Reklama

wczoraj, dziś, jutro

Rzodkiewki niepodległości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świętujemy setną rocznicę odzyskania niepodległośći. Ale czy to jest setna, czy pięćdziesiąta, zawsze będzie kojarzona z pieśniami legionowymi. Jednak w czasach PRL-u nie tylko nie śpiewano pieśni legionowych, lecz w ogóle nie świętowano tej rocznicy. Dopiero po 89 r. pozwolono w przestrzeni publicznej na swobodną manifestację dnia 11 listopada. Pan Niedziela nie zapomni nigdy właśnie tej listopadowej chwili sprzed lat, kiedy to w zakładzie, gdzie wówczas pracował, po pracy pierwszy sekretarz POP zaproponował załodze wspólne odśpiewanie pieśni patriotycznych dotychczas zakazanych. Okazało się, że sam znał na pamięć wszystkie pieśni legionowe i śpiewał je z prawdziwym wzruszeniem, tak że aż łzy same napływały do oczu.

– Ach, jacy to byli ci dawni szeregowi, w samej rzeczy, polscy komuniści – zaśmiał się Pan Niedziela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– No nie mów, że byli tacy fajni – zaoponował Pan Jasny.

– Mówię tylko, że polscy komuniści, czyli Polacy należący do PZPR, nigdy nie wyzbyli się patriotyzmu. Gdzieś słyszałem wywiad z równolatkiem Niepodległej, byłym przeorem Jasnej Góry o. Jerzym Tomzińskim, który nazywał polskich komunistów rzodkiewkami –

Niedziela znowu się zaśmiał.

– Nie rozumiem... – Jasny oczekiwał z niecierpliwością na wyjaśnienie kolegi.

– Po prostu człowiek tylko z wierzchu był czerwony, a w środku biały, jak prawdziwy Polak – Niedziela ponownie się uśmiechnął.

– Teraz takich komunistów nie ma – westchnął Jasny.

– Nie ma, bo komunizm jest zakazany. Mamy tylko socjalistów. Chociaż nie jestem pewien... – Niedziela powiedział to, idąc do kuchni.

– No, masz rację! Ci nasi obecni to teraz nie chcą, by ich nazywać komuchami – zawołał do kolegi Pan Jasny.

– A jak chcą, by ich nazywać? –

Niedziela stał w progu pokoju z napełnionym talerzem.

– Obywatelami Europy, Europejczykami – odpowiedział Jasny.

Reklama

– Masz rację, oni mają gdzieś nasz narodowy patriotyzm. Pieśni legionowe zapewne im przez gardło nie przejdą. Znowu będą gadać o faszystowskich marszach i uroczystościach. A jak by było fajnie, gdyby Polacy gremialnie ruszyli na jakiś różowy marszyk, gdzie nie byłoby przemocowych haseł, starych, szowinistycznych niemodnych pieśni... – Niedziela postawił napełniony talerz na stoliku.

– Aż żal tej starej komuny! Pamiętam, jak mówiono, że partyjni potajemnie chrzcili dzieci, chodzili do kościoła tam, gdzie ich nikt nie znał, dyskretnie pomagali w parafii proboszczom w załatwianiu jakichś materiałów budowlanych – Jasny z ciekawością zerknął na stojący przed nim talerz.

– No, nie chwalmy za bardzo naszych „towarzyszy”, bo ich ideowi spadkobiercy wytkną im hipokryzję. Lepiej poczęstujmy się darami ziemi – zaproponował Niedziela i sięgnął po dorodną rzodkiewkę.

– Nigdy nie przypuszczałem, że z takim smakiem schrupię komunistę – zauważył Jasny i obaj z Niedzielą wybuchnęli serdecznym śmiechem.

2018-11-07 08:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Prawdziwy cytat "GW"

2024-04-27 17:54

MW

15 kwietnia, a jeszcze wcześniej w wydaniu papierowym “Niedzieli Wrocławskiej” ukazał się artykuł krytykujący pomysły ustaw o liberalizacji aborcji. W artykule została zawarta wypowiedź wrocławskiego lekarza, która po decyzji naszej redakcji, została zacytowana anonimowo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję