Reklama

Felietony

To do Ciebie, siostro i bracie...

„Jesteście zwykłymi mężczyznami i kobietami, którzy widzieli skarb wart więcej niż cała majętność świata”.

Niedziela Ogólnopolska 7/2020, str. 19

[ TEMATY ]

felieton

Archiwum autora

Ks. Krzysztof Podstawka, Dyrektor programowy Radia Plus Lublin

Ks. Krzysztof Podstawka, Dyrektor programowy Radia Plus Lublin

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć święto Ofiarowania Pańskiego, znane u nas także pod nazwą święta Matki Bożej Gromnicznej, już minęło, chciałbym na chwilę do niego powrócić. W tym roku wypadło ono w niedzielę. Mogłoby się wydawać, że to po prostu zbieg okoliczności wynikający z układu kalendarza. Okazało się jednak, że właśnie z powodu dnia Pańskiego i liczniejszej niż w dni powszednie obecności wiernych w kościołach nasza uwaga została w szczególny sposób zwrócona na obecność i posługę tzw. osób życia konsekrowanego.

Od wielu już lat 2 lutego obchodzony jest w Kościele katolickim jako ich święto. To dzień zakonnic i zakonników, członków instytutów życia konsekrowanego i wspólnot życia apostolskiego, tych w habitach i bez, żyjących „w świecie” i za zamkniętymi bramami klasztorów. Nie mogło z tej okazji zabraknąć słowa papieża Franciszka, który jest przecież jezuitą. W przeddzień uroczystości w wygłoszonej przez siebie homilii, zwracając się w Bazylice św. Piotra do osób reprezentujących to środowisko, powiedział: – Jesteście zwykłymi mężczyznami i kobietami, którzy widzieli skarb wart więcej niż cała majętność świata. Uderzyły mnie te słowa. Dlaczego?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Bo papież przypomina, że życie zakonne nie jest (jak się, niestety, niekiedy sądzi) ucieczką od świata, zanegowaniem własnej osobowości i porzuceniem proponowanych przez współczesność ścieżek rozwoju i sposobów na życie. Siostry i bracia zakonni są ludźmi „zwykłymi”, jak podkreśla Franciszek. Niezwykłe jest natomiast to, że dostąpili szczęścia zrozumienia tego, iż „wszystko jest darem, wszystko jest łaską”, jak podkreślił.

Popularne w bibliotekach i w świecie cyfrowym, cieszące się ogromną popularnością i napędzające sprzedaż wydawnictwom poradniki rozwoju osobistego z rzadka zachęcają do spojrzenia na swoje życie i otaczający świat w takiej perspektywie. Dominuje w nich raczej przesadne podkreślanie konieczności samorozwoju, zdobywania – w oparciu o sprawdzone, nie zawsze etyczne sposoby – kolejnych szczebli kariery. Czasem – wcale nie tak rzadko – kosztem unicestwienia w morderczym wyścigu szczurów ewentualnej konkurencji. Tymczasem osoby życia konsekrowanego wybierają inną, lepszą oraz – ośmielam się twierdzić – najpewniejszą drogę i metodę spełnienia się w życiu. – Porzuciliście rzeczy cenne, takie jak dobra materialne, jak utworzenie własnej rodziny. Dlaczego to uczyniliście? Ponieważ jesteście zakochani w Jezusie. Widzieliście w Nim wszystko, porwani Jego spojrzeniem pozostawiliście resztę – podkreślił papież jezuita.

Zostawić wszystko, by odnaleźć wszystko... Próbowałem odnaleźć i siebie w tych słowach. W końcu, choć jestem księdzem diecezjalnym, a nie zakonnym, otrzymałem tego dnia kilka esemesów i życzeń. Bo ja także dałem się kiedyś porwać temu samemu spojrzeniu. Z wdzięcznością zatem wspominam siostry, braci i księży zakonnych, których Bóg postawił i stawia na drodze mojego życia. Iluż ich było i jest! (Jednemu z nich przydarzyła się nawet ostatnio nominacja biskupia). To także oni „zarazili” mnie tym samym spojrzeniem, które pociągnęło ich do wejścia na drogę Pana. Dzisiaj chcę im podziękować za dar obecności, często milczącej, i zadedykować jako życzenia słowa autora fenomenalnych Rozmów o milczeniu: „Stań się podobny do świecy z prawdziwego wosku, która jasna i czysta płonie samotnie przed Hostią w cieniu pustej kaplicy, gdzie jednak zbiegają się wszystkie serca świata i skąd rozchodzą się wszystkie łaski dla całej ziemi!”. Tak jak Maryja, ta od świecy – Gromniczna. Dzięki Waszemu światłu my wszyscy możemy dostrzegać więcej.

Ks. Krzysztof Podstawka
Dyrektor programowy Radia Plus Lublin

2020-02-11 08:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara jak niedzielne ubranie...

Niedziela Ogólnopolska 48/2021, str. 3

[ TEMATY ]

felieton

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Dla wielu religia jest jedynie piękną otoczką życia, ale nie jest już centralną siłą, która przenika całe życie.

Dzień beatyfikacji ks. Jana Machy był dla mnie wyjątkowy z wielu względów. Pomimo podniosłej atmosfery uroczystości, odbywającej się w monumentalnych murach katowickiej archikatedry, mimo ogromnego skupienia rzeszy uczestników Liturgii – czułem wyraźnie jakąś szczególną śląską familijność, szczerą dumę z nowego błogosławionego. Odniosłem wrażenie, że ten odważny i niezłomny, zaledwie 28-letni ksiądz, którego Niemcy bestialsko zamordowali w 1942 r., to ich, Ślązaków, farorzyczek z Chorzowa. Gdy przeglądałem przed Mszą św. książeczkę przygotowaną na uroczystość beatyfikacji, na jej ostatniej stronie przeczytałem jedno z kazań ks. Machy z 1940 r. Oto jego fragment: „Dlaczego tak wielu ludzi gorszy się dziś chrześcijaństwem i Kościołem? A może jest tak, że Bóg pozwala dzisiaj, aby tak potężna burza szalała wokół drzewa, jakim jest Kościół, aby spróchniałe gałęzie odpadły, a drzewo po prostu głębiej zapuściło swoje korzenie w ziemię?”. I dalej: „Nasze chrześcijaństwo zbyt często i za bardzo staje się bezmyślnym przyzwyczajeniem. Odmawiamy być może nasze codzienne modlitwy, dość często w ciągu roku przystępujemy też do sakramentów świętych, ale to stało się dla nas takim przyzwyczajeniem, że spowiedź i Komunia Święta nie zostawiają wręcz żadnych śladów w naszym życiu. Jednym słowem, nasze chrześcijaństwo ma jeszcze wprawdzie wiele form duchowości, ale pozostało w nim już niewiele duszy i treści. Brakuje mu wnętrza i głębi. Chrześcijaństwo z przyzwyczajenia...”. Pomyślałem: przecież to kazanie – wygłoszone 81 lat temu – pasuje jak ulał do rzeczywistości naszych czasów! A to dowodzi, że niczego się nie nauczyliśmy albo że zbyt łatwo zapominamy, o co chodzi w byciu chrześcijaninem. Nasza wiara wymaga przecież nie tylko samego przestrzegania Bożych przykazań, ale także działania, a więc podjęcia odważnych kroków w postawie zaufania do Boga. Wiara nie polega bowiem na staniu w miejscu, w obawie przed jakimś zaangażowaniem, ale na podjęciu wysiłku, bo wiara jest odwagą wśród przeciwieństw.
CZYTAJ DALEJ

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Niedziela Ogólnopolska 27/2015, str. 22-23

[ TEMATY ]

święta

Św. Maria Goretti

Św. Maria Goretti
W heroicznym świadectwie świętej z Ferriere na szczególną uwagę zasługuje fakt przebaczenia przez nią swemu zabójcy i pragnienie, aby spotkać go pewnego dnia w Raju.
CZYTAJ DALEJ

Zginął górnik po wypadku w kopalni miedzi Polkowice-Sieroszowice

Zginął 37-letni górnik po wypadku, do którego doszło w kopalni miedzi Polkowice-Sieroszowice, a dwaj inni są lekko ranni. Do oberwania mas skalnych doszło w sobotę wieczorem. Ogłoszono trzydniową żałobę – przekazał w niedzielę rzecznik KGHM Artur Newecki.

Rzecznik KGHM Artur Newecki poinformował PAP, że odnaleziono ciało 37-letniego górnika, którego poszukiwano od momentu sobotniego wypadku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję