Zgodnie z wieloletnim zwyczajem w Środę Popielcową Ojciec Święty przewodniczył najpierw zgromadzeniu modlitewnemu w kościele św. Anzelma na Awentynie, a następnie w procesji pokutnej, przy śpiewie Litanii do Wszystkich Świętych, udał się do bazyliki św. Sabiny, która jest pierwszym „kościołem stacyjnym” Wiecznego Miasta. Tam przewodniczył Mszy św. połączonej z obrzędem pobłogosławienia popiołu i posypania nim głów zgromadzonych wiernych.
W homilii Franciszek zauważył, że okres Wielkiego Postu sprzyja skorygowaniu tego, co w naszym życiu fałszywe, by przyjąć nieustannie nową, radosną i pełną nadziei nowinę Paschy Pana. Chodzi o zwrócenie uwagi na to wszystko, co grozi nam oziębłością i osłabieniem naszych serc. Papież wskazał, że wśród licznych pokus zagrażają nam szczególnie nieufność, apatia i rezygnacja. – Zatrzymaj się, spójrz i powróć! – powiedział Papież na zakończenie swej homilii w Środę Popielcową.
W ostatnich dniach Kościół wspomina brzemienne w skutki wydarzenia sprzed pięciu lat: konsystorz, na którym Benedykt XVI poinformował Kościół, że zamierza zrezygnować z posługi Piotrowej, oraz następującą po tym, 28 lutego 2013 r., rezygnację. Kard. Marc Ouellet, prefekt Kongregacji ds. Biskupów, który jest częstym gościem Papieża Seniora, zapewnia, że pozostaje on taki, jakiego znaliśmy go wcześniej. Benedykt XVI nigdy nie przestał być teologiem. Nadal odznacza się prostotą, autentyzmem, delikatnością, jasnością umysłu, wrażliwością i nadzieją.
Kanadyjski kardynał nie ukrywa też swego podziwu dla sposobu, w jaki Papież Senior towarzyszy dziś Kościołowi. – Towarzyszy dyskretnie. Jest to obecność modlitewna, która uświadamia nam, że ten Papież nie zniknął całkowicie, jakby już nie żył. Wciąż tu jest i nadal wypełnia pewną posługę biskupią, papieską przez modlitwę wstawienniczą, solidarność, w całkowitej dyskrecji, powstrzymując się od wszelkich interwencji – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Ouellet.
RV
***
Audiencja Generalna
O wyznaniu wiary i modlitwie powszechnej
Ojciec Święty podczas audiencji generalnej 14 lutego br. kontynuował cykl katechez o Mszy św. Zaznaczył, że wszyscy uczestnicy niedzielnej Mszy św. wypowiadają wyznanie wiary Kościoła, jak bowiem uczy apostoł Paweł, wiara „rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa” (Rz 10, 17). Zatem wiara karmi się słuchaniem i prowadzi do sakramentu – podkreślił Franciszek.
Omawiając modlitwę powszechną, obejmującą potrzeby Kościoła i świata, zaznaczył, że intencje, w których zachęcamy wiernych do modlitwy, muszą wyrażać konkretne potrzeby wspólnoty kościelnej i świata, z uniknięciem posługiwania się formułami konwencjonalnymi i krótkowzrocznymi.
KAI
***
Ojciec Święty do Polaków
Przesłanie na Wielki Post
Reklama
Serdecznie pozdrawiam polskich pielgrzymów. Dziś wchodzimy w okres Wielkiego Postu – czas wstrzemięźliwości, modlitwy i ofiarnej miłości. Gdy nasze głowy posypywane są popiołem, z wezwaniem: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”, przygotujmy nasze serca do przeżywania tego czasu w jedności z cierpiącym Chrystusem, który przez swoją mękę i śmierć na krzyżu odkupił nas, abyśmy wolni od grzechu mogli mieć udział w świętości samego Boga. Z serca wam błogosławię.
RV
Audiencja generalna, 14 lutego 2018 r.
***
Wiek emerytalny
Kolejna reforma
Nuncjusze apostolscy, biskupi niekardynałowie pracujący w Kurii Rzymskiej, a także sekretarze dykasterii watykańskich nie będą przechodzili automatycznie na emeryturę po ukończeniu 75. roku życia – postanowił papież Franciszek. Są oni zobowiązani do złożenia rezygnacji z pełnionego urzędu z chwilą ukończenia 75. roku życia. Ojciec Święty może jednak powierzyć im dalsze pełnienie obowiązków. RV
***
Z Twittera papieża Fanciszka
Kto szczerze i z pokorą wyznaje swoje grzechy, otrzymuje przebaczenie i odzyskuje na nowo jedność z Bogiem i z braćmi.
Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową,
czyli Męki Pańskiej, i rozpoczyna obchody Wielkiego Tygodnia.
W ciągu
wieków otrzymywała różne określenia: Dominica in palmis, Hebdomada
VI die Dominica, Dominica indulgentiae, Dominica Hosanna, Mała Pascha,
Dominica in autentica. Niemniej, była zawsze niedzielą przygotowującą
do Paschy Pana. Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd
Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści (
por. Mt 21, 1-10; Mk 11, 1-11; Łk 19, 29-40; J 12, 12-19), a także
rozważa Jego Mękę.
To właśnie w Niedzielę Palmową ma miejsce obrzęd poświęcenia
palm i uroczysta procesja do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił
się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja
wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie
starał się jak najdokładniej "powtarzać" wydarzenia z życia Pana
Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co
poświadcza Egeria. Według jej wspomnień patriarcha wsiadał na oślicę
i wjeżdżał do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go
w radości i w uniesieniu, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy.
Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Anastasis (Zmartwychwstania),
gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Owa procesja rozpowszechniła
się w całym Kościele mniej więcej do XI w. W Rzymie szósta niedziela
Przygotowania Paschalnego była początkowo wyłącznie Niedzielą Męki
Pańskiej, kiedy to uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do
liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj procesji upamiętniającej
wjazd Pana Jezusa do Jerusalem. Obie tradycje szybko się połączyły,
dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i Męka)
. Przy czym, w różnych Kościołach lokalnych owe procesje przyjmowały
rozmaite formy: biskup szedł piechotą lub jechał na osiołku, niesiono
ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy
Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę
Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre też przekazy
zaświadczają, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania
więźniów (czyżby nawiązanie do gestu Piłata?).
Dzisiaj odnowiona liturgia zaleca, aby wierni w Niedzielę
Męki Pańskiej zgromadzili się przed kościołem (zaleca, nie nakazuje),
gdzie powinno odbyć się poświęcenie palm, odczytanie perykopy ewangelicznej
o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy i uroczysta procesja do kościoła.
Podczas każdej Mszy św., zgodnie z wielowiekową tradycją czyta się
opis Męki Pańskiej (według relacji Mateusza, Marka lub Łukasza -
Ewangelię św. Jana odczytuje się w Wielki Piątek). W Polsce istniał
kiedyś zwyczaj, że kapłan idący na czele procesji trzykrotnie pukał
do zamkniętych drzwi kościoła, aż mu otworzono. Miało to symbolizować,
iż Męka Zbawiciela na krzyżu otwarła nam bramy nieba. Inne źródła
przekazują, że celebrans uderzał poświęconą palmą leżący na ziemi
w kościele krzyż, po czym unosił go do góry i śpiewał: "Witaj krzyżu,
nadziejo nasza!".
Niegdyś Niedzielę Palmową na naszych ziemiach nazywano
Kwietnią. W Krakowie (od XVI w.) urządzano uroczystą centralną procesję
do kościoła Mariackiego z figurką Pana Jezusa przymocowaną do osiołka.
Oto jak wspomina to Mikołaj Rey: "W Kwietnią kto bagniątka (bazi)
nie połknął, a będowego (dębowego) Chrystusa do miasta nie doprowadził,
to już dusznego zbawienia nie otrzymał (...). Uderzano się także
gałązkami palmowymi (wierzbowymi), by rozkwitająca, pulsująca życiem
wiosny witka udzieliła mocy, siły i nowej młodości". Zresztą do dnia
dzisiejszego najlepszym lekarstwem na wszelkie choroby gardła według
naszych dziadków jest właśnie bazia z poświęconej palmy, którą należy
połknąć. Owe poświęcone palmy zanoszą dziś wierni do domów i zawieszają
najczęściej pod krzyżem. Ma to z jednej strony przypominać zwycięstwo
Chrystusa, a z drugiej wypraszać Boże błogosławieństwo dla domowników.
Popiół zaś z tych palm w następnym roku zostanie poświęcony i użyty
w obrzędzie Środy Popielcowej.
Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej, wprowadza nas
coraz bardziej w nastrój Świąt Paschalnych. Kościół zachęca, aby
nie ograniczać się tylko do radosnego wymachiwania palmami i krzyku: "
Hosanna Synowi Dawidowemu!", ale wskazuje drogę jeszcze dalszą -
ku Wieczernikowi, gdzie "chleb z nieba zstąpił". Potem wprowadza
w ciemny ogród Getsemani, pozwala odczuć dramat Jezusa uwięzionego
i opuszczonego, daje zasmakować Jego cierpienie w pretorium Piłata
i odrzucenie przez człowieka. Wreszcie zachęca, aby pójść dalej,
aż na sam szczyt Golgoty i wytrwać do końca. Chrześcijanin nie może
obojętnie przejść wobec wiszącego na krzyżu Chrystusa, musi zostać
do końca, aż się wszystko wypełni... Musi potem pomóc zdjąć Go z
krzyża i mieć odwagę spojrzeć w oczy Matce trzymającej na rękach
ciało Syna, by na końcu wreszcie zatoczyć ciężki kamień na Grób.
A potem już tylko pozostaje mu czekać na tę Wielką Noc... To właśnie
daje nam Wielki Tydzień, rozpoczynający się Niedzielą Palmową. Wejdźmy
zatem uczciwie w Misterium naszego Pana Jezusa Chrystusa...
Rafał Trzaskowski zaliczył w tej kampanii polityczną katastrofę, której nie da się już zrelatywizować ani zamieść pod dywan. Sytuacja z debatą to nie tylko „niefortunne nieporozumienie” – to seria świadomych decyzji, które obnażyły tchórzostwo, manipulację i brak szacunku do wyborców. I choć sztab kandydata Koalicji Obywatelskiej próbował to ubrać w elegancki garnitur „dialogu ponad podziałami” i „nowych standardów”, to wyszło coś zupełnie odwrotnego: polityczny obciach i bolesna porażka wizerunkowa.
To już samo w sobie wyglądało jak paniczny unik konfrontacji – jakby bał się, że nie wytrzyma zwarcia. A potem, gdy już odpowiedział, postawił warunki tak absurdalne, że nikt przy zdrowych zmysłach nie potraktował tego jako poważnej propozycji. Debata miała się odbyć tylko wtedy, gdy zorganizują ją trzy konkretne stacje – TVP (w likwidacji), TVN i Polsat. To miało wyglądać jak próba pogodzenia interesów, ale tak naprawdę było próbą ustawienia sobie debaty w kontrolowanym środowisku. Problem w tym, że nie kupili tego ani wyborcy, ani media, ani nawet polityczni sojusznicy.
W miniony czwartek alumnów roku propedeutycznego, którzy formują się przy parafii Wniebowzięcia
Najświętszej Maryi Panny w Łasku - Kolumnie, odwiedził bp Ireneusz Pękalski – biskup emeryt
archidiecezji łódzkiej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.