Reklama

W wolnej chwili

Prawnik wyjaśnia

Ślub bez skutków prawnych

Niedziela Ogólnopolska 27/2020, str. 57

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Dwoje wdowców chce wziąć ślub w kościele, ale dzieci im zabraniają ze względu na sytuację finansową. Jak prawo kanoniczne reguluje takie kwestie?

Odpowiedź eksperta

Zawarcie małżeństwa kanonicznego bez skutków cywilnych stanowi pewną nadzwyczajną formę i Kodeks prawa kanonicznego przy asystowaniu w takich przypadkach wymaga dodatkowego zezwolenia ze strony ordynariusza miejsca. Prośba o takie zezwolenie powinna być poparta oświadczeniem stron. Najważniejszą racją, dla której Kościół zezwala na zawarcie takiego typu małżeństwa, jest uniknięcie poważniejszej szkody w porządku moralnym, czyli życia w grzechu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Treść pytania dotyka jednak kilku aspektów. Po pierwsze, dzieci nie mogą zabraniać rodzicowi zawarcia małżeństwa. Oczywiście, mogą przedstawić swoje racje, ale każdy wierny ma prawo do wolnego wyboru swojego stanu życia. W sytuacji, gdy dwoje wdowców chce być ze sobą, mogą oni związać się ślubem kościelnym – usankcjonowany kanonicznie związek nie powoduje życia w grzechu, jak w przypadku wybrania innej formy bycia razem.

Drugim aspektem jest sytuacja finansowa. Pomijając szczegółowe przypadki pomniejszenia dochodów czy wspólnej odpowiedzialności finansowej za różne zobowiązania – forma zawarcia małżeństwa kanonicznego bez skutków cywilnych nie powoduje uszczerbku na sytuacji finansowej żadnej ze stron, gdyż w myśl prawa państwowego nie są małżeństwem. W tym momencie dochodzimy do ważnego aktu, którym są oświadczenia stron, gdyż muszą one zostać pouczone o sytuacji prawnej – że cywilnie nie są małżeństwem i w przypadku śmierci któregoś z małżonków nie mogą rościć sobie prawa (oprócz zapisu testamentalnego) do nabycia spadku po zmarłym. Warto zatem rozmawiać z wdowcami – kandydatami do nowych małżeństw o ich sytuacji i zadaniem duszpasterza jest przedstawić rozwiązanie, które będzie zgodne z nauczaniem Kościoła i życiem w łasce.

2020-06-30 10:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A jednak młodzi „są światłem” - nietypowa obrona pracy dyplomowej na UKSW. I gratuluję Wspólnocie Dom Przymierza

W takiej obronie dyplomu na UKSW jeszcze nie uczestniczyłam! A to za sprawą studentki dziennikarstwa, która napisała pracę licencjacką podyktowaną pasją i… misją! Brzmi dziwnie? Już wyjaśniam, o co właściwie chodzi.

Wraz z innymi członkami komisji egzaminacyjnej siedzimy w sali wykładowej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Mamy wrażenie, że upał dochodzi do 50 stopni Celsjusza. Kolejni studenci, ocierając pot z czoła, dzielnie wchodzą na końcowy egzamin połączony z obroną pracy, z reguły zachwycają odpowiedziami, dojrzałymi sądami – są już jacyś inni, niż wtedy, gdy rozpoczynali studia. „W czasie dorośli”, jak rzekłby poeta. Promotorzy i recenzenci prac są dumni, im także udziela się nastrój wielkiego święta. I tak jest faktycznie co roku. Dlatego tak bardzo lubię ten czas na uczelni.
CZYTAJ DALEJ

Czy papież chodził do kościoła? Jak zbudować pokój? Czyli o co dzieci pytały papieża

2025-07-05 10:04

[ TEMATY ]

dzieci

Watykan

pokój

lato

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież spotkał się z dziećmi w Watykanie

Papież spotkał się z dziećmi w Watykanie

Czy Papież jako dziecko chodził do kościoła? Jak zaprzyjażnić się z „innymi”? Co zrobić, aby był pokój? – Takie pytanie zadawały dzieci Leonowi XIV. Papież w tygodniu spotkał się z kilkuset młodymi ludźmi uczestniczącymi w dorocznej akcji Lato Dzieci w Watykanie.

Wśród uczestników spotkania obecna była również grupa około 300 uczniów z Ukrainy, goszczonych latem we Włoszech przez Caritas.
CZYTAJ DALEJ

Chrześcijanka w rządzie Syrii: różnorodność jako szansa

2025-07-05 17:23

[ TEMATY ]

szansa

chrześcijanka

różnorodność

rząd Syrii

PAP/EPA

Flaga syryjska

Flaga syryjska

Jedyna kobieta i jedyna chrześcijanka w syryjskim rządzie tymczasowym podkreśla różnicę między religijnością a radykalizmem. W rozmowie z niemieckim magazynem „Der Spiegel” Hind Kabawat powiedziała, że ufa rządowi kierowanemu przez islamistów, że kraj po wojnie poprowadzi on w dobrą przyszłość. 51-letnia polityk przyznała, że kocha swoją religię i chodzi do kościoła, „ale to nie znaczy, że nienawidzę wszystkich niechrześcijan”. Przeciwnie, chrześcijaństwo pomogło jej rozumieć i kochać inne religie.

Dotyczy to również innych religii. Prawdziwy muzułmanin musi kochać innych - ponieważ taka jest po prostu religia” - , powiedziała Kabawat. Jej zdaniem, aby odbudować kraj, ważne jest zachowanie umiarkowania. „Mamy wspólną wizję lepszej przyszłości, więc odłóżmy ideologię na bok. Przy stole negocjacyjnym bierzmy pod uwagę pozytywne strony naszych różnych przekonań i dajmy priorytet Syrii”, wyjaśniła Kabawat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję