Reklama

Niedziela Małopolska

Katolik bierze udział w Holy Wins

Na pytanie, czy katolik nie powinien brać udział w Halloween?, odpowiada ks. Sebastian Kozyra, który przez kilka lat współorganizował Holy Wins w Libiążu

Niedziela małopolska 43/2019, str. 3

[ TEMATY ]

Halloween

Magdalena Miła

– Orszaki świętych ukazują wzorce świętości – mówi ks. Sebastian Kozyra

– Orszaki świętych ukazują wzorce świętości – mówi ks. Sebastian Kozyra

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Halloween nie ma nic wspólnego z kulturą i tradycją chrześcijańską, to pogański zwyczaj, przed którym przestrzegają papieże, jak również księża egzorcyści. W swoich apelach wzywają, aby w wigilię Wszystkich Świętych nie uczestniczyć w maskaradach promujących kulturę śmierci. Halloween to nie niewinna zabawa. Godzi ona w święte i duchowe wartości.

Reklama

1 listopada, kiedy w kalendarzu liturgicznym obchodzimy uroczystość Wszystkich Świętych, wyznajemy, że wierzymy w świętych obcowanie, że każdy z nas jest powołany do świętości. O tym właśnie zaświadczają Orszaki Świętych, przechodzące ulicami naszych miast. Myślę, że warto przywołać słowa z listu, który (na jeden z marszy ze świętymi w Libiążu) został przesłany ze Stolicy Apostolskiej: „Papież Franciszek życzy, aby wydarzenia związane z Orszakiem Świętych w Libiążu […] zapalały wszystkich uczestników do naśladowania świętych, zwłaszcza wielkich polskich świętych, w codziennym życiu, w duchu Ewangelii, inspirowanym wiarą, nadzieją i miłością” – napisał asesor ks. prał. Paolo Borgia. W liście podkreślono również, że papież Franciszek wspiera wszelkie inicjatywy propagujące świętość jako styl życia, drogę i cel. Takie właśnie są orszaki ze świętymi. Marsze te ukazują dzieciom i młodzieży wzorce świętości. Niesione relikwie świętych i błogosławionych wskazują na konkretnych ludzi, którzy w życiu i śmierci należą do Pana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po tym, jak w Boliwii zamordowana została wolontariuszka misyjna Helena Kmieć, podczas marszów ze świętymi w jej rodzinnym mieście Libiążu, szczególne znaczenie miała modlitwa przy jej grobie. To wyraz naszego zaufania Bogu. Wierzymy, że każdy z nas jest powołany do świętości. Zadajemy sobie pytania: czemu służy „zabawa” Halloween? Czy upiorne bale są dla dzieci, młodzieży, a nawet osób dorosłych prawdziwą atrakcją? Odpowiedź, choć jest oczywista, zagłuszana zostaje przez narzucający się marketing. Niestety, wielu ulega tej demonicznej modzie. Upiorne bale otwierają ich uczestników na zło, a „niewinna” halloweenowa zabawa „cukierek albo psikus” podważa też wszelkie normy wychowania.

Katolik nie obchodzi okultystycznego zwyczaju Halloween, za to bierze udział w Holy Wins, bo święty zwycięża!

2019-10-22 13:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Egzorcysta: Halloween to praktyka popkulturowa, na której pewnie ktoś chce zarobić

[ TEMATY ]

Halloween

Artur Stelmasiak

Halloween to praktyka popkulturowa, na której pewnie ktoś chce zarobić - uważa ks. Sławomir Płusa, egzorcysta diecezji radomskiej. Według niego sytuacja jest tym gorsza, kiedy straszenie, czy wchodzenie w różne sytuacje lękowe wpisane zostaną w brak lub słabą wiarę.

Ks. Płusa, który był gościem Radia Plus Radom, zwrócił uwagę, że na pierwszy rzut oka Halloween nie ma konotacji pozytywnych, czy negatywnych. Zachęca jednak do zwrócenia uwagi na genezę tego zwyczaju.
CZYTAJ DALEJ

Czy jestem gotowy i pragnę doświadczać pełnię radości z Jezusem?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 16, 20-23a.

Piątek, 30 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Jana Sarkandra, prezbitera i męczennika albo wspomnienie św. Zdzisławy
CZYTAJ DALEJ

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję