Reklama

Niedziela Łódzka

Jesteśmy bliżej siebie

Koronawirus sparaliżował normalne życie regionu łódzkiego. Z ulic, biur, przedsiębiorstw, szkół i wyższych uczelni przeniosło się ono do mieszkań w blokach, domów jednorodzinnych i kamienic.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak nigdy dotąd w okresie Wielkiego Postu opustoszały kościoły, a praktyki religijne, zgodnie z decyzją Episkopatu, m.in. dzięki dużej ofercie mediów, przeżywane są w domach. Archidiecezja łódzka zaproponowała codzienną transmisję Mszy św. o godz. 7.30 sprawowanej przez metropolitę abp. Grzegorza Rysia. Można też skorzystać z domowych rekolekcji prowadzonych przez ks. Juliusza Lasonia – kapelana szpitala im. Mikołaja Kopernika w Łodzi.

Trzeba przyznać, że jesteśmy świadkami zupełnie innego podejścia do praktyk religijnych. – Jeszcze nigdy nie przeżywałam w taki sposób Wielkiego Postu. To wyjątkowe doświadczenie tego czasu – mówi pani Irena, emerytka, która z powodu panującej epidemii zarówno Eucharystię, jak i rekolekcje przeżywa w swoim domu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ten koronawirusowy czas rzeczywistość przeniosła się do sieci internetowej. Obserwujemy wzrost działalności na portalach społecznościowych, gdzie organizowane są „na żywo” spotkania z modlitwą różańcową, nowenną, Jezusem ukrytym w Najświętszym Sakramencie.

To szczególny Wielki Post przeżywany najczęściej w domowym zaciszu z najbliższymi. Wszyscy musieliśmy się zatrzymać, by zadumać się nad sensem cierpienia, samotnością, śmiercią i tym, co jest dla nas szczególnie ważne – nad miejscem Boga w naszym życiu.

Reklama

Epidemia zamknęła w domach nie tylko ludzi starszych, szczególnie narażonych na zakażenie wirusem, ale również dzieci, młodzież i osoby pracujące. Niespodziewanie nasze mieszkania zamieniły się nie tylko w domowe biura, ale i domowe kościoły. – Mamy okazję, by przeżyć Wielki Post wspólnie z rodziną w domu, który staje się kościołem i przestrzenią do spotkania z Chrystusem – mówi Piotr, stażysta jednej z łódzkich korporacji.

W zabieganym świecie domowa kwarantanna może być okazją do zauważenia obok siebie potrzebujących – seniorów, którym trzeba zrobić zakupy, rodzeństwo, któremu można poczytać książkę i pokazać nowe gry planszowe, żony, z którą od dawna nie rozmawialiśmy szczerze.

– Wspólnota domowa może być jak rozpalony piec. Człowiek może mieć poczucie, że życie we wspólnocie go zabija. Musi ciągle z siebie rezygnować. Na pewno jest wspólnota jak ogień, bo ma zdolność oczyszczać człowieka. To jest czas łaski. Dużo czasu spędzamy w domach. Dużo czasu spędzamy w swoich rodzinnych wspólnotach. To jest moment oczyszczenia także nas z naszego egoizmu, z naszego nastawienia na siebie. To jest moment takiego doskonalenia nas przez ogień, jakim jest wspólnota – mówi abp Grzegorz Ryś w jednej ze swoich homilii podczas porannej Eucharystii.

Warto zatrzymać się i zadać sobie pytania: Kim dla mnie jest wspólnota domowa? W jakiej kondycji staję każdego dnia w tych niecodziennych warunkach? Czego potrzebuję do pogłębienia mojej wiary? Czy wystarczy mi zapasów, nie tylko tych materialnych i spożywczych, ale przede wszystkim duchowych, by wytrwać pod krzyżem?

Archidiecezja łódzka zaproponowała codzienną transmisję Mszy św. o godz. 7.30 sprawowanej przez metropolitę abp. Grzegorza Rysia. Można też skorzystać z domowych rekolekcji prowadzonych przez ks. Juliusza Lasonia – kapelana szpitala im. Mikołaja Kopernika w Łodzi.

2020-03-25 12:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Ryś: grzech rozprasza, a Bóg gromadzi w jedno!

[ TEMATY ]

Łódź

abp Grzegorz Ryś

Ks. Paweł Kłys

- Grzech rozprasza, a Bóg gromadzi, dlatego sakrament pokuty jest sakramentem pojednania. Wtedy, kiedy Pan przekreśla nam grzech, to otwiera nam szansę do pojednania, bo zbiera nas znowu we wspólnotę – mówił abp Ryś. Metropolita łódzki przewodniczył dziś rano Mszy w kaplicy domu biskupiego.

Abp Ryś odwołując się do dzisiejszej Liturgii Słowa zauważył, że Bóg się nie godzi na rozproszenie ludzi,i na nienawiść między ludźmi i podziały między nimi. - Mam inne owce, które muszę przyprowadzić do tej owczarni, aby nastała jedna owczarnia i jeden Pasterz. Jezus umarł nie tylko za naród, ale by dzieci Boże, które są poza narodem, by je zgromadzić w jedno! To znaczy, by ci, którzy są Ludem Boga, otwarli szeroko oczy i zobaczyli swoich braci swoje siostry – córki, synów Boga – rozproszonych gdzie indziej, nie w granicach widzialnych Ludu Bożego - mówił duchowny.
CZYTAJ DALEJ

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

Mężczyźni u swojego patrona

2025-09-20 15:39

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W sanktuarium św. Józefa w Nisku miała miejsce coroczna pielgrzymka mężczyzn z całej diecezji.

Spotkanie zgromadziło licznych uczestników, którzy przybyli, by wspólnie modlić się i umocnić w wierze pod opieką swojego patrona. Pielgrzymka rozpoczęła się konferencją, którą wygłosił ks. Konrad Fedorowski, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin w Sandomierzu. Ks. Fedorowski, nawiązując do Księgi Rodzaju, podkreślił, że mężczyzna od początku został powołany do działania i pracy, aby zapewniać byt i bezpieczeństwo rodzinie oraz uczestniczyć w stwórczym dziele Boga. Jego podstawowym zadaniem jest ojcostwo, które nadaje sens życiu zarówno mężczyzny w małżeństwie, jak i kapłana. Pytanie Boga „Gdzie jesteś?” pozostaje dziś aktualne i dotyczy wierności mężczyzny swojemu powołaniu. Kapłan zwrócił uwagę na kryzys ojcostwa spowodowany kultem sukcesu, osłabieniem religijności i fałszywym obrazem ojca w mediach. Wskazał, że męskość często redukuje się do stereotypów siły, władzy czy brawury, które nie oddają jej prawdziwego sensu. Ojciec powinien być przewodnikiem i świadkiem wiary, prowadzącym dzieci własnym przykładem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję