Reklama

Niedziela Małopolska

Zaniosą Chrystusa innym

Polska Prowincja Salwatorianów powiększyła się o dwóch prezbiterów i dwóch diakonów. Święceń w trzebińskiej bazylice udzielił abp Marek Jędraszewski.

Niedziela małopolska 22/2020, str. I

[ TEMATY ]

salwatorianie

święcenia kapłańskie

święcenia diakonatu

Anna Bandura

Święcenia u salwatorianów. Na zdjęciu nowo wyświęceni diakoni (od lewej dk. Piotr Dymon i dk. Dominik Truchan)

Święcenia u salwatorianów. Na zdjęciu nowo wyświęceni diakoni (od lewej dk. Piotr Dymon i dk. Dominik Truchan)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość odbyła się w sobotę 23 maja w bazylice Mniejszej Najświętszego Serca Pana Jezusa w Trzebini. Na początku Eucharystii prowincjał salwatorianów ks. Józef Figiel przywitał zgromadzonych w świątyni wiernych i poprosił o modlitwę za braci, którzy mocą sakramentu będą służyć ludowi Bożemu w Towarzystwie Boskiego Zbawiciela.

Arcybiskup Jędraszewski w homilii nawiązał do modlitwy arcykapłańskiej Chrystusa, w której Jezus wstawia się za swoimi uczniami oraz prosi o ochronę i uświęcenie tych, którzy będą kontynuować jego misję. Chrystus określa status apostołów i podkreśla ich związek z Ojcem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita krakowski przypomniał słowa Jezusa: – „Twoimi byli i Ty mi ich dałeś, a oni zachowali Twoje słowo.” Jak zaznaczył, Chrystus, wypowiadając to zdanie, wskazał jednocześnie, jak dogłębnej przemianie zostali poddani uczniowie.

Przemiana i decyzja o wyborze drogi kapłaństwa pociągają za sobą obowiązki. Ksiądz arcybiskup przekonywał, że diakoni powinni przede wszystkim zwrócić uwagę na realizowanie miłości miłosiernej. Zaznaczył: – Tradycja Caritas, która jest i musi być chlubą i dumą przede wszystkim diakonów powołanych do tego, aby w imieniu kościoła okazywać pomoc bardziej potrzebującym. Duchowny przypomniał, że służbę należy nieustannie rozszerzać – szukać tych, którzy cierpią z powodu nie tyle niedostatków materialnych, ile duchowych.

Arcybiskup zauważył, że prezbiterzy powinni, na wzór św. Piotra, paść stado Boże i czynić to przez modlitwę oraz posługę słowa. – Były one dla apostołów tak ważne, że uważali, iż inne sprawy związane z życiem Kościoła powinni wypełniać np. diakoni. Najważniejsza jest posługa apostolska, głoszenie prawdy – powiedział metropolita krakowski.

Święcenia kapłańskie otrzymali dk. Stanisław Biegun i dk. Karol Koszyl, a święcenia diakonatu – kl. Piotr Dymon oraz kl. Dominik Truchan. Na zakończenie uroczystości ks. Stanisław Biegun w imieniu współbraci podziękował Bogu za łaskę życia i powołania. – Odpowiedzią na wielką miłość jest odwzajemnienie tej miłości i wdzięczna posługa do końca naszego życia – powiedział.

Reklama

– Wielka radość przepełnia moje serce – wyznała po uroczystości Agata Koszyl, siostra nowo wyświęconego ks. Karola Koszyla. – Dziś miałam okazję przeżywać nie tylko święcenia mojego brata, ale również jego współbraci, którzy są bliscy mojemu sercu. Znam każdego z nich, to świetni ludzie, oddani Bogu. To niesamowite przeżycie, którego nie da się opisać. Duch Święty działał! – powiedziała.

Pani Agata złożyła życzenia braciom salwatorianom. – Życzę im przede wszystkim tego, aby zawsze na swojej drodze stawiali Boga na pierwszym miejscu. Jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko inne jest na swoim miejscu.

2020-05-26 18:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święcenia diakonatu

W najbliższą sobotę 15 maja w kościele seminaryjnym w Paradyżu 3 alumnów Zielonogórsko-Gorzowskiego Wyższego Seminarium Duchownego przyjmie święcenia diakonatu, czyli najniższy z trzech stopni sakramentu święceń. Święceń udzieli bp Stefan Regmunt podczas mszy św. odprawianej o godz. 11.00.

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Najpierw wołanie, później powołanie

2024-04-25 23:30

ks. Łukasz Romańczuk

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Egzamin dojrzałości i ósmoklasisty coraz bliżej. O dary Ducha Świętego i pomyślność na czas pisania matur modlili się uczniowie szkół średnich i ci, kończący “podstawówkę”. Była to także okazja do wysłuchania konferencji o. bpa Jacka Kicińskiego CMF.

Z racji tego, że modlitwa ta odbywała się w czasie Tygodnia Modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, konferencja dotyczyła rozeznawania powołania i swojej drogi życiowej. Przede wszystkim bp Jacek wskazał młodym, że w rozeznawaniu ważne jest słuchanie głosu Pana Boga.- Powołanie dzieje się w wołaniu. Najpierw słyszymy wołanie, a potem dokonuje się powołanie. Jezus woła każdego z nas po imieniu - mówił biskup, dodając, że to od człowieka zależy, czy ten Boży głos będzie słyszalny. Ta słyszalność dokonuje się w momencie, kiedy otworzy się uszy swojego serca. - Uczniowie przechodzili szkołę wiary. Mieli momenty zwątpienia. Na początku były wokół Niego tłumy, ale z czasem grupa ta zaczęła topnieć, bo zaczął wymagać. I zapytał Piotra: „Czy i wy chcecie odejść?”. Wszystko zaczyna się od słowa i w tym słowie się wzrasta - przekonywał bp Jacek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję