wojskowym w Pradze. Z tego powodu nie mógł przybyć do Gdańska na uroczystości 100-lecia diecezji, na które Leon XIV mianował go swoim legatem. 30 października został wypisany do domu. W sobotę ponownie trafił do szpitala. Dziś w południe praska archidiecezja podała, że stan prymasa seniora jest poważny.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł kard. DOminik Duka

2025-11-04 07:03

[ TEMATY ]

kardynał

Vatican Media

Kard. Domnik Duka

Kard. Domnik Duka

O godz. 3 w nocy w Centralnym Szpitalu Wojskowym w Pradze zmarł kard. Dominik Duka OP. Jako prowincjał dominikanów, biskup Hradec Králové i w końcu Prymas Czech odegrał kluczową rolę w czeskim Kościele na przełomie tysiącleci. Był też jednym z najwybitniejszych katolickich intelektualistów w Czechach. W więzieniu zaprzyjaźnił się z Václavem Havlem.

Krzysztof Bronk - Watykan
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję