Reklama

I Europejski Dzień Świata Uniwersyteckiego

Caritas Intellectualis (II)

Niedziela włocławska 15/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Patroni Europy

Reklama

Oto św. Benedykt w okresie wędrówki ludów i parcia na imperium rzymskie, poświęcając się soli Deo (samemu Bogu), razem z grupą mnichów, poprzez modlitwę i pracę (ora et labora) kładą podwaliny pod kulturę europejską, ratując z pożogi i od zniszczenia cenne zabytki piśmiennictwa greckiego i rzymskiego, całymi godzinami przepisując w skryptoriach nie tylko Biblię, ale i Platona, Cycerona, Wergilego...
A święci Cyryl i Metody, Grecy z Salonik, ewangelizując Słowian, na ich język tłumaczą księgi liturgiczne, tworzą alfabet cerkiewnosłowiański i kładą fundamenty chrześcijaństwa wschodniego.
Trzy zaś niewiasty: św. Katarzyna ze Sieny, św. Brygida Szwedzka i św. Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein) - to przedstawicielki duchowej kobiecej głębi, wykształconej w szkole naśladowania Chrystusa i Maryi.
Św. Katarzyna ze Sieny niesie pokój miastom italskim, wpływa na powrót papieża z Awinionu do Rzymu i przez swoje listy do papieży, biskupów i innych osobistości kształtuje ich ważne decyzje wobec Europy. Podobnie św. Brygida Szwedzka - działa na rzecz powrotu papieża z Awinionu do Rzymu i kształtuje duchowość ludzi XIV w. i następnych pokoleń w oparciu o zjednoczenie swej duszy z Chrystusem.
A jaką siłę woli w dążeniu do poznania prawdy przejawiała wrocławska Żydówka, ateistka, Edyta Stein, filozof, w zakonie karmelitańskim - św. Teresa Benedykta od Krzyża, męczenniczka Auschwitz, gdyż pod taką nazwą istniał w czasie II wojny światowej w okupowanej Polsce Oświęcim!
Święci to znaki obecności Boga w naszym codziennym życiu.
Ale największym znakiem jest znak nowego Jonasza... Jezusa. Już nie trzy dni we wnętrzu ryby, ale trzy dni w łonie ziemi... I wstał własną mocą, choć były straże i pieczęcie, i kamień przywalony do grobu... Bo dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Jezus - jedyny Zbawiciel świata.
To imię dodaje Kościół do pozdrowień Anioła i Elżbiety... Imię Jezus, bo "przed Nim klęka każde kolano: i niebieskie, i ziemskie, i podziemne" (por. Flp 2, 10).
Kościół wielbi Maryję Dziewicę jako Matkę Boga (Theotokos) i prosi ją o ciągłe wstawiennictwo: "teraz i w godzinę śmierci" każdego z nas...
I tak powstała modlitwa zwana Pozdrowieniem Anielskim, powtarzana w Różańcu jako "wyraz nigdy nieznużonej miłości, która ciągle powraca do ukochanej osoby z gorącymi uczuciami, które, choć podobne w przejawach, są zawsze nowe ze względu na przenikającą je czułość" (RVM, n. 26). Te Zdrowaś Maryjo to duchowe róże, których wiązanki splecione są Modlitwą Pańską (Ojcze nasz) i doksologią na cześć Trójcy Świętej (Chwała Ojcu...). Składamy je w ręce naszej Matki, która przewodzi nam w wierze.

U Maryi uczymy się zachwytu Bogiem

U Jej kolan uczymy się też zachwytu Bogiem. Ona wszystkie te słowa przechowywała w swoim sercu. Niektóre z nich wydobył dociekliwy badacz, ewangelista - św. Łukasz, który jako lekarz był wyczulony na kontakt z drugim człowiekiem, a jako malarz i znakomity stylista niezwykle plastycznie oddał sceny zachwytu Maryi Jezusem.
Jan Paweł II wylicza w Liście apostolskim (RVM, n. 10) kontemplacyjne spojrzenia Maryi, "zawsze pełne adorującego zadziwienia": spojrzenie pytające, uno sguardo interrogante - po zaginięciu Jezusa w świątyni (por. Łk 2, 48); spojrzenie przenikliwe, penetrante - na godach w Kanie (por. J 2, 5); spojrzenie pełne bólu, addolorato - pod krzyżem (por. J 19, 26-27) jako spojrzenie "rodzącej", partoriente; spojrzenie rozpromienione radością paschalną, radioso i spojrzenie rozpalone wylaniem Ducha, ardente (por. Dz 1, 14). Patrząc oczyma Maryi na Jezusa, uczymy się kontemplować tajemnice Chrystusa, "by dzięki temu mogły wydać z siebie całą zbawczą moc" (RVM, n. 11).
Maryja uczy nas zachwytu Chrystusem. Idąc z Nią poprzez tajemnice życia publicznego Jezusa, doznajemy radości ze spotkania z Chrystusem, który jest "światłością świata" (J 8, 12). To tajemnice światła (mysteria lucis). Każda z nich jest objawieniem prawdy o królestwie, które już jest w Osobie Jezusa. Widać to w tajemnicy chrztu w Jordanie, kiedy to głos Ojca ogłasza Jezusa Synem umiłowanym; w tajemnicy przemienienia wody w wino, kiedy to, dzięki interwencji Maryi, otwierają się serca uczniów na wiarę; w tajemnicy nauczania o Królestwie Bożym i wzywania do nawrócenia, gdy zło pokonywane jest przebaczeniem i miłosierdziem; zachwyt Jezusem szczególnie mocno ujawnił się na Górze Tabor i ciągle trwa w tajemnicy Eucharystii.
Zachwyt Jezusem. Fascynacja Ewangelią. To właśnie urzekająca treść Europejskiego Dnia Świata Uniwersyteckiego, organizowanego z okazji Roku Różańca i 25. rocznicy pontyfikatu Jana Pawła II. To pociągający temat: Caritas intellectualis - Miłość intelektualna duszą nowej Europy. Jesteśmy w duchowej łączności z Ojcem Świętym, który przewodniczy tej modlitwie w Watykanie, oraz z Upsalą, Krakowem, Lowanium, Kolonią, Fatimą, złączonymi poprzez łącza satelitarne i z sobą, i z innymi ośrodkami akademickimi Europy.

Europo, nie zostawimy ciebie na żer demonów

Europo, oplatamy cię naszą miłością i nie zostawimy na żer demonów!
Miłość intelektualna - to miłosierdzie w wymiarze dzielenia się prawdą. Bo przecież jest nie tylko głód chleba, jeszcze większy jest głód wiedzy, zwłaszcza wiedzy o człowieku i o Bogu, wiedzy objawionej z Wysoka.
Przyzwyczailiśmy się do tego, że dajemy jakieś mniejsze czy większe datki na Caritas, by poprzez tę instytucję zaufania społecznego karmić głodnych, przyjąć pod dach bezdomnych, wesprzeć matki samotne... I dobrze, że tak czynimy. Caritas służy dyskretnie, bez trąb na rogach ulic, bez orkiestry...
Są ludzie głodni innego chleba, głodni prawdy... Błogosławieni ci, którzy karmią dusze prawdą, jaką odkrywają na ścieżce naukowej swoich badań... Błogosławieni profesorowie, którzy z odwagą dochowują wierności prawdzie, mimo że codzienne wydania kłamstwa sprzedawane są lepiej niż edycje prawdy.
Chwała wam, nauczyciele prawdy! Siłą prawdy jest apostolstwo prawdą.
"Mądrzy świecić będą niby blask sklepienia, a ci, którzy przywiedli wielu do sprawiedliwości, jak gwiazdy na wieki, na zawsze" (por. Dn 12, 3).
Chwała wam, entuzjaści prawdy! Wam, co podejmujecie trud poznania dróg myśli ludzkiej, zwłaszcza wam, co macie odwagę wchodzić na tereny niezbadane, nietknięte, wręcz dziewicze, leżące za horyzontem wirtualnego świata internautów... Odwagi! Jest Prawda, której służyć mamy.
Entuzjaści prawdy potrzebni są światu, Europie, Polsce, naszemu miastu.
Idźmy pod przewodem Maryi. Wesprzeć trzeba wielkiego obrońcę Europy i nie zostawiać go samego w walce o godność naszego starego kontynentu, promotora pokoju i godności każdego narodu - Jana Pawła II.

Europo, nie zostawimy ciebie!
Polsko, Ojczyzno nasza, nie wyrzekniemy się twego rodowodu!
Biskupi Grodzie nad Wisłą, kochamy ciebie!

Janie Pawle II, stajemy przy Tobie, by walczyć o godność człowieka!

Niech każdy z nas usłyszy w głębi serca wewnętrzny głos:
"Aż do śmierci idź w zapasy o prawdę, a sam Bóg będzie walczył o ciebie" (por. Syr 4, 28).
Amen.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy
Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena. Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę. W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych. Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej. W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena. Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV zawierzył swój pontyfikat wstawiennictwu św. Pawła Apostoła

2025-05-20 17:38

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

We wtorek po południu Papież Leon XIV udał się do Bazyliki św. Pawła za Murami, gdzie modlił się przy grobie św. Pawła – Apostoła Narodów a także przewodniczył Liturgii Słowa i wygłosił homilię.

Na początku liturgii, po przejściu przez Drzwi Święte, otwarte z okazji trwającego Roku Jubileuszowego, Ojciec Święty udał się na osobistą modlitwę do grobu św. Pawła Apostoła. Następnie, po wysłuchaniu fragmentu Listu św. Pawła Apostoła do Rzymian, w osobistej homilii, zwrócił uwagę na trzy wielkie tematy, zawarte tym liście: łaskę, wiarę i usprawiedliwienie. Zachęcił, by „powierzając wstawiennictwu Apostoła Narodów początek tego nowego Pontyfikatu” zatrzymać się nad tymi trzema tematami i przez ich pryzmat spojrzeć na dar powołania.
CZYTAJ DALEJ

W drodze na Jubileusz Młodych

2025-05-21 16:18

Magdalena Lewandowska

Uczestnicy spotkania integracyjnego na Ostrowie Tumskim

Uczestnicy spotkania integracyjnego na Ostrowie Tumskim

Prawie 400 młodych z archidiecezji wrocławskiej z bp. Maciejem Malygą i 20 duszpasterzami będzie pielgrzymować w lipcu na Jubileusz Młodych do Rzymu i spotkanie z papieżem Leonem XIV.

Jubileusz Młodych w Rzymie, który potrwa od 28 lipca do 3 sierpnia, to część obchodów Jubileuszu Roku Świętego. Ale już w maju do Wrocławia na spotkanie integracyjne przed wspólnym pielgrzymowaniem przyjechała młodzież m.in. z Prusic, Oławy, Milicza, Sulitrowic czy Żmigrodu. Dzięki nim na Ostrowie Tumskim było bardzo młodo i radośnie – wspólne tańce, poznawanie siebie, rozmowy, a wcześniej Eucharystia pod przewodnictwem bp. Macieja Małygi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję