Reklama

Galeria sceny plastycznej KUL

Michalak, czyli spotkanie z człowiekiem

Osuwające się ciało Chrystusa. Podtrzymuje je z jednej strony anioł, z drugiej niewiasta. Ale ciężkie, bezwładne ciało wyraźnie wskazuje kierunek, w którym dynamicznie - ma się wrażenie - zmierza. Ciemna jama kamiennego grobu czeka.

Niedziela lubelska 12/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Antoni Michalak był artystą m. im. tematów religijnych. Dziś możemy obejrzeć jeden z tego rodzaju obrazów w Galerii Sceny Plastycznej KUL (ul. Rynek). Złożenie do grobu z 1943 r. malowane węglem jest bardzo dużą kompozycją, zajmującą obecnie centralne miejsce na wystawie poświęconej artyście. Zgięcia kolan, łokci oraz pochylenie samych sylwetek wszystkich postaci podkreślają dramatyczną ekspresję sceny. Anioł i niewiasta mają twarze autentycznie zaangażowane w to, co się dzieje. Więc cała kompozycja nie sprawia wrażenia teatralnej stylizacji, a raczej kadru, pochodzącego ze sfilmowanej kamerą rzeczywistości. Zastanawiające są twarze. Warto na nie zwrócić uwagę, zwłaszcza teraz, w czasie oczekiwania na Wielkanoc. Jest bowiem na nich smutek, jest w nich i cierpienie. Ale co ciekawe, oblicza są przepełnione spokojem, jakby wypływającym z wnętrza. Nie ma buntu, ale trudno też mówić o łatwej zgodzie na cierpienie i śmierć, zadane Zbawicielowi. Ów spokój zdaje się wypływać ze świadomości istnienia innej, jakby wyższej rzeczywistości.
Portrety w ogóle stanowią zasadniczą część wystawy. Wykonane węglem lub sangwiną, niedużych formatów, przykuwają uchwyconym indywidualizmem postaci. Kilka z nich pochodzi z lat trzydziestych, np. Heleny Klichowej czy Leona Blumenfelda emanują powagą ludzi świadomych swej dojrzałości. Ich twarze zdają się być świadectwem autentycznego człowieczeństwa, śladem konkretnego istnienia. Artysta tymi portretami mówi do nas, że ważny w danym człowieku jest sam fakt, że jest, a potem, że był. Odnajdziemy także portret młodego Antoniego Michalaka z roku 1925 z utrwalonymi łagodnymi, ale i wyrazistymi rysami i - zdaje się modnie - podgolonymi nieco falistymi włosami.
Na drugą część portretów składają się prace powstałe po II wojnie światowej, w latach 50. Dwie z nich pokazują pisarza Jarosława Iwaszkiewicza. Wysokie czoło znamionujące intelekt, usta sprawiające wrażenie zaciętych, dają obraz człowieka skoncentrowanego na swoim wnętrzu. Inne są twarze Daniela Topolskiego, o delikatnych rysach i półprzymkniętych oczach, spod których wyłaniają się spokojne, poważne oczy, jakby sięgające głębi tajemnicy istnienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy kartuz

Święty Brunon – założyciel zakonu kartuzów, jednego z najsurowszych zakonów istniejących do dziś w Kościele, wybrał charyzmat milczenia, samotności i ciszy.

O zakonie kartuzów usłyszeliśmy zapewne dzięki filmowi Wielka cisza. Kim był jego założyciel? Brunon urodził się w Kolonii i pochodził ze znamienitej rodziny. Uczył się m.in. w szkole katedralnej w Reims, a także w Tours. Około 1055 r. przyjął święcenia kapłańskie. Rok później biskup Reims – Manasses I powołał Brunona, aby prowadził tam szkołę katedralną. Trwało to ok. 20 lat (1056-75). Wychował wielu wybitnych mężów owych czasów. W 1080 r. zaproponowano mu biskupstwo, nie przyjął jednak tej godności. Udał się do opactwa cystersów w Seche-Fontaine, by poddać się kierownictwu św. Roberta. Po pewnym czasie opuścił klasztor i w towarzystwie ośmiu uczniów udał się do Grenoble. Tam św. Hugo przyjął swojego mistrza z wielką radością i jako biskup oddał mu w posiadanie pustelnię, zwaną Kartuzją. Tutaj w 1084 r. Brunon urządził klasztor, zbudowany też został skromny kościółek. Klasztor niebawem tak się rozrósł, że otrzymał nazwę „Wielkiej Kartuzji” (La Grande Chartreuse). W 1090 r. Brunon został wezwany do Rzymu przez swojego dawnego ucznia – papieża bł. Urbana II na doradcę. Zabrał ze sobą kilku towarzyszy i zamieszkał z nimi przy kościele św. Cyriaka. Wkrótce, w 1092 r., w Kalabrii założył nową kartuzję, a w pobliskim San Stefano in Bosco Bruno stworzył jej filię. Tam zmarł. Kartuzję w Serra San Bruno odwiedził w 1984 r. św. Jan Paweł II. Uczynił to również Benedykt XVI 9 października 2011 r. W słowie do kartuzów podkreślił wówczas znaczenie charyzmatu milczenia we współczesnym świecie. Charyzmat kartuzji – powiedział – sprawia, że „człowiek wycofując się ze świata, poniekąd «eksponuje się» na rzeczywistość w swej nagości, eksponuje się na tę pozorną pustkę, aby doświadczyć Pełni, obecności Boga, Rzeczywistości najbardziej realnej, jaka istnieje, i która wykracza poza wymiar zmysłowy”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV dziękuje Rycerzom Kolumba za służbę na rzecz świętości ludzkiego życia

2025-10-06 12:42

[ TEMATY ]

Rycerze Kolumba

Papież Leon XIV

Vatican Media

Poprzez szereg inicjatyw podejmowanych przez lokalne Rady, wy i wasi bracia Rycerze staracie się również nieść współczucie i miłość Pana do waszych lokalnych wspólnot, między innymi poprzez wasze wysiłki na rzecz wspierania świętości ludzkiego życia na każdym jego etapie, niesienie pomocy ofiarom wojen i klęsk żywiołowych oraz wspieranie powołań kapłańskich - wskazał Papież podczas spotkania z Zarządem Rycerzy Kolumba i ich rodzinami, którzy pielgrzymują do Rzymu z okazji Jubileuszu 2025.

„Za te konkretne działania, jak również za wasze modlitwy i codzienne ofiary dla dobra ludu Bożego, wyrażam moją serdeczną wdzięczność” - dodał Ojciec Święty.
CZYTAJ DALEJ

Szef MSZ: polscy obywatele z flotylli Sumud bezpiecznie wylądowali w Atenach

2025-10-06 17:44

[ TEMATY ]

Polacy

Karol Porwich/Niedziela

Polscy obywatele z flotylli Sumud bezpiecznie wylądowali w Atenach - poinformował w poniedziałek po południu wicepremier, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Zmierzający do Strefy Gazy konwój humanitarny został przechwycony w nocy ze środy na czwartek na wodach międzynarodowych przez izraelską marynarkę wojenną. Zatrzymano 42 statki, a ich załogi sprowadzono do Izraela.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję