Reklama

Polski dzień w Białym Domu

Spotkanie prezydentów RP i USA w Waszyngtonie na pewno przejdzie do historii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wizy, zwiększenie liczby amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Polsce, zakup samolotów F-35, większe dostawy gazu i budowa elektrowni atomowej – to główne tematy spotkania prezydentów Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa w Waszyngtonie.

To była wizyta historyczna pod wieloma względami, a jej symbolem stał się przelot dwóch myśliwców F-35 nad Białym Domem. I choć można to uznać za zagrywkę pod publikę, to jednak faktem jest, że od kilkudziesięciu lat obowiązuje zakaz ruchu lotniczego nad pałacem prezydentów USA. – Mam nadzieję, że Rosja będzie traktować Polskę z szacunkiem, tak jak cała reszta świata. To wspaniały kraj, który zbyt dużo ucierpiał, zbyt często cierpiał – powiedział prezydent Trump.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Marzenie Lecha Kaczyńskiego

Najważniejszym efektem spotkania jest podpisanie deklaracji, w której mowa m.in. o rozmieszczeniu w Polsce kolejnych amerykańskich żołnierzy i stworzeniu stałej infrastruktury, za którą zapłaci Polska. Na razie mowa o ok. tysiącu żołnierzach, choć Trump wspomniał, że może ich być nawet dwukrotnie więcej. – Mam nadzieję, że porozumienia otworzą nowy rozdział we współpracy z USA. Obecność amerykańskich żołnierzy w Polsce była marzeniem Lecha Kaczyńskiego, a dziś staje się rzeczywistością – powiedział prezydent Duda.

Reklama

Inną ważną decyzją są ustalenia odnośnie do zakupu przez Polskę 32 amerykańskich myśliwców piątej generacji F-35. W tej chwili jest to najnowocześniejszy samolot wielozadaniowy na świecie i wszystko wskazuje na to, że przez wiele lat siły powietrzne Federacji Rosyjskiej nie zbliżą się nawet technologicznie do poziomu, który reprezentuje ta maszyna. Polska daje więc jasny sygnał przywództwa w regionie, jest pierwszym z byłych państw członkowskich Układu Warszawskiego, które zamierza kupić samoloty F-35. – Ten samolot jest bardzo trudny do wykrycia przez radary. Może się przemknąć przez rosyjski system obrony powietrznej i go obezwładnić, aby umożliwić działania innym samolotom. Jest w stanie również stosować system walki elektronicznej, zakłócać, oszukiwać systemy przeciwnika i przekazywać informacje do systemów dowodzenia – tłumaczy Juliusz Sabak, ekspert ds. wojskowych z portalu Defence24.

Kara dla Niemiec

Wizyta Andrzeja Dudy w Waszyngtonie i parafowane przez niego umowy są niewątpliwym sukcesem polskiej dyplomacji oraz samego prezydenta. Trudno sobie wyobrazić, by w relacjach bilateralnych mogło być lepiej. Dlatego też nie dziwi fakt, że to spotkanie na szczycie nie spodobało się ani w Moskwie, ani w Berlinie. Sam prezydent Trump dołożył starań, by szczególnie Niemcy odczuły to na własnej skórze. – Niemcy nie robią tego, co powinny robić, jeśli chodzi o NATO. Oni płacą na obronność 1 proc. produktu krajowego brutto zamiast 2 proc., to nie fair – ocenił prezydent USA.

W „The Washington Post” zasugerowano, że w efekcie złej polityki Berlina USA może przenieść część swoich wojsk z Niemiec do Polski, a zwiększenie dostawy do gazoportu w Świnoujściu jest konsekwencją budowy gazociągu Nord Stream 2. – Ludzie mają prawo robić to, co chcą, ale dzięki Nord Stream 2 Rosja dostaje miliardy dolarów od Niemiec w zamian za gaz – powiedział Trump. – Mamy bardzo dobre relacje z Rosją, z Chinami, z Niemcami, ale myślę, że Niemcy stawiają siebie w bardzo niekorzystnej sytuacji, w której 50, a nawet 70 proc. ich dostaw energii pochodzi z Rosji – dodał.

W ocenie wydarzenia niemieckie media nie były zachwycone. Monachijski „Süddeutsche Zeitung” obawia się w związku z tym poważnych konsekwencji dla Niemiec. Amerykański prezydent rozważa sankcje z powodu planowanego gazociągu Nord Stream 2 z Rosji do Niemiec, bo USA bronią Niemcy przed Rosją, a tymczasem ona dostaje od nich miliardy dolarów.

Dzień Andrzeja Dudy

Jeden z komentatorów amerykańskiej stacji telewizyjnej już nazwał 12 czerwca 2019 r. dniem Andrzeja Dudy. I rzeczywiście coś w tym jest, bo było widać, że przyjęcie pierwszej pary RP przez pierwszą parę USA wykraczało poza kurtuazyjne konwenanse. Także podczas konferencji prasowej prezydent Andrzej Duda doskonale sobie radził z pytaniami o reformę sądów czy o ewentualny sojusz z Rosją. – Bardzo bym chciał, żeby Rosja była przyjacielem Polski – odpowiedział. – Ale przecież Rosja napadła na Gruzję, napadła na Ukrainę – i to są fakty. Rosja znów pokazuje swoje bardzo nieprzyjemne, imperialne oblicze. Nie chcemy być w rosyjskiej strefie wpływów, bo jesteśmy pod względem politycznym częścią Zachodu. Kulturowo zawsze tacy byliśmy, bo z Zachodu przyjęliśmy chrześcijaństwo – podkreślił.

2019-06-17 13:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Duda dla "Bilda": czy z Hitlerem ktoś rozmawiał tak jak Scholz i Macron rozmawiają z Putinem?

Jestem zdumiony wszystkimi rozmowami, które są w tej chwili prowadzone z Putinem przez kanclerza Niemiec Olafa Scholza i prezydenta Francji Emmanuela Macrona - mówi w czwartek w wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Bild" prezydent Polski Andrzej Duda. Czy ktoś rozmawiał w ten sposób z Adolfem Hitlerem podczas II wojny światowej, czy ktoś wtedy mówił, że Hitler musi zachować twarz? - dodał.

Polski prezydent w rozmowie podkreśla, że na Ukrainie "nie ma wątpliwości, kto jest agresorem".
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: Dramat Gazy – polityka rządu izraelskiego nie do usprawiedliwienia

2025-07-22 11:13

[ TEMATY ]

strefa gazy

Izrael

kard. Pierbattista Pizzaballa OFM

Vatican Media

Kard. Pizzaballa

Kard. Pizzaballa

Uderzyły mnie ogromne połacie namiotów, których wcześniej nie było - tak o swojej wizycie we wspólnocie, która została dotknięta izraelskim bombardowaniem opowiada łaciński patriarcha Jerozolimy.

Wyjaśnia, że pomoc ze strony patriarchatu nie jest skierowana wyłącznie do chrześcijan i podkreśla: „Nie jesteśmy przeciwko społeczeństwu izraelskiemu ani judaizmowi, ale mamy moralny obowiązek wyrażać w sposób absolutnie jasny i szczery naszą krytykę wobec polityki, jaką ten rząd prowadzi w Gazie”.
CZYTAJ DALEJ

Rekordowy wynik rekrutacji na UKSW

2025-07-23 08:03

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Prawie 20 tys. kandydatów zgłosiło chęć studiowania na UKSW w roku akademickim 2025/2026. To o 5 tys. osób więcej niż w zeszłym roku.

Psychologia, kierunek lekarski, pielęgniarstwo oraz stosunki i prawo międzynarodowe były w tym roku najbardziej obleganymi kierunkami na UKSW.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję