Reklama

Niedziela Lubelska

Jak żyć bez Boga?

Bóg przychodzi nam z pomocą w różnych sytuacjach życiowych. Nawet wtedy, gdy nie spełniają się nasze oczekiwania, nie opuszcza nas i daje siłę dźwigania krzyża – mówił bp Mieczysław Cisło podczas wizytacji w parafii pw. św. Maksymiliana Kolbego w Okszowie

Niedziela lubelska 35/2019, str. 3

[ TEMATY ]

wizytacja

Tadeusz Boniecki

Udział w procesji eucharystycznej to świadectwo wiary

Udział w procesji eucharystycznej to świadectwo wiary

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bycie razem z drugim człowiekiem w duchu wiary, nadziei i miłości jest cenne. Symbolika krzyża i baranka w biskupim herbie daje nam poczucie bezpieczeństwa i pewności, że dołożysz starań, aby nasza łódź płynęła stabilnie i skutecznie do ostatecznego portu – mówili wierni do bp. Mieczysława Cisło. Gościł on we wspólnocie pw. św. Maksymiliana Kolbego w Okszowie 11 sierpnia, był witany przez przedstawicieli parafii i proboszcza ks. Andrzeja Serafińczuka.

Wspólnota wspólnot

Od 1986 r. w Okszowie istniał samodzielny ośrodek duszpasterski; parafia powstała w 1991 r. Obecnie liczy ok. 3 tys. osób zamieszkujących 5 wiosek: Okszów, Kolonia Okszów, Koza Gotówka, Stańków i Nowiny. Od 2 lat proboszczem położonej nieopodal Chełma wspólnoty jest ks. Andrzej Serafińczuk. – Ludność jest zróżnicowana, ale zintegrowana. Większość dojeżdża do pracy w mieście, nieliczni utrzymują się z pracy na roli, a spora liczba parafian wyjechała za granicę. Życie wspólnoty koncentruje się wokół sakramentów, zwłaszcza Eucharystii. Na przestrzeni ostatnich lat znacznie wzrosła liczba osób uczestniczących w niedzielnej Mszy św. – podkreślał kapłan. Radością ks. Serafińczuka są grupy parafialne: koła Żywego Różańca, Legion Maryi, wspólnoty Chrystusa Zmartwychwstałego „Galilea”, Przymierze Mężczyzn, Apostolstwo Dobrej Śmierci oraz liczna grupa ministrantów i lektorów. W pracy duszpasterskiej pomagają nadzwyczajni szafarze Komunii św., organistka, kościelny i rada duszpasterska. Zaangażowanie wielu osób w życie parafii świadczy, że jest ona żywym Kościołem, a wierni poważnie podchodzą do wiary. Parafia cieszy się z powołania kapłańskiego Jakuba Szajnera, który w tym roku przyjął święcenia diakonatu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Symetryczny rozwój

Wraz z rozwojem duchowym parafii dokonuje się rozbudowa jej stanu materialnego. Od ostatniej wizytacji kanonicznej zostało wykonanych wiele różnych prac; na liście znalazło się ponad 50 inwestycji. To m.in. remont przykościelnej salki, remont zakrystii i kancelarii, cyklinowanie parkietu w prezbiterium kościoła, wymiana drzwi wejściowych, malowanie kościoła, wymiana okien i schodów oraz zmiana aranżacji wejścia do kościoła, zakup i instalacja głośników na zewnątrz świątyni oraz zakupy sprzętów liturgicznych i obrazów. – Wszystkie te bardzo potrzebne prace udało się wykonać dzięki ofiarności i poświęceniu całej naszej wspólnoty – podsumował ks. Andrzej, dziękując parafianom.

W szkole Jezusa

Bp Cisło mówił o miłości Boga do człowieka. – Bóg objawił miłość do człowieka przez śmierć krzyżową swojego Syna – wyjaśniał. Wspomniał o bohaterstwie wiary chorego na białaczkę i zmarłego kilkanaście miesięcy temu 18-letniego Mateusza z Czułczyc. – Umierając w szpitalu, mówił: – Nie wyobrażam sobie życia bez Boga. Jak można żyć bez Boga? Jak można umierać bez Boga? On brał do ręki krzyż Chrystusa i całował. Z krzyżem zasnął na wieki. Nie buntował się, że mając 18 lat, musi odchodzić z tego świata. Przykład jego bohaterstwa wiary żyje w pamięci – mówił się Pasterz. Nawiązał do heroicznego życia św. Maksymiliana Kolbego, patrona parafii. – Podjął łaskę powołania kapłańskiego w zakonie, a później dobrowolną męczeńską śmierć w niemieckim obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu. Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś oddaje swoje życie za przyjaciół. Św. Maksymilian kształtował siebie w szkole Jezusa. Dzisiaj jest coraz więcej kultury egoizmu, bo ludzie nie są w szkole Jezusa, nie słuchają Ewangelii i nie wpatrują się w krzyż, a nawet go profanują, niekiedy na estradzie lub w marszach – mówił bp Cisło.

Więcej na www.lublin.niedziela.pl

2019-08-27 12:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ku niebu z rodziny silnej wiarą i miłością

Niedziela lubelska 23/2015, str. 6-7

[ TEMATY ]

wizytacja

Grzegorz Jacek Pelica

Podczas wizytacji abp Stanisław Budzik udzielił sakramentu bierzmowania

Podczas wizytacji abp Stanisław Budzik udzielił sakramentu bierzmowania

W uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego wizytację kanoniczną parafii pw. Matki Bożej Królowej Świata w Nadrybiu przeprowadził abp Stanisław Budzik. Metropolita spotkał się z przedstawicielami rady parafialnej i udzielił sakramentu bierzmowania ok. 40-osobowej grupie młodzieży

W progach świątyni staropolskim zwyczajem – chlebem i solą – Księdza Arcybiskupa powitała delegacja wiernych. Ks. Michał Surowiec, proboszcz parafii od 2006 r., przypomniał kapłanów, którzy w ostatnim półwieczu budowali duchowe i materialne piękno parafii: ks. Zygmunt Lipski, ks. Józef Cwener (budowniczy kościoła w latach 1985-87)i ks. Marek Goch. W 2017 r. parafia uczci jubileusz 50-lecia pracy pierwszego rzymskokatolickiego ośrodka duszpasterskiego przy kaplicy poadwentystycznej, która funkcjonowała tu w latach 1938-47. Samodzielną parafię rzymskokatolicką w Nadrybiu erygował bp Bolesław Pylak w grudnia 1981 r., a w 1987 r. poświęcono nowy kościół.

CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

[ TEMATY ]

Nakazane święta kościelne

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2024 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję