Reklama

Porady

Życie w zachwycie

Jak wygląda niebo?

Niedziela Ogólnopolska 22/2019, str. 50

peshkova/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kilka lat temu znajoma podarowała naszym dzieciom książkę pt. „Niebo istnieje... Naprawdę!”, w której mały chłopiec Colton Burpo opowiada o swoich doświadczeniach spotkania z Bogiem. Książka jest pięknie zilustrowana i napisana bardzo przystępnym dla najmłodszych językiem. Na podstawie tej niezwykle plastycznej opowieści nakręcono film, przez co temat nieba widzianego oczami dziecka przez pewien czas dość często pojawiał się w naszych rodzinnych rozmowach, a potem... zniknął. Książeczka wylądowała na półce, a uwagę dzieci zaprzątnęły inne kwestie.

Niedawno jednak ów temat powrócił. Niespodziewanie, z dnia na dzień, nasza sześciolatka zaczęła nas zasypywać szalenie skomplikowanymi pytaniami, które zadawała z taką miną, jakby pytała o najbardziej „oczywistą oczywistość”, z założeniem, że my przecież to wiemy, a zatem możemy się z nią podzielić swoją dorosłą wiedzą. Według niej, są to po prostu kolejne prośby o wyjaśnienie prawideł wszechświata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pytała:

– Czy anioły dzieci są mniejsze od tych strzegących dorosłych?

– Czy Pan Bóg lubi dzieci?

– Czy do nieba będę mogła zabrać mój kocyk i misia? I czy to będą dokładnie te same miś i kocyk, które mam teraz?

– Czy w niebie są zapachy?

– Czy jak w niebie zje się za dużo słodyczy, to też psują się zęby?

– Czy w niebie można nigdy nie kłaść się spać?

Reklama

– Czy w niebie można się bawić?

– Jak to się dzieje, że wszyscy się tam mieszczą?

– Czy z nieba można podglądać wszystko, co się dzieje na ziemi?

– Czy Pan Bóg nie jest czasem zmęczony, skoro ma tyle hałasujących dzieci u siebie w domu?

– Czy w niebie są konie, słonie, owce i psy? A jeśli tak, to jak się tam dostały?

– Czy w niebie jest winda prowadząca na ziemię?

– Jak się znajdziemy w tłumie wszystkich świętych?

– Czy Pan Bóg będzie wiedział, jak mam na imię?

– Czy jak dorosnę na ziemi, to w niebie będę mogła znowu być dzieckiem?

I tak dalej, i tak dalej...

Dziesiątki, setki pytań zadawanych codziennie w najprzedziwniejszych momentach – od sklepu mięsnego poczynając, przez transport publiczny, na basenie kończąc. Każda chwila wydaje się dobra, żeby porozmawiać o tym, jak to będzie w niebie, tak jak się rozmawia o planowanych wakacjach. Nasza córka nie zapytała tylko o jedno... Czy niebo istnieje naprawdę? My, dorośli, często mamy tak wiele wątpliwości, a dla dzieci jest to oczywiste i tylko szczegóły wymagają ustalenia.

* * *

Maria Paszyńska
Pisarka, prawniczka, orientalistka, varsavianistka amator, prywatnie zakochana żona i chyba nie najgorsza matka dwójki dzieci

2019-05-28 13:30

Oceń: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Koronka na ulicach miast świata – modlitwa, która zmienia rzeczywistość

2025-09-26 21:02

[ TEMATY ]

Koronka na ulicach miast

Koronka do Bożego Miłosierdzia

Bożena Sztajner/Niedziela

Od 2008 roku na skrzyżowaniach miast i ulic na świecie rozbrzmiewa Koronka do Miłosierdzia Bożego. Podobnie będzie w najbliższą niedzielę 28 września o 15:00, gdy wierni znów staną razem w rocznicę beatyfikacji ks. Michała Sopoćki, aby modlić się o pokój i miłosierdzie dla świata. „Co roku udaje się nam gromadzić sporą rzeszę wiernych na całym świecie” – powiedział Radiu Watykańskiemu-Vatican News Tomasz Talaga, współorganizator akcji „Koronka na ulicach miast świata”.

Inicjatywa publicznej modlitwy Koronką do Miłosierdzia Bożego zapoczątkowano w 2008 roku w Łodzi. Impulsem stał się 28 września 2008 roku i beatyfikacja ks. Michała Sopoćki, spowiednika św. siostry Faustyny Kowalskiej. Jak podkreślił Tomasz Talaga, choć sama modlitwa trwa zaledwie kilkanaście minut, jej znaczenie jest duże, ponieważ odbywa się w przestrzeni publicznej. Wierni wychodzą na ulice, by prosić Boga o miłosierdzie dla rodzin, wspólnot i całych miejscowości.
CZYTAJ DALEJ

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię św. podczas Eucharystii?

2025-09-27 20:03

[ TEMATY ]

Eucharystia

Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików.

Nieprawda. W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików: „Katolicy w pełni uczestniczą w Eucharystii, kiedy otrzymują Komunię św., wypełniając nakaz Chrystusa o spożywaniu Jego Ciała i piciu Jego Krwi. Osoba przystępująca do Komunii św. nie może być w stanie grzechu ciężkiego, musi powstrzymać się od jedzenia na godzinę przed przystąpieniem do Komunii i dążyć do życia w miłości i zgodzie z bliźnimi. Osoby pozostające w stanie grzechu ciężkiego muszą najpierw pojednać się z Bogiem i z Kościołem w sakramencie pokuty. Częste przystępowanie do sakramentu pokuty jest zalecane dla wszystkich wiernych”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję