Tuż przed świętami Bożego Narodzenia rozstrzygnięty został konkurs na najpiękniejszą Świętokrzyską Szopkę Bożonarodzeniową. Ogólnodiecezjalny konkurs odbył się już po raz trzeci. Nagrody, wyróżnienia i dyplomy małym twórcom szopek wręczał bp Jan Piotrowski, patron tego konkursu i jego pomysłodawca. Jak przypomniał, już jako proboszcz pracując w parafii w Nowym Sączu współorganizował taki konkurs. Postanowił ten pomysł przeszczepić do naszej diecezji. Udało się. Co roku kilkaset osób bierze udział w konkursie, a najpiękniejsze szopki trafiają do stolicy diecezji kieleckiej i tutaj są oceniane przez jury. Celem konkursu jest kultywowanie obrzędów i tradycji związanych z Bożym Narodzeniem. Każda szopka musi mieć również jakiś element związany z diecezją kielecką. W tym roku po raz pierwszy organizatorzy zadecydowali o przekazaniu najpiękniejszych szopek na aukcję, z której dochód będzie przeznaczony na pomoc dzieciom na misjach w Merefie koło Charkowa na Ukrainie. Spośród najpiękniejszych 55 szopek jury konkursu nagrodziło w dwóch kategoriach wiekowych 15 prac. Jak nam powiedział ks. Waldemar Wiśniowski – przewodniczący jury konkursu, wybór najładniejszych prac był bardzo trudny, poziom artystyczny był bardzo wyrównany. Sponsorami nagród było wydawnictwo Jedność, Rada Miasta Kielce oraz Wodociągi Kielce. Jednym z patronów medialnych konkursu był nasz Tygodnik Katolicki „Niedziela”. W kategorii klas 1-3 pierwsze miejsce zdobył Antoni Basznia z SP 39 w Kielcach, drugie Krystian Szubzda z SP w Górnie, a trzecie Gabriela Polit z SP w Polichnie. W kategorii klas 4-7 jury konkursu przyznało pierwsze miejsce Danielowi Nowakowi z SP w Polichnie, kolejne pierwsze miejsce siostrom Emilii i Antoninie Dąbek z SP nr 28 w Kielcach, drugie miejsce otrzymały Magdalena Sowula i Katarzyna Kozłowska z ZPPO w Zborowie, a trzecie Julia Gryń i Anna Kozłowska SOSzW w Jędrzejowie.
Żywych szopek nie będzie w Kielcach, u franciszkanów w Chęcinach, ani u oblatów na św. Krzyżu, natomiast po raz pierwszy żywa szopka powstanie przy Domu Dla Niepełnosprawnych Caritas w Piekoszowie i w Działoszycach, gdzie powoli staje się tradycją.
Szopka zostanie ustawiona w ogrodzie Domu Dla Niepełnosprawnych Caritas w Piekoszowie. Będzie dostępna od 25 do 30 grudnia. Dyrektor placówki, ks. Łukasz Zygmunt zapowiada, że jest przygotowywana nie tylko z myślą o podopiecznych i zachęca, aby rodziny z Kielc i z okolicy odwiedzały Piekoszów i żywą szopkę, z bogactwem zwierząt i figurami Świętej Rodziny w centrum. – Jest duża i okazała, właśnie pełną parą ruszyły pracę budowalne. Wierzę, że szopka będzie radością dla nas wszystkich w tych trudnych czasach – mówi.
Od wielu lat praktykuję modlitwę za dusze czyśćcowe i jestem przekonana o jej niezwykłej skuteczności – mówi s. Agnieszka, franciszkanka
Jak to się zaczęło? Byłam młodą zakonnicą, rozpoczęłam naukę w szkole pielęgniarskiej. Mieszkałam w klasztorze. Pewnej nocy poczułam, że ktoś wszedł do pokoju, ale nikogo nie widziałam. Na pytanie, kim jest, nie otrzymałam od przybysza żadnej odpowiedzi. Wówczas poczułam paraliżujący strach. Gdy zjawa zniknęła, zerwałam się z łóżka, padłam na kolana i zaczęłam się żarliwie modlić. Prosiłam Boga, by nigdy więcej nikt z tamtego świata do mnie nie przychodził, bo zwyczajnie po ludzku się boję. W zamian obiecałam stałą modlitwę za dusze czyśćcowe. Podobnej sytuacji doświadczyłam kilka lat później. Szłam na Mszę św. za zmarłe siostry z naszego zgromadzenia i w pewnej chwili dostrzegłam postać ubraną w stary strój zakonny (sprzed reformy strojów), jak zmierza do kaplicy. Pomyślałam, że przyszła prosić o modlitwę i trzeba jej tę modlitwę dać.
Wnętrze Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju – Czermnej. W centrum ołtarz z krucyfiksem, otoczony ścianami z ludzkich kości i czaszek, ułożonych z niezwykłym szacunkiem dla zmarłych.
W najstarszej dzielnicy kudowskiego kurortu - Czermnej, znajduje się miejsce, gdzie cisza ma głos, a spojrzenie w śmierć staje się lekcją życia. Kaplica Czaszek nie straszy, ona wzywa do refleksji, by wśród tysięcy czaszek dostrzec znak nadziei, który prowadzi ku Zmartwychwstaniu.
Oprócz walorów uzdrowiskowych Kudowa słynie z jeszcze jednego powodu. To właśnie tutaj w drugiej połowie XVIII wieku, dzięki niezwykłemu kapłanowi ks. Václavowi Tomáškowi, powstała jedyna w Polsce Kaplica Czaszek. Choć podobnych miejsc na świecie jest kilka, ta dolnośląska wyróżnia się sakralnym charakterem i przesłaniem skupionym na Jezusie Cierpiącym i Zmartwychwstałym.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.