Reklama

Płockie spotkania z historią

11 lutego w auli Punktu Konsultacyjnego UKSW w Płocku zainaugurowano II Płockie Spotkania z Historią - cykl sześciu wykładów przygotowywanych i wygłaszanych przez historyków pracujących w Instytucie Pamięci Narodowej. Pomysł organizowania w Płocku spotkań poświęconych historii najnowszej powstał przed rokiem i był wspólną inicjatywą edukacyjną Klubu Inteligencji Katolickiej i Warszawskiego Oddziału IPN. U jej podstaw legło przekonanie o obowiązku poznania pełnej prawdy o czasach II wojny światowej i latach PRL-u, połączone ze świadomością, jak niewiele w wolnej Rzeczypospolitej zrobiono dla odkłamania naszych najnowszych dziejów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stąd adresatami spotkań są wszyscy zainteresowani najnowszą historią Polski. W szczególny jednak sposób są one kierowane do nauczycieli, młodzieży szkolnej i studentów, gdyż ustalenia historyków z IPN nie znalazły jeszcze należnego miejsca na kartach podręczników szkolnych i akademickich.
II Płockie Spotkania z Historią rozpoczął wykład Podziemie zbrojne na północno-wschodnich kresach Rzeczypospolitej w latach 1944-49, wygłoszony przez Kazimierza Krajewskiego, historyka od wielu lat zajmującego się problematyką zorganizowanych struktur polskiego oporu przeciw okupantom sowieckiemu i niemieckiemu na Nowogródczyźnie i Grodzieńszczyźnie.
Po wkroczeniu na te tereny Armii Czerwonej latem 1944 r. oddziały NKWD przystąpiły do aresztowań akowców, ich rodzin i wszystkich podejrzanych o sprzyjanie Armii Krajowej. Fakt przynależności do struktur wojskowych Polskiego Państwa Podziemnego traktowany był bowiem przez władze sowieckie jako ciężkie przestępstwo. Specjalne grupy operacyjne NKWD rozpoczęły zakrojoną na szeroką skalę akcję aresztowań, podczas których dochodziło do doraźnych egzekucji i pacyfikacji, strzelania do uciekających i znęcania się nad rodzinami osób ukrywających się.
W warunkach nasilającego się terroru sowieckiego dochodziło do ponownego odtwarzania polskich struktur podziemnych. Powstające oddziały miały charakter grup przetrwania. O tym jak różnorodny był ich skład, świadczy przykład liczącego około 500 osób oddziału ppor. Anatola Radziwonika "Olecha", który tworzyli katolicy i prawosławni, Polacy i Rosjanie, był nawet Alzatczyk. Głównym celem grup przetrwania była samoobrona, likwidacja funkcjonariuszy NKWD i ich konfidentów. Kiedy zimą 1949 r. doszło do ostatecznej rozprawy i rozbicia polskich oddziałów, do jesieni 1953 r. działały jeszcze małe grupki i pojedynczy partyzanci walczący na własną rękę z systemem komunistycznym.
Większość pytań, które po wykładzie zadano Kazimierzowi Krajewskiemu, dotyczyła konspiracji na tych ziemiach "za pierwszych Sowietów" czyli pomiędzy wrześniem 1939 i czerwcem 1941 r. 25 lutego gościem II Płockich Spotkań z Historią był Leszek Żebrowski, znawca dziejów Narodowych Sił Zbrojnych - jednej z ważniejszych organizacji konspiracyjnych okresu wojennego i powojennego. Powstałe w 1942 r. NSZ skupiały w swoich szeregach 72 000 żołnierzy i oficerów, dysponowały rozbudowaną siecią wywiadowczą na całym terytorium III Rzeszy, w kraju wydawały ok. 200 pisemek, w których przedstawiały swoje założenia polityczne i militarne. Od początku działalności miały jasno określony polski cel wojny: granicę zachodnią Polski na linii Odry i Nysy, wcielenie Prus, skonfederowanie państw Europy Środkowej dla obrony przed Niemcami i Sowietami. Oblicze ideowe nowej Polski miał określać ścisły związek z Kościołem katolickim.
Po wkroczeniu Armii Czerwonej z części struktur NSZ utworzono Narodowe Zjednoczenie Wojskowe, przed którym stawiano cele bardziej polityczne niż militarne: chodziło o obronę Polaków przed skażoną ideologią narzucaną przez totalitarne struktury nowej władzy.
Wobec NSZ komuniści dopuszczali się przeróżnych prowokacji, także w czasie okupacji niemieckiej. Na przykład oddziały GL/AL dokonywały bandyckich napadów i w miejscu przestępstw pozostawiali gazetki NSZ i fałszywe pokwitowania. Metodę taką stosowali po wojnie funkcjonariusze MO i UB, którzy dysponując oryginalnymi blankietami dokumentów i pieczęciami urzędów hitlerowskich, zatrudniali wziętych do niewoli niemieckich urzędników do produkcji dokumentów mających oskarżyć o najpotworniejsze zbrodnie i zohydzić podziemie. Równocześnie na wielką skalę rozpoczęto trwające wiele lat polowanie na ukrywających się w lasach żołnierzy, których mordowano bez sądu lub w pokazowych procesach skazywano na wielokrotną karę śmierci. Ostatniego z nich aresztowano 31 grudnia 1961 r.
Niemniej wstrząsająca była ta część spotkania, w której Leszek Żebrowski mówił o współczes-nej wiedzy Polaków na temat NSZ. Przypom-niał, że konkluzja wielkiej dyskusji sprzed 10 lat na łamach jednego z dzienników była następująca: nie ma wprawdzie żadnych dowodów na potwierdzenie zarzutów wobec NSZ (kolaboracja z Niemcami, prześladowanie Żydów, wywołanie wojny domowej), ale skoro przez tyle lat o tym mówiono... Opowiadał także o swoich polemikach z niektórymi historykami unikającymi debaty na argumenty, a pozostającymi przy stereotypach i epitetach. Przyznał też, że być może czeka go proces, bo wydawcy jednego z podręczników do historii, którym zarzucił jej fałszowanie, poczuli się dotknięci. To pokazuje, jak bardzo spotkania takie są potrzebne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża zawsze w pracy

Niedziela Ogólnopolska 28/2024, str. 18-19

[ TEMATY ]

Matka Boża

szkaplerz

Grażyna Kołek/Niedziela

Sanktuarium w Guadalupe – Matka Boża Szkaplerzna

Sanktuarium w Guadalupe – Matka Boża Szkaplerzna

Dając nam szkaplerz, Matka Boża zaprosiła nas do pracy dla Boga. Chciała, by wszystko odnalazło w nas wymiar nadprzyrodzony i wiązało się z intencją „dla zbawienia”. Wszystko ma służyć zbawieniu – także noc i sen.

Zarzucają nam, że nasza religijność jest skupiona na tym, co doczesne. Może rzeczywiście zaburzyliśmy nieco proporcje i częściej modlimy się o zdrowie, o pieniądze, o szczęśliwy związek niż o nasze zbawienie. Rzeczywiście, zwykle modlimy się o nie dopiero dla zmarłych! Więc... gdyby Matka Najświętsza oznajmiła nam, że kto nosi szkaplerz, będzie bogaty i szczęśliwy na tym świecie, czy można by się spodziewać, że byłby to ukochany strój milionów? Mam nadzieję, że niekoniecznie, bo rozumiemy, dlaczego Maryja doczesność pomija zazwyczaj milczeniem i wciąż mówi nam o wieczności. Niebo interesuje i nas! Wieczność nie stała się dla nas pojęciem pustym i abstrakcyjnym.
CZYTAJ DALEJ

Żywy pomnik Jana Pawła II. 25 lat Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia

2025-07-16 09:26

[ TEMATY ]

Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia

św. Jan Paweł II

żywy pomnik

Karolina Jaworska

Stypendyści Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”

Stypendyści Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”

Zamysł powołania fundacji, która byłaby „żywym pomnikiem” pontyfikatu Jana Pawła II, wcielającym w życie głoszone przez niego idee, zrodził się w trakcie przygotowań do papieskiej pielgrzymki w 1999 roku. Konkretnie - w gronie polityków i przedstawicieli świata biznesu, którzy powołali Komitet Honorowy Organizacji Wizyty Ojca Świętego, wspierający Komisję Sponsoringową Episkopatu Polski, działającą od grudnia 1998 r. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Pieronka. W tym roku Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia obchodzi 25-lecie działalności.

Zgodnie z zamierzeniem inicjatorów, fundacja miała gromadzić środki finansowe na cele wskazane przez Episkopat Polski - przede wszystkim na wspieranie kultury i nauki katolickiej. Do Komitetu Honorowego z grona polityków weszli m.in.: Alicja Grześkowiak, Maciej Płażyński, Marian Krzaklewski, Franciszek Stefaniuk, Hanna Suchocka, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Emil Wąsacz, Janusz Steinhoff, Wiesław Walendziak, Wiesław Chrzanowski, Marek Zdrojewski i Paweł Łączkowski. Spośród biznesmenów członkami Komitetu zostali m.in.: Piotr Gaweł - przewodniczący Rady Poczty Polskiej, Wojciech Kwiatkowski - dyrektor generalny Poczty Polskiej, Zbigniew Nasiłowski - z firmy „Animex”, Henryka Pieronkiewicz - BPH, Maria Wiśniewska - PKO SA, Krzysztof Żmijewski - Polskie Sieci Elektroenergetyczne, Władysław Jamroży - PZU SA, Andrzej Modrzejewski i Konrad Jaskóła - Petrochemia Płock, Tomasz Tywonek - Telekomunikacja Polska oraz Jerzy Zdrzałka - KGHM Polska Miedź.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Lepsza cząstka

2025-07-16 17:18

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

pl.wikipedia.org

Niewielka miejscowość Betania, której nazwa tłumaczy się jako „dom biednych”, była świadkiem interesujących wydarzeń w życiu Jezusa. Tu mieszkała zaprzyjaźniona z Jezusem rodzina, a dokładniej dwie siostry i brat, Maria, Marta i Łazarz. Gdy Nauczyciel pielgrzymował do Jerozolimy na uroczystości świąteczne, zatrzymywał się w ich domu.

Często pewnie rozmowy przeciągały się długo w noc, a cienie żywo dyskutujących postaci figlowały na białych ścianach w świetle oliwnych lampek. Jedną z takich scen skrupulatnie relacjonuje Łukasz: „W dalszej ich podróży przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go do swego domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie. Natomiast Marta uwijała się koło rozmaitych posług. Przystąpiła więc do Niego i rzekła: ‘Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła’. A Pan jej odpowiedział: ‘Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona’” (Łk 10,38-42).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję