Okazały kościół będący także diecezjalnym sanktuarium maryjnym z cudownym wizerunkiem Matki Bożej Bolesnej, zaliczany jest do grona najpiękniejszych zabytków barokowych w tej części Małopolski. Zachwyca zwłaszcza fasada kościoła wzorowana na tej z bazyliki Matki Bożej w Loreto. W ołtarzach znajdują się działa cenionych artystów Andrzeja Radwańskiego oraz rzeźbiarza Wacława Berenka z II poł. XVII wieku. Ołtarz główny, w którym czczony jest cudowny obraz datowany na I poł. XVII w., wykonał Maciej Kruszyna.
„Czym Rzym dla Europy, Częstochowa dla Polski, tym Młodzawy dla Ponidzia” – pisał przed laty Dygasiński, malując literacki obraz odpustu młodzawskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pierwotna świątynia drewniana pw. św. Małgorzaty, według źródeł istniała już w 1326 r i przetrwała do pożaru w 1610 r. Osiem lat później źródła wspominają o nowej, murowanej już świątyni, którą zniszczyły wojska siedmiogrodzkie. Kościół odnowił ks. Wojciech Dornicki. To dzięki niemu w 1667 r. sprowadzono do niego obraz Matki Bożej Bolesnej.
Reklama
Początkowo był on we dworze Jerzego i Zofii Komorowskich. Wizerunek prawdopodobnie pochodził z pałacu Dymitra Jerzego Wiśniowieckiego. Księżna Wiśniowiecka podarowała go Zofii, która pod jego wpływem wraz ze swoimi mężem przeszła z kalwinizmu na katolicyzm. Kiedy obraz zobaczył w majątku Komorowskich w Kozubowie ks. Wojciech Dornicki, wypożyczył go do kościoła.
Pewnego dnia nad obrazem zauważono niewytłumaczalne zjawisko – pojawiła się wokół niego światłość tak jasna, że myślano, że wybuchł pożar. Po wejściu do kościoła okazało się że przy obrazie płoną świece, których nikt nie zapalił. Zjawisko powtórzyło się. Wkrótce obraz zasłynął jako cudowny, gdyż przed Matką Bożą ludzie upraszali wielu łask i cudów. Sława wizerunku rozchodziła się po całej okolicy i dalszych zakątkach Polski.
Młodzawska świątynia, konsekrowana w 1697 r. szybko stała się duchowym centrum, do którego tłumnie przybywali pielgrzymi, dostępując łask i cudów, których odnotowano przynajmniej kilkaset. W 1680 r. komisja biskupia uznała oficjalnie obraz za cudowny. Z czasem kościół był zbyt mały, by pomieścić wszystkich wiernych, dlatego zaczęto snuć plany o wzniesieniu bardziej okazałego miejsca kultu.
Obecną świątynię wybudowano dzięki staraniom proboszcza ks. Józefa Dobrakowskiego oraz Michała i Teresy Kępskich. Data, która znajduje się na pięknej fasadzie – 1720 r., sugeruje rok zakończenia prac przy kościele, choć historycy uważają, że mogło to być nieco później. Wyposażenie wnętrza wykonano w l. 1745-47.
Mija 300 lat od ukończenia budowy barokowej świątyni w Młodzawach.
Reklama
Obraz Matki Bożej Bolesnej, który znajdował się przez ten czas w starej świątyni, został przeniesiony do ołtarza głównego nowego kościoła przez ks. Adama Brachmana w 1769 r. Wówczas konsekrowano nowy kościół pw. św. Ducha i Najświętszej Maryi Panny. W l. 1777-79 wybudowano dzwonnicę, a plac kościelny opasano murem, w którym powstały kaplice Męki Pańskiej.
Świątynia była kilkakrotnie remontowana – w 1882 r., w 1901 r. a potem, kiedy wymagała prac po zniszczeniach dokonanych w czasie I a potem II wojny światowej. Ostatnie prace remontowe i konserwatorskie przechodziła w 2003-12. Odrestaurowano elewacje, dach i więźbę kościoła, a także poddano konserwacji główne wyposażenie.
Jest to budowla z kamienia nakryta dachami dwuspadowymi, orientowana, w typie bazylikowym o trzech nawach, z trójprzęsłowym prezbiterium, prosto zakończonym. Do świątyni po obu stronach przylegają po trzy kaplice z obrazami Andrzeja Radwańskiego z lat 1746-47. Jest to św. Elżbieta, Karol Boromeusz, Józef, Wawrzyniec i Sykstus II, Piotr).