Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Na krawędzi

Ogród do pielęgnacji

Niedziela szczecińsko-kamieńska 17/2018, str. VIII

[ TEMATY ]

rodzina

Nichizhenova Elena/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Małżeństwo jest jak ogród – gdy go odpowiednio doglądać, podlewać, plewić, dosiewać i dosadzać, pielęgnować jak trzeba we wszystkie pory roku – wówczas jest wspaniały, kwitnie, owocuje, pozwala się rozwijać wszystkiemu, co dobre i pożyteczne. Ale gdy go zaniedbać (wystarczy nic nie robić, nie trzeba mu w żaden inny sposób szkodzić), wówczas dziczeje, zarasta, jałowieje. To, co w nim dobre – marnieje, to, co niepotrzebne i szkodliwe – rozrasta się bujnie. Taka mniej więcej metafora pojawiła się 18 kwietnia w Senacie RP podczas konferencji przygotowanej wspólnie przez senacką Komisję Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej oraz Związek Dużych Rodzin „Trzy Plus”. Temat konferencji „Kryzys trwałości małżeństwa – przyczyny i profilaktyka” zebrał polityków i terapeutów, sędziów i mediatorów rodzinnych, samorządowców i działaczy organizacji pozarządowych, przedstawicieli instytucji świeckich i kościelnych. Chyba po raz pierwszy rozmawiano w tak szerokim i różnorodnym gronie ludzi zatroskanych o rodzinę. W Senacie – bo idea jest taka, by wykorzystać najróżnorodniejsze spojrzenia i doświadczenia i przekuć je w decyzje polityczne i postanowienia prawne. Z pewnością ani prawo, ani polityka nie zbudują dobrego małżeństwa, w niczym ważnym nie zastąpią rodziny, ale mogą tworzyć przestrzeń sprzyjającą rodzinie lub jej szkodzącą.

Reklama

Trzymając się pięknej, ogrodowej metafory (podczas konferencji mówiła o niej psychoterapeutka Barbara Smolińska) trzeba zacząć od ważnej konstatacji – to jest miejsce „ogrodzone”, autonomiczne, nikomu nie wolno (a już zwłaszcza politykom) bez naprawdę ważnej przyczyny tej autonomii naruszać. Można proponować najrozmaitsze formy pomocy, ale to sama rodzina i tylko ona może podjąć decyzję, z czego skorzysta. Kryzys demograficzny i związany z nim strach przed starzeniem się społeczeństwa powodują, że – wreszcie! – polityka prorodzinna staje się modna, że napotyka na mniejszy opór, staje się lepiej zrozumiana i aprobowana. Program 500 + zyskuje coraz większą aprobatę, milkną jego dawni przeciwnicy. Karta Dużej Rodziny rozwija się bujnie, coraz więcej podmiotów gospodarczych przyłącza się ze swoimi ulgami dla rodzin, rozwijają się rozmaite formy bonów opiekuńczych na poziomie samorządu. Choć nie zawsze jest łatwo. Ze zdumieniem słuchaliśmy o sądowych tarapatach samorządu w Nysie. Wprowadzono tam bon wychowawczy w wysokości 500 zł na drugie i kolejne dzieci, przyznając pierwszeństwo do bonu dla rodzin, w których rodzice związani są małżeństwem. Zdaniem sądu administracyjnego, jest to dyskryminacja dzieci nieślubnych. Nyski samorząd chce pomagać rodzinom, uważa wsparcie rodziny za najmądrzejsze lokowanie publicznych pieniędzy, widzi w tym gwarancję, że pieniądze zostaną wykorzystane dla dobra rodziny. Chcesz skorzystać z pomocy – nie żyj na „kocią łapę”, zapewnij rodzinie prawne bezpieczeństwo. Pierwsze efekty już są: znacząco wzrosła w Nysie liczba zawartych małżeństw, odwraca się negatywny trend demograficzny. Ale dla sądu to dyskryminacja, pojęcie rodziny nie wiąże się dla sędziów z małżeństwem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Otwierając konferencję, Joanna Krupska, prezeska Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”, powiedziała, że często przedstawia się z dumą jako matka siódemki dzieci. – A to błąd – powinnam zacząć od tego, że jestem żoną Janusza, nawet teraz bardziej czuję się żoną niż wdową (Janusz Krupski zginął w katastrofie smoleńskiej). Fundamentem naszej rodziny była i jest nasza z Januszem miłość. To ona jest niezbędną podstawą rodziny, to ona gwarantuje szczęście nawet przy największych kłopotach. Tak, ludzie są wolni, mają możność płodzić dzieci, nie zawierając małżeństwa. Ale to nie jest dobre. A z publicznych środków powinniśmy wspierać to, co dobre. Kryzys małżeństwa niszczy rodziny. Nie wspierajmy tego kryzysu. Poszerzając definicję rodziny na każdy nieformalny związek, wprowadzamy do ogrodu niebezpieczny chwast. Nie idźmy tą drogą.

Przemysław Fenrych, historyk, felietonista, dyrektor Centrum Szkoleniowego Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej w Szczecinie

2018-04-25 11:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. G. Müller o atakach na małżeństwo i rodzinę: stoimy nad przepaścią, grozi nam samobójstwo

[ TEMATY ]

rodzina

małżeństwo

Włodzimierz Rędzioch

Stoimy nad przepaścią, musimy się zatrzymać. Jeśli zrobimy kolejny krok, nie będzie już odwrotu – w ten obrazowy sposób prefekt Kongregacji Nauki Wiary kard. Gerhard Müller opisuje obecną sytuację małżeństwa i rodziny w zeświecczonym świecie zachodnim. Małżeństwo jako uzupełniający się wzajemnie związek kobiety i mężczyzny jest zagrożone i deprecjonowane. Jesteśmy świadkami swoistego samobójstwa ludzkości – powiedział purpurat w wywiadzie dla amerykańskiego tygodnika "National Catholic Register".

Przeciwstawić się tej tendencji miało międzyreligijne kolokwium o komplementarności kobiety i mężczyzny w małżeństwie, które odbyło się na początku tego tygodnia w Watykanie i które zakończyło się wielkim sukcesem - uważa niemiecki kardynał kurialny. Okazało się, że różne wyznania chrześcijańskie i 14 ogólnoświatowych religii potrafią dać zgodne świadectwo o podstawowych prawdach o małżeństwie. Choć różne są tradycje i wizje małżeństwa, to jednak wszyscy jesteśmy zgodni, co do samej jego natury – stwierdził rozmówca gazety.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Neoprezbiterzy z zawierzeniem u Maryi

2025-06-27 17:25

[ TEMATY ]

Jasna Góra

neoprezbiterzy

BPJG

Neoprezbiterzy na Jasnej Górze

Neoprezbiterzy na Jasnej Górze

Kapłaństwo to wielki dar, przyjeżdżamy i powierzamy swoją misję kapłańską Panu Jezusowi przez ręce Maryi. To też podzielenie się naszą radością, naszym szczęściem - mówili neoprezbiterzy. W maju i czerwcu w całej Polsce odbywały się święcenia kapłańskie. Klerycy seminariów diecezjalnych i zakonnych, po sześciu latach studiów filozoficzno-teologicznych przyjmują święcenia i zgodnie z tradycją przybywają na Jasną Górę, by przed Cudownym Obrazem Matki Bożej sprawować jedną z pierwszych Eucharystii.

W tym roku modlili się m.in. neoprezbiterzy z archidiecezji gdańskiej, poznańskiej i gnieźnieńskiej, diecezji toruńskiej, rzeszowskiej, zielonogórsko - gorzowskiej, bydgoskiej, kaliskiej, warszawsko-praskiej, przemyskiej, częstochowskiej, radomskiej, włocławskiej i tarnowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Słowo zatrzymane w sercu będzie odpowiedzią na twoje pytania!

2025-06-28 17:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Po raz 7. odbyło się Łódzkie Jerycho, czyli modlitwa podczas jazdy na rowerze. Jak podkreślali organizatorzy, główną intencją było to, aby Jezus zamieszkał w każdym łódzkim sercu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję