Reklama

Niedziela Legnicka

Z posługą wśród rodaków

Ksiądz z Polski, proboszcz katolickiej parafii w Rosji, opowiada o swoim doświadczeniu duszpasterskim w pracy na Wschodzie i autorskiej inicjatywie „Betlejem w Wiatce”

Niedziela legnicka 50/2017, str. 4

[ TEMATY ]

misje

ks. Piotr Nowosielski

Ks. Zwoliński odwiedza parafie w Polsce, aby opowiedzieć o swej misjonarskiej pracy i podjętym dziele „Betlejem w Wiatce”

Ks. Zwoliński odwiedza parafie w Polsce, aby opowiedzieć o swej misjonarskiej pracy i podjętym dziele „Betlejem w Wiatce”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Legnicką parafię Świętej Trójcy odwiedził 26 listopada br. pracujący na co dzień w parafii Kirow w Rosji ks. Grzegorz Zwoliński.

Ks. Grzegorz jest proboszczem parafii obejmującej obszarowo 1/3 Polski (ok. 120 tys. km2). Chociaż obszar jest duży, a mieszkańców jest ponad 1,5 mln, to w samym mieście, liczącym 500 tys. mieszkańców, i na filiach parafialnych samych katolików jest niewielu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polskie drogi

Ks. Zwoliński pochodzi z diecezji sandomierskiej. W Rosji znalazł się w grudniu 2001 r.

– Moja decyzja, aby pracować w Rosji, dojrzewała powoli – mówi o początkach swego powołania misyjnego ks. Zwoliński. – Najpierw, w 1991 r., spotkałem się z grupą młodych, która przyjechała z Rosji na Światowe Dni Młodzieży do Polski. Byli zaproszeni do mojego domu. Spotkanie to zaowocowało m.in. intensywniejszą nauką języka rosyjskiego, aby podtrzymać te kontakty. W 1997 r. otrzymałem święcenia kaplańskie w Sandomierzu, a po 4 latach pracy wyjechałem, za zgodą ówczesnego ordynariusza sandomierskiego bp. Wacława Świerzawskiego, do Rosji, do diecezji moskiewskiej. Przez tydzień byłem wikariuszem w Kursku, a potem już proboszczem w Kirowie.

Paczworkowa parafia

W parafii, jak się szybko okazało, ks. Grzegorz zastał raptem pięciu katolików: dwoje Polaków, dwie babcie z Francji i jedną Niemkę. Plebanią okazało się mieszkanie w bloku w centrum miasta. Zakupił je poprzednik, który dojeżdżał do Kirowa raz w miesiącu.

Reklama

Ks. Grzegorz stał się pierwszym proboszczem, który zamieszkał w mieście na stałe.

– Proboszczem stałem się „na papierze” – kontynuuje ks. Grzegorz. – De facto bez kościoła, bez ludzi, bez zabezpieczenia materialnego, wszystko trzeba było zaczynać od zera i szukać ludzi. Dziś, po 16 latach pracy, mam w kartotece ok. 120 osób. W centrum miasta stoi kościół, który wybudowali Polacy zesłani tu po powstaniu styczniowym. Wcześniej miejscowość ta nosiła nazwę Wiatka. Kościół powstał w 1903 r., w otoczeniu ponad 30 cerkwi prawosławnych. Była też synagoga, meczet i kościół protestancki. W latach 30. XX wieku, kiedy w Związku Radzieckim rozpoczęła się walka z Bogiem, budynek odebrano Kościołowi i rozgrabiono. Potem zrobiono w nim bursę dla studentów szkoły rolniczej, następnie pracownię dla głuchoniemych, wreszcie – oficjalnie archiwum partii, a nieoficjalnie siedzibę KGB.

Budynek zachował się do dziś, ale przez ostatnie 25 lat pełnił funkcję sali koncertowej. Natomiast Msze św. odprawiane są w Domu Parafialnym, w pokoju gościnnym przygotowanym na 30 miejsc. Zazwyczaj uczestniczy w niej do 20 osób. Są też cztery „dojazdy” od 30 do 270 km w jedną stronę.

Współczesność

W ostatnich latach sytuacja uległa zmianie, bo od 3 lat udało się uzyskać pozwolenie na odprawienie w tym kościele 25 Mszy św. w ciągu roku. Ale samego kościoła parafia ciągle nie może odzyskać, choć podejmuje stale wysiłki.

Reklama

Obecnie wierni w parafii to: Rosjanie, którzy mają Polskie pochodzenie. Są też Niemcy, Francuzi, Ukraińcy, Łotysze, Litwini. Msza św. jest sprawowana w języku rosyjskim. Pojawiają się też Rosjanie, którzy chcieliby przejść do Kościoła katolickiego, ale „odstrasza ich” długi, roczny okres przygotowania. Generalnie są to ludzie dorośli. Brakuje natomiast obecności dzieci i młodzieży. Jeśli się pojawiają to tylko na święta.

Żywy pomnik

Wśród działalności duszpasterskiej podjętej w parafii, warto wymienić zainicjowany ww 2009 r. przez ks. Grzegorza żywy pomnik św. Jana Pawła II w Rosji, jakim jest „Betlejem w Wiatce”. Po wielu Mszach św. odprawianych w tej intencji, z prośbą o wstawiennictwo Ojca Świętego Jana Pawła II, Julia – jedna z parafianek – udostępniła swoje dwupokojowe mieszkanie dla matek spodziewających się dziecka, a które mają kłopot z akceptacją tego faktu w swoich środowiskach.

Między innymi dlatego ksiądz Grzegorz wyjeżdża kilka razy w roku do Polski, aby prosić o wsparcie w utrzymaniu tego dzieła, które pomogło już kilkudziesięciu osobom i zaowocowało narodzinami ich dzieci.

Więcej o działalności parafii i wspomnianego dzieła, można znaleźć m.in. na stronie www.catholic.kirov.ru .

2017-12-06 13:41

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świdnica. Pierwsza taka kobieca nominacja w kraju

[ TEMATY ]

misje

diecezja świdnicka

kolędnicy misyjni

Violetta Leńska

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Violetta Leńska odebrała dekret od biskupa świdnickiego

Violetta Leńska odebrała dekret od biskupa świdnickiego

Podczas dorocznego Diecezjalnego Spotkania Kolędników Misyjnych bp Marek Mendyk ustanowił nowego Delegata ds. Misji oraz Dyrektora Diecezjalnego Papieskich Dzieł Misyjnych. Tę zaszczytną funkcję objęła kobieta.

Spotkanie odbyło się w czwartek 11 stycznia br. w gmachu świdnickiego seminarium i było okazją do wspólnej modlitwy, integracji oraz zabawy najmłodszych.
CZYTAJ DALEJ

"Osoba sprzątająca" tak, "niania" raczej nie. Nowe, absurdalne wymogi w ogłoszeniach o pracę

2025-12-23 20:54

[ TEMATY ]

język polski

PAP/Radek Pietruszka

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk

„Nie powinno się na etapie rekrutacji, na etapie tworzenia ogłoszenia, definiować, czy ma to być kobieta, czy mężczyzna” - przekonywała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na antenie TVP w likwidacji, broniąc absurdalnych przepisów dotyczących tego, że w ogłoszeniach o pracę nie będzie można określać płci szukanego pracownika.

Z powodu nowelizacji Kodeksu pracy, która ma „ograniczać dyskryminację” w rekrutacji od 24 grudnia 2025 r. pracodawcy będą musieli stosować neutralne płciowo nazwy stanowisk w ogłoszeniach o pracę.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Maryjny wieczór uwielbienia

2025-12-23 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

W Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach odbywają się comiesięczne Maryjne Wieczory Uwielbienia. Ostatni Maryjny Wieczór Uwielbienia animowany był przez uczestników warsztatów liturgiczno-muzycznych prowadzonych w Sulejowie.

Zespół muzyczny i chór pod batutą dyrygenta i muzyka Huberta Kowalskiego, włożyli całe serce, by jak najpiękniej oddać chwałę Panu i uczcić Niepokalane Serce Maryi. Najważniejszym elementem spotkań jest adoracja Najświętszego Sakramentu oraz możliwość spowiedzi, przy śpiewie zespołu scholii rodzinnej. - Nasze wieczory prowadzimy już od 9 lat. Po kilku latach przybrały one formę pierwszych sobót Maryjnych. Nasz kościół to jednocześnie Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, a jak wiadomo pierwsze soboty poświęcone są naszej Mamie. Zamysłem wieczorów jest, by gromadzić się na modlitwie i uwielbieniu Pana Boga, Jezusa i Maryi. W tym czasie mamy możliwość podziękować, przeprosić i poprosić o to co mamy w sercu. Każdy z nas przychodzi ze swoimi intencjami, podczas każdego wieczoru przechodząc wokół obrazu możemy zanieść Matce wszystko co przynieśliśmy tego konkretnego dnia. Każdy wieczór jest inny. Jedyne co niezmienne to nasza obecność i modlitwa – tłumaczy Agnieszka Podgórska, inicjatorka Maryjnych Wieczorów Uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i warsztatów liturgiczno-muzycznych. W murach zabytkowej świątyni zabrzmiały takie utwory jak „Ojcze prowadź nas”, „Jeshua” czy „Z dawna Polski Tyś Królową”. Zorganizowane w Sulejowie zostały warsztaty liturgiczno-muzyczne oparte na adwentowych pieśniach dawnych i współczesnych. Tegoroczne warsztaty miały dwa szczególne momenty. Pierwszy to prowadzony przez uczestników warsztatów Maryjny Wieczór Uwielbienia w parafii św. Wojciecha w Łodzi, podczas którego wielu ludzi dało obraz swojej wiary. Drugi to msza kończąca warsztaty w parafii św. Floriana w Sulejowie, której przewodniczył biskup Piotr Kleszcz. Po mszy odbył się krótki koncert przygotowanego przez uczestników spotkania materiału.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję