Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Ministranci na szlaku

Od kilku lat, pod koniec roku szkolnego, ministranci z parafii św. Marii Magdaleny w Biłgoraju wyjeżdżają na krótki wypoczynek pielgrzymkowo-rekreacyjny. Tak też było i w tym roku, z tym że do wyjazdu dołączyła również młodzież oazowa z Dereźni

Niedziela zamojsko-lubaczowska 26/2018, str. VI

[ TEMATY ]

wakacje

ministranci

Archiwum autora

Podczas wędrówki

Podczas wędrówki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdą sprawę warto zawierzyć Panu Bogu, więc w przeddzień wyjazdu wszyscy uczestnicy wzięli udział we Mszy św. i procesji wokół naszego sanktuarium, by następnego dnia wczesnym rankiem wyruszyć w drogę.

Śladami św. Jadwigi

Na naszej mapie wyjazdu pierwszym przystankiem była miejscowość Zator i Energylandia – największy park rozrywki w Polsce z 80 przeróżnymi atrakcjami dla różnych grup wiekowych, w tym 11 kolejkami górskimi, karuzelami i innymi ekstremalnymi urządzeniami. Każdy mógł znaleźć coś odpowiedniego do swoich możliwości, a także pokonać własne słabości, jak np. lęk wysokości. Był to czas pełen wrażeń i dobrej zabawy, w końcu jednak musieliśmy udać się na nocleg przygotowany dla nas w Trzebnicy – w Domu Pielgrzyma przy Międzynarodowym Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej. Modlitwą i Apelem Jasnogórskim podziękowaliśmy za piękny dzień.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Piękno wrocławskich zabytków

Reklama

Kolejny dzień rozpoczęliśmy od Mszy św. w sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej i po śniadaniu wyruszyliśmy do Wrocławia, gdzie już czekał na nas przewodnik, aby pokazać nam to, co we Wrocławiu najpiękniejsze: archikatedrę św. Jana Chrzciciela, znajdującą się na wrocławskim Ostrowie Tumskim i będącą kościołem katedralnym biskupów wrocławskich, Halę Stulecia, Ogrody Ossolineum czy budynki Uniwersytetu. Z przyjemnością obejrzeliśmy pokaz fontanny tańczącej przy muzyce i przespacerowaliśmy się po Ogrodzie Japońskim. Podczas rejsu po Odrze z Przystani Zwierzynieckiej mogliśmy chwilę odpocząć od słońca i podziwiać od strony rzeki Wieżę Ciśnień, Most Grunwaldzki, Urząd Wojewódzki i Muzeum Narodowe, na koniec czekał nas jeszcze spacer po przepięknym Rynku z kamienicami z różnych epok historycznych. Była też chwila na zakup pamiątek, a potem powrót do Trzebnicy, ponieważ po kolacji, modlitwie i Apelu Jasnogórskim trzeba było kibicować naszej narodowej drużynie piłkarskiej rozgrywającej mecz towarzyski z Chile.

Za czeską granicą

W sobotę wczesnym rankiem wraz z przewodnikiem wyruszyliśmy do czeskiej Pragi, by zwiedzić jej zabytkową dzielnicę – Stare Miasto. Spacer rozpoczęliśmy od strony Hradu, odpowiednika naszego Wawelu, podziwiając po drodze kilkusetletnie kamienice, klasztor Norbertanów z 1140 r., tarasy widokowe z przepiękną panoramą Pragi, olbrzymią gotycką katedrę św. Wita, kościół św. Mikołaja, Hradczańskie Namesti, siedzibę prezydenta, ratusz ze średniowiecznym astronomicznym zegarem Orloj, który niestety jest teraz w remoncie. Na trasie naszego spaceru, wśród niezliczonych rzeszy turystów z różnych krajów, znalazły się również: Carolinum – uniwersytet Karola z XIV wieku – najstarszy w tej części Europy, Clementinum – dawne kolegium jezuickie, gdzie obecnie znajdują się zbiory Biblioteki Narodowej. I wreszcie spacer po Moście Karola – jednej z najsłynniejszych i najczęściej odwiedzanych atrakcji turystycznych w Pradze. Zanim dotarliśmy do autokaru, by wrócić do Polski, czekała nas kolejna atrakcja – przejazd metrem na umówione miejsce zbiórki. Niektórzy po raz pierwszy mieli taką możliwość.

Ostatnie chwile

Reklama

Ostatni dzień rozpoczął się również bardzo wcześnie. Już o 6.30 byliśmy na Mszy św. Grupa ponad 30 ministrantów ubranych w komże i alby, wchodząca do prezbiterium tak wczesnym rankiem, musiała wzbudzić niemałe zainteresowanie i poruszenie wśród wiernych zgromadzonych w kościele, co zauważył miejscowy ksiądz i szybko wyjaśnił, o co chodzi i skąd taka liczna grupa przybyła.

Po śniadaniu i spakowaniu się wyjechaliśmy do Wrocławia, gdzie czekał nas ostatni, ale również intensywny i ciekawy dzień wycieczki.

Rozpoczęliśmy od obejrzenia panoramy Wrocławia i okolic z najwyższego punktu widokowego w Polsce, znajdującego się na 49. piętrze wieży Sky Tower, będącej kompleksem mieszkalnym, biurowym, handlowo-usługowym i rekreacyjnym. Będąc we Wrocławiu, nie można pominąć Panoramy Racławickiej – to wielkie malowidło (15x14m!) przenosi obserwatora w inny czas – pod Racławice, na miejsce zwycięskiej dla nas bitwy stoczonej 4 kwietnia 1794 r. przez wojska pod wodzą Tadeusza Kościuszki z wojskami rosyjskimi.

Powrót

Niedzielne popołudnie to zazwyczaj dla wszystkich czas relaksu i odpoczynku. My wybraliśmy wrocławskie zoo z Afrykarium – jedyne miejsce na świecie poświęcone faunie Afryki, gdzie w specjalnym budynku, kojarzącym się z arką Noego, oraz w jego otoczeniu stworzono zwierzętom niemal domowe warunki, od oceanicznych głębi, przez plaże Morza Czerwonego po dżunglę Kongo. Zamieszkują je m.in. zachwycające żółwie, kolorowe ryby, hipopotamy, rekiny, pingwiny i krokodyle oraz dziesiątki innych stworzeń.

Każdy z nas, spacerując po ogrodzie, mógł poobserwować różne interesujące go zwierzęta i odpocząć w cieniu drzew przed długą drogą powrotną do domu.

2018-06-28 10:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaplanuj wypoczynek z Bogiem

Niedziela łódzka 31/2022, str. IV-V

[ TEMATY ]

wakacje

Piotr Drzewiecki

Kapliczki w łódzkich Łagiewnikach

Kapliczki w łódzkich Łagiewnikach

Poniżej prezentujemy sześć sanktuariów, które ze względu na szczególne miejsce w historii archidiecezji łódzkiej, należałoby odwiedzić, planując swój wakacyjny wyjazd.

W okresie wakacyjnym warto zadbać nie tylko o wypoczynek fizyczny i psychiczny, ale także przybliżyć relacje z Panem Bogiem. Planując wyjazd, warto uwzględnić w nim możliwość poświęcenia kilku chwil na modlitwę w miejscu świętym, jak również uczestnictwo w Eucharystii. Najczęściej wybierane miejsca to oczywiście największe polskie sanktuaria: Jasna Góra, Licheń, krakowskie Łagiewniki czy Kalwaria Zebrzydowska. Warto jednak pochylić się nad lokalnymi ośrodkami kultu religijnego.
CZYTAJ DALEJ

Środa Wielkopolska: książka o tranzycji w ramach nagrody za udział w konkursie dla dziecka

2025-07-22 07:44

[ TEMATY ]

tranzycja płci

ordoiuris.pl

Organizatorzy Kangura Matematycznego przyznają, że książka o tranzycji trafiła do dziecka w wyniku błędu i zapewniają, że dołożą starań, aby sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości. Koordynatorka konkrusu w regionie rokietnickim, przeprosiła listownie rodziców chłopca za zaistniałą sytuację. Dziecko ma otrzymać w nagrodę książkę odpowiednią dla jego wieku i pozbawioną ideologicznych treści seksualnych - nagłaśnia sprawę portal odpowiedzialnypoznan.pl.

W Środzie Wielkopolskiej jeden z uczniów 3 klasy szkoły podstawowej otrzymał książkę na temat zmiany płci i orientacji psychoseksualnej pt. Szkoła bohaterek i bohaterów 2. Dziecko otrzymało książkę jako nagrodę w ramach konkursu Kangur Matematyczny. Po nagłośnieniu przez portal sprawy i po liście rodziców do organizatorów konkursu, rodzice dziecka otrzymali odpowiedź z przeprosinami i z zapewnieniem, że do dziecka trafi właściwa nagroda.
CZYTAJ DALEJ

Otwierał drzwi dla Chrystusa

Miał dwie miłości swojego życia: Kościół i ojczyznę – o nich ks. Ireneusz Skubiś przed śmiercią opowiedział w wywiadzie rzece, który teraz możemy przeczytać w książce „Odnowiciel. W służbie słowu”.

Dzieje Tygodnika Katolickiego „Niedziela” pisane są charakterem i ofiarnością swoich redaktorów naczelnych. Ogromną zasługę w rozwoju tygodnika miał ks. Ireneusz Skubiś, który odegrał kluczową rolę w reaktywowaniu „Niedzieli” po 28 latach od jej zawieszenia i zarazem został jej redaktorem naczelnym – pełniąc tę funkcję nieprzerwanie do 2014 r. Ksiądz Skubiś otwierał drzwi Chrystusowi i torował drogę prawdzie. Imponował energicznością i hartem ducha, co było ważne, zwłaszcza w trudnym okresie komuny, gdy działania cenzury, problemy z drukiem i kolportażem w tych siermiężnych czasach dawały się redakcji tygodnika mocno we znaki. Te same cechy okazały się kluczowe w okresie transformacji, gdy po upadku komuny Polska brutalnie zderzyła się z demokracją i kapitalizmem. Ksiądz Skubiś w szczerej rozmowie z Czesławem Ryszką odsłania kulisy pracy redakcji „Niedzieli” w tamtych czasach. Jest to opowieść, która ukazuje dużą część naszej historii najnowszej, jako że dzieje tygodnika nierozerwalnie związane są z dziejami Polski. Ksiądz Skubiś opowiada także o największych sukcesach, porażkach, o tym, jak powinna wyglądać Polska i o wartościach, na których powinien opierać się naród, by tworzyć silne państwo. Książka „Odnowiciel. W służbie słowu. Z ks. Ireneuszem Skubisiem rozmawia Czesław Ryszka” jest fascynującą podróżą w przeszłość – taką podróżą, która intryguje nas do rozmyślania o przyszłości. To nie jest opowieść o jednym człowieku, to opowieść o całym środowisku „Niedzieli” i dekadach miłości do Kościoła i ojczyzny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję