Reklama

Niedziela Kielecka

Busko-Zdrój

Hospicjum coraz wyżej – i bliżej

Hospicjum, na które Busko-Zdrój i okoliczne powiaty wyczekiwały latami, rośnie w górę. W nowym obiekcie miejsce znajdzie więcej pacjentów, niż przewidywano. Projekt zakładał ok. 60 łóżek, dodatkowo będzie jeszcze 12 – dzięki przekazaniu zaopatrzenia zewnętrznej firmie

Niedziela kielecka 46/2018, str. II

[ TEMATY ]

hospicjum

TD

Prace przy budowie buskiego hospicjum posuwają się szybko

Prace przy budowie buskiego hospicjum posuwają się szybko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zogromną radością patrzę na nadbudowywane piętro, to obiekt tak bardzo potrzebny i wyczekiwany przez wiele rodzin – mówi ks. Marek Podyma, dziekan buski i proboszcz parafii św. Brata Alberta, na terenie której buduje się hospicjum. Dodaje, że jest ogromnie wdzięczny osobom, które właściwie odczytały potrzebę czasu i otacza to dzieło modlitwą.

Budynek pnie się w górę

Kilkumiesięczne postępy w pracy widać gołym okiem. Początki listopada – to w zasadzie pierwsza kondygnacja – wznoszenie murów na wysokość pierwszego piętra. Każdego dnia przez lato i jesień na placu budowy krzątała się ekipa ludzi. – Wykonaliśmy wszystkie prace ocieplające, odwadniające (w piwnicach) oraz instalacyjne, kolejny etap to murowanie stropów – informuje Jarosław Zatorski – społeczny koordynator budowy hospicjum w Busku-Zdroju z ramienia Fundacji św. Brata Alberta. – Myślę, że przed zimą prace będą jeszcze bardziej zaawansowane – ocenia. Zdaniem Zatorskiego, działania przebiegają sprawnie i bez zakłóceń.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak szybki postęp robót był możliwy dzięki solidnemu zastrzykowi gotówki – ponad 10 mln zł unijnego dofinansowania przekazały władze województwa Fundacji Gospodarczej św. Brata Alberta – docelowo na dokończenie trwającej kilkanaście lat budowy hospicjum w Busku-Zdroju.

Reklama

Początki były trudne. Pod koniec lat 90. Fundacja św. Brata Alberta rozpoczęła starania o budowę hospicjum.Dzięki organizowanym zbiórkom pieniędzy i pomocy sponsorów zostały wykonane prace za ponad 2 miliony złotych. Wskutek braku funduszy – budowę wstrzymano. Jedyną możliwością na dokończenie budowy było pozyskanie dużego dofinansowania z pieniędzy unijnych.

Hospicjum na szpitalnym piętrze

Dzięki inicjatywie Jarosława Zatorskiego i grupy wspierających go osób w 2017 r. przy buskim szpitalu powstało hospicjum tymczasowe, które razem z oddziałem ZOL jest w stanie przyjąć ponad 25 osób, ale to wciąż za mało. – Determinacja wielu ludzi pomogła na stworzenie tego rozwiązania tymczasowego i bardzo dobrych warunków dla chorych, ale to nadal kropla w morzu potrzeb. Zachorowalność na nowotwory jest bardzo duża, nie chcemy nikogo pozostawiać bez pomocy, ci ludzie nie mogą czekać, nie mają czasu – tłumaczy Zatorski. – Dzisiaj do południa odebrałem dwa telefony z rozpaczliwą prośbą o przyjęcie, prosiłem Kielce o pomoc – dodaje.

Ponadto Fundacja św. Brata Alberta uruchomiła w marcu 2018 r. hospicjum domowe w trzech powiatach: buskim, pińczowskim i kazimierskim, z przeznaczeniem dla 45 osób. Opieka w domu chorego, przewidziana w ramach usługi hospicjum, jest dodatkową formą pomocy i uzupełnieniem działalności hospicjum tymczasowego.

Inwestycja budowy hospicjum stacjonarnego to koszt ponad 12 mln zł. Wkładem własnym Fundacji jest częściowy stan surowy obiektu oraz sprzęt już zakupiony do istniejącego hospicjum. Po zakończeniu robót budowlanych Fundacja będzie ubiegała się o pieniądze na zagospodarowanie terenu wokół budynku i zakup brakującego wyposażenia.

Planowany termin zakończenia całości inwestycji to 31 sierpnia 2020 roku.

Reklama

Zbiórki, festyny, życzliwość Od uruchomienia Hospicjum w Busku-Zdroju w obrębie szpitalnego piętra minął rok.„Przeżyliśmy bardzo trudny, początkowy okres naszej działalności. Brakowało nam pieniędzy i lekarzy do pracy. Dzięki życzliwości wielu szlachetnych ludzi i sprzyjających nam instytucji przetrzymaliśmy najtrudniejszy czas i osiągnęliśmy małą stabilizację. Co prawda nadal musimy zabiegać w prośbach i zbiórkach o finansowe wsparcie, ale panujemy nad sytuacją” – można przeczytać na stronie internetowej buskiego hospicjum.

Jego twórcy są ogromnie wdzięczni za zbiórki w parafiach i festyny organizowane celem wsparcia inicjatywy, dziękują wszystkim anonimowym ofiarodawcom. Z 1% odpisu podatkowego uzyskano w sumie za 2017 rok ok. 38000 zł, z czego połowę tej kwoty z Urzędu Skarbowego w Busku-Zdroju (mniej niż w latach minionych).

Przez rok działalności objęto opieką 118 osób w hospicjum stacjonarnym i Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym, a także 70 osób w hospicjum domowym. I w sumie powstał spory zakład pracy, zatrudniający w różnym wymiarze czasu pracy ponad 40 osób.

Na uroczystej Mszy św. 5 października br. prezes Fundacji św. Brata Alberta Marian Jaworski podsumował roczny okres działalności Hospicjum w Busku i podziękował wszystkim za życzliwość i wsparcie.

No i niezawodni wolontariusze, trzeba o nich pamiętać. I tak np. z inicjatywy Koła Wolontariatu działającego przy Szkole Podstawowej im. Kornela Makuszyńskiego w Pacanowie, dzieci i młodzież z tej szkoły oraz miejscowi gimnazjaliści przeprowadzili kolejną akcję na rzecz pomocy dla buskiego Hospicjum. Wydarzyło się to w odpust parafialny w Pacanowie, 14 września br. Ze sprzedaży ciast uzyskano ponad 5000 zł.

Reklama

Małgorzata Stańczyk – dyrektor szkoły i członkowie wolontariatu, tak to wspominają: – Akcja ta odbyła się już po raz drugi. Podbudowani pozytywnym odzewem mieszkańców parafii podczas poprzedniej zbiórki, postanowiliśmy kolejny raz włączyć się w pomoc potrzebującym. Dzięki zaangażowaniu rodziców i nauczycieli, którzy upiekli pyszne ciasta, uczniów oraz ofiarności parafian i gości ostateczny efekt przeszedł nasze oczekiwania. Zebraliśmy kwotę 5140 zł i 10 euro. Wzięciem cieszyły się również słodkie bułki i pączki, które przekazał Henryk Wawrzyniec, za co serdecznie dziękujemy.

I tak ziarnko do ziarnka... Jeszcze półtora roku do pełnej realizacji zadania. Czy mogą nie czuwać nad nim Anioły? Albo św. Brat Alberta i św. Matka Teresa z Kalkuty...? – Świat choroby jest światem, który towarzyszy dziejom ludzkości. Pan Jezus mówił, że biednych, chorych i cierpiących zawsze będziecie mieć u siebie. To jest ten świat, który nam przypomina, że jesteśmy tymi, którzy tylko przechodzą przez ziemię. Z punktu widzenia wiary wiemy, że nie jest to bezsensowne – mówił przed rokiem podczas otwarcia hospicjum, bp Jan Piotrowski.

W obrębie województwa świętokrzyskiego istnieje tylko jedno hospicjum stacjonarne – w Kielcach, zbudowane przez Caritas kielecką i oddane do użytku wiosną 2014 r.

2018-11-14 11:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bezcenna pomoc

Niedziela łódzka 46/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Łódź

hospicjum

Archiwum Fundacji Gajusz

Arturek z rodziną

Arturek z rodziną

Zamykamy żałobę, ale nie przestajemy pamiętać, nie przestajemy kochać – podkreśla łódzka psycholog Anna Bobowicz.

W listopadowych dniach częściej niż dotychczas odwiedzamy groby naszych zmarłych. Wielu z nas w modlitwie i zadumie wierzy, że zmarli cieszą się wiecznym życiem, ale są i tacy, którzy ze śmiercią dziecka, rodzica lub kogoś bliskiego nie mogą sobie poradzić przez dłuższy czas. O bólu, który wymaga wsparcia, zapytaliśmy osoby, które na co dzień wspierają rodziny po stracie.
CZYTAJ DALEJ

Szwajcaria: biskupi wstrząśnięci dramatem po osunięciu się lodowca w kantonie Valais

2025-05-30 09:40

[ TEMATY ]

biskupi

Szwajcaria

dramat

lodowiec

PAP/EPA/ALESSANDRO DELLA VALLE

Katoliccy biskupi Szwajcarii są głęboko wstrząśnięci klęską żywiołową w górskiej wiosce Blatten w kantonie Valais. Z rozpadającego się lodowca Birch na wioskę runęło ponad 3,5 mln metrów sześciennych lodu, skał i zmrożonego śniegu. Cała wioska została zrujnowana, ewakuowano 300 osób; co najmniej jedną osobę uważa się za zaginioną. We wspólnym oświadczeniu w Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, 29 maja, biskupi zapewnili poszkodowanych o swojej solidarności, modlitwie i duchowej bliskości. Do wiernych Szwajcarii zaapelowali o wsparcie poszkodowanych mieszkańców Blatten modlitwą i konkretną pomocą.

„Płaczę nad Blatten” - powiedział biskup Sion, Jean-Marie Lovey, ubolewając nad losem mieszkańców doliny Lötschental. Jednocześnie pocieszał, że zawaliły się tylko góry i lodowiec, „ale nie wasza wiara i na pewno nie obecność Boga u waszego boku”. Bp Lovey zacytował proroka Izajasza i zaapelował o nadzieję: „Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się”.
CZYTAJ DALEJ

Braniewo: beatyfikacja Sióstr Katarzynek, pierwsza beatyfikacja na Warmii

2025-05-30 22:39

[ TEMATY ]

beatyfikacja

siostry katarzynki

Zgromadzenie św. Katarzyny

W sobotę 31 maja w Braniewie odbędzie się beatyfikacja Siostry Krzysztofy Klomfass i 14 Towarzyszek - Męczennic II Wojny Światowej ze Zgromadzenia Sióstr Świętej Katarzyny. Liturgii będzie przewodniczył kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych. W wydarzeniu uczestniczyć będzie kilka tysięcy wiernych.

Już w piątek 30 maja, w ramach Duchowego Przygotowania do Beatyfikacji, w kościele pw. św. Antoniego w Braniewie o godz. 17 odbędzie się nabożeństwo majowe a następnie Msza św. z kazaniem. O godz. 18.15 rozpocznie się czuwanie modlitewne z Maryją i Siostrami Męczenniczkami zakończone Apelem Maryjnym o godz. 19.30.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję