Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Odszedł, by być bliżej

24 marca 2020 r. w szpitalu w Puławach zmarł ks. Henryk Borzęcki. Był 9. ofiarą koronawirusa w Polsce.

Niedziela Ogólnopolska 14/2020, str. 63

[ TEMATY ]

zmarły

koronawirus

Ks. Marek Barszczowski

Ks. Henryk Borzęcki podczas pobytu w Księżówce

Ks. Henryk Borzęcki podczas pobytu w Księżówce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Henio po ludzku przegrał z koronawirusem, ale wygrał jako zwycięzca, zapatrzony w krzyż Zbawiciela. Czas Wielkiego Postu dla ks. Henia dobiegł końca, teraz już uczestniczy w chwale Zmartwychwstałego Mistrza, za którym wiernie podążał.

Nasze ostatnie spotkanie miało miejsce w listopadzie, kiedy wraz z księżmi z Trzeszczan uczestniczyliśmy w rekolekcjach kapłańskich w Księżówce. Tamte chwile pozostaną we mnie na zawsze, bo choć znałem ks. Henia od dawna, teraz zyskałem – nie boję się użyć tego słowa – przyjaciela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czas rekolekcji w Księżówce, wspólna droga w obie strony to czas wspólnej modlitwy i wyjątkowych rozmów, które potem przełożyły się na rozmowy telefoniczne. I mimo zaproszeń nie zdążyłem go odwiedzić w Białopolu, co pozostanie dla mnie wyrzutem. Dziś zostały wspomnienia i moje zdziwienie, bo ks. Henio litanie recytował z pamięci…

Rekolekcje bez rekolekcji

26 marca miałem rozpocząć rekolekcje w parafii, gdzie proboszczem przez 29 lat był ks. kan. Henryk Borzęcki. Był. Bo zakończyła się jego walka o życie. Pokonany przez koronawirusa odszedł do Pana po nagrodę w 68. roku życia i 39. roku kapłańskiej posługi. Dziś mogę powiedzieć z całą odpowiedzialnością: księże Heniu, to ty wygłosiłeś najpiękniejsze rekolekcje. Wygłosiłeś je dla mnie – młodszego kapłana w czasie tego wyjątkowego Wielkiego Postu. Przez swoją walkę nauczyłeś mnie jak ponosząc ofiarę być pasterzem do końca… Takim pozostaniesz w mojej pamięci.

Czas na modlitwę

Choroba ks. Henryka przyszła niespodziewanie. Choć wszyscy od kilku dni żyliśmy w niepewności i lęku, to chyba nikt się nie spodziewał, że pierwszym kapłanem zarażonym koronawirusem będzie ktoś od nas. Stało się inaczej. Osłabiony chorobami organizm został zaatakowany przez wirusa. Choć toczyła się walka o jego życie i z dnia na dzień przychodziły wiadomości, że się polepsza, to jego stan był stabilny, ale ciężki. Po cichu liczyliśmy na cud, modląc się o spełnienie woli Bożej. Ks. Henryk odszedł w czasie posługi, którą mógł jeszcze pełnić. Umarł tak, jak żył – służąc. Jego choroba i nagłe odejście to najpiękniejsze rekolekcje w tym trudnym dla nas wszystkich czasie. Dziś mnożą się komentarze, spekulacje jak doszło do jego choroby. Nie pora na to. Dziś pora na modlitwę. Prawdę zna Bóg, któremu dziś dziękujemy za życie i kapłańską służbę zmarłego Kapłana.

Reklama

Ukończony bieg

Życie ks. Henryka było czasem pięknej posługi kapłańskiej, która realizowała się w różnych wymiarach. Choć zmagał się z wieloma chorobami, był dobrym gospodarzem, katechetą, ale także człowiekiem odpowiedzialnym za powierzone mu funkcje i zadania, które wypełniał sumiennie. Przez wiele lat był kierownikiem duchowym Kurii Legionu Maryi w Hrubieszowie. Jego duszpasterskie działanie można podsumować słowami św. Pawła: wystąpił w dobrych zawodach, bieg ukończył, zachował wiarę…

Śpiewaj przed Bogiem

Księże Heniu, w drodze na rekolekcje i w drodze powrotnej śpiewaliśmy różne pieśni i piosenki, by miło spędzić podróż. Wspominając to wszystko, wyrażam przekonanie i oddaje słuszność słowom św. Teresy od Dzieciątka Jezus: skończyło się twoje wygnanie, wiecznego blask zalśnił ci słońca, śpiewać już będziesz na wieki, przed Panem, to „dzisiaj” bez kresu i końca. Wierzę, że kiedyś zaśpiewamy razem. Do zobaczenia w niebie! Tym razem postaram się dotrzymać słowa…

2020-03-31 14:49

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: kontrowersje wokół wznowienia publicznych nabożeństw

[ TEMATY ]

Włochy

koronawirus

pixabay.com

Kiedy biskupi Włoch walczyli w marcu o poparcie rządowego zakazu publicznych nabożeństw, nie zostało to dobrze przyjęte. Wielu księży i wiernych nadal uważa, że ochrona przed pandemią koronawirusa jest zbyt restrykcyjna. Niektórzy nawet życzyliby sobie silniejszego protestu przeciwko wprowadzonym obostrzeniom.

„Jest wiele miejsc, w których w ogóle nie ma ryzyka zarażenia. Niemniej jednak ludzie nie mogą chodzić na mszę św. To niedorzeczne” - powiedział ks. Franz Xaver Brandmayr, rektor niemieckojęzycznej parafii przy Piazza Navona i szef Kolegium Niemieckiego w Rzymie

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb bez Mszy św. w czasie Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

duszpasterstwo

pogrzeb

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Nie wolno celebrować żadnej Mszy świętej żałobnej w Wielki Czwartek - przypomina liturgista ks. Tomasz Herc. Każdego roku pojawiają się pytania i wątpliwości dotyczące sprawowania obrzędów pogrzebowych w czasie Triduum Paschalnego i oktawie Wielkanocy.

Ks. Tomasz Herc przypomniał, że w Wielki Czwartek pogrzeb odbywa się normalnie ze śpiewem. Nie wolno jednak tego dnia celebrować żadnej Mszy Świętej żałobnej. W kościele sprawuje się liturgię słowa i obrzęd ostatniego pożegnania. Nie udziela się też uczestnikom pogrzebu Komunii świętej.

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję