Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Wyśpiewali Józefowskiego Słowika

Prawie 100 młodych wykonawców wzięło udział w XVI edycji Małego Festiwalu Dziecięcego „O Józefowskiego Słowika”, który odbył się na scenie „Pod Sosnami” przy Szkole Podstawowej im. Mieczysława Romanowskiego w Józefowie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 28/2018, str. II

[ TEMATY ]

festiwal

Joanna Ferens

Zespół Skrzaty z Przedszkola Samorządowego w Suścu

Zespół Skrzaty z Przedszkola Samorządowego w Suścu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Józefowie Beata Zaśko wyjaśniała, jakie cele przyświecają wydarzeniu. – Przede wszystkim chcemy popularyzować piosenkę dziecięcą i uczyć dostosowania repertuaru do konkretnego dziecka, a także umożliwić kontakty między wykonawcami, promować naszą piękną ziemię józefowską. Jest to również ciekawa propozycja rozwoju dla dziecka, a także szansa pokazania się przed szerokim gremium i zdrowa rywalizacja ze współuczestnikami konkursu. Nasz „Słowik Józefowski” stał się w regionie na tyle popularny, że impreza rozrasta się z roku na rok. Nie jest to już wydarzenie o zasięgu lokalnym, bo oprócz powiatu biłgorajskiego mamy uczestników z powiatu zamojskiego, tomaszowskiego, hrubieszowskiego, a nawet z Lublina – wskazała.

Inicjatorkami festiwalu są Edyta Nieśpiał, dyrektor szkoły w Józefowie, i Beata Harasiuk, nauczyciel ze Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Majdanie Nepryskim. Edyta Nieśpiał wskazała, że imprezą towarzyszącą festiwalowi był festyn rodzinny zorganizowany przez Radę Rodziców ze Szkoły Podstawowej w Józefowie. – Od siedmiu lat festiwal „O Józefowskiego Słowika” postanowiliśmy połączyć z imprezą dla całych rodzin. Zaangażowane są w ten festyn całe rodziny i społeczność szkolna. Dzięki temu możemy to popołudnie spędzić razem, integrując się, wspólnie się bawiąc i ciesząc swoją obecnością – wskazała.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jedną z uczestniczek była Julia Pawłucka z Tomaszowa Lubelskiego, która tłumaczyła, dlaczego przyjechała na józefowski festiwal. – Przede wszystkim chciałam spełnić swoje marzenie, ponieważ od zawsze chciałam śpiewać na konkursach. Uwielbiam śpiewać, gdyż to pomaga mi wyciszyć się, pomyśleć i uwolnić się od problemów. Dzięki temu rozwijam się, poznaję nowych ludzi i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa – przyznała w rozmowie z nami.

Przewodniczącą jury była Beata Nowak, dyrektor szkoły w Mokrem, z wykształcenia muzyk, która tłumaczyła, jakie kryteria są brane pod uwagę w ocenie uczestników festiwalu. – W najmłodszej kategorii zwracamy uwagę przede wszystkim na zaangażowanie dziecka, mniej na czystość śpiewania, więcej na ogólny wyraz artystyczny. Z kolei w starszych grupach liczy się już czystość śpiewania i ogólna interpretacja utworu – podkreśliła.

Reklama

W ramach festiwalu odbył się turniej piłki nożnej o puchar Starosty Biłgorajskiego. Na wszystkich uczestników czekały gry i konkursy oraz występ Szkoły Tańca „Myka” z Zamościa. Miały miejsce także pokaz pierwszej pomocy, zorganizowany przez ratowników OSP z Józefowa, loteria fantowa i poczęstunek. Wieczór zakończył koncert zespołu Złoty Tabor.

Nagrodę Grand Prix wyśpiewała Aleksandra Halusiak z Tomaszowskiego Domu Kultury. W najmłodszej kategorii solistów, w wieku od 3 do 6 lat, statuetkę „Józefowskiego słowika” zdobyła Klaudia Herda z klasy 0 Szkoły Podstawowej w Majdanie Nepryskim, na drugą nagrodę zasłużył Leon Zwolski z Przedszkola w Józefowie, a na trzecią – Karina Greszta z klasy 0 Szkoły Podstawowej w Majdanie Nepryskim.

Spośród wykonawców w wieku od 7 do 9 lat statuetki odebrały: Joanna Dziuba z Centrum Muzycznego „Tryton” w Tomaszowie Lubelskim i Monika Litwin z Biłgoraja. Drugie miejsce zajęła Martyna Kukiełka ze Szkoły Podstawowej w Kaczórkach, a trzecie – Aneta Nazar z Tomaszowskiego Domu Kultury. W kategorii zespołów „słowika” wyśpiewały: Wiolinki z Gminnego Ośrodka Kultury w Nieliszu, druga nagroda przypadła grupie Kukuryku z Centrum Kultury w Zwierzyńcu, a trzecia – chórowi Animato ze Szkoły Podstawowej w Józefowie.

Z kolei w kategorii 10-13 lat statuetki zdobyły: Aleksandra Bartoszczyk z GOK w Nieliszu i Natalia Maliborska z Tomaszowskiego Domu Kultury. Drugie nagrody przypadły Kornelii Szponar ze Szkoły Podstawowej w Józefowie i Hannie Kuźniarskiej z CM „Tryton” w Tomaszowie Lubelskim, a trzecie – Darii Podporze z Młodzieżowego Domu Kultury w Biłgoraju i Tomaszowi Bondyrze z CM „Tryton”.

Organizatorami wydarzenia były: Miejski Ośrodek Kultury w Józefowie i Szkoła Podstawowa im. Mieczysława Romanowskiego w Józefowie.

2018-07-10 14:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ważne przesłanie dr Wandy Półtawskiej dla Polski i Europy

[ TEMATY ]

festiwal

Europa

dr Wanda Półtawska

Rober Schuman

Monika Jaworska

Dr Wanda Półtawska

Dr Wanda Półtawska

- To jest przesłanie konieczne, żeby Europa miała ludzi, którzy mają otwarte oczy i wiedzą kim są. Nie jesteś byle kim. Jesteś dzieckiem, ukochanym Tego, który Cię stworzył - te słowa wypowiedziała śp. dr Wanda Półtawska na VII Europejskim Festiwalu Roberta Schumana „Quo Vadis Europo XXI wieku”, który odbył się 20 maja 2023 r. w Ustroniu pod patronatem "Niedzieli" na terenie diecezji bielsko-żywieckiej. Zapraszamy do obejrzenia filmu z tego wydarzenia nakręconego przez Studio TV Niedziela.

Dr Wanda Półtawska odeszła do Pana minionej nocy. Kilkakrotnie bywała na terenie diecezji bielsko-żywieckiej, przekazując ludziom ważne przesłania i odwołując się do nauczania Jana Pawła II, z którym wiele lat współpracowała i przyjaźniła się.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję