Gdy piszę te słowa, jeszcze nie wiem, ale mam nadzieję, że wynik wyborów prezydenckich będzie taki, iż pozwoli władzom Polski nadal porządkować polskie sprawy. Jednym z najważniejszych obszarów wymagających gruntownego uporządkowania jest rynek medialny.
Zbrodnią przeciwko państwu i narodowi polskiemu można nazwać to, w jaki sposób po przełomie z czerwca 1989 r. ten rynek ukształtowano i na wiele lat zakonserwowano. Efekt jest taki, że zdecydowana większość tytułów prasowych (według niektórych szacunków, nawet 80%) jest dzisiaj w rękach obcego kapitału. Wśród dzienników prym pod względem nakładu wiedzie polskojęzyczna „gadzinówka”, schlebiająca najniższym gustom odbiorców. Za opiniotwórczy uchodzi natomiast (a przynajmniej do niedawna uchodził) organ z Gazetą w tytule, którego powstanie i finansowanie giną w mrokach tzw. transformacji ustrojowej. Jakie stacje telewizyjne i radiowe, jakie portale internetowe dominują oraz czyj kapitał za nimi stoi, to wiedza, która dla polskiego społeczeństwa ma pozostać... no, jeżeli nie tajemnicą, to przynajmniej wiedzą nieoczywistą, a wręcz mało istotną. Najważniejsze przecież, że dziennikarze mówią po polsku.
Tylko naiwni mogą sądzić, że na rynku medialnym wszyscy mieli i mają równe szanse. To nasza wina, że nie stworzyliśmy do tej pory silnych narodowych środków przekazu, które byłyby alternatywą dla mediów finansowanych przez obcy kapitał. Jak ta równość szans wyglądała w praktyce, mogliby powiedzieć choćby wydawcy mediów katolickich. Dlatego przywracanie równowagi medialnej w Polsce może być żmudne i trudne, ale jest konieczne, jeżeli nie chcemy, by to Niemcy czy inni próbowali nam wybierać prezydenta.
Amerykański aktor i komik Tim Allen, znany z ról w ponad 30 filmach i w kilku serialach telewizyjnych, wyznał, że wybaczył zabójcy swego ojca sprzed ponad 60 laty. Na stronie X napisał, że do podjęcia tej decyzji skłonił go "przejmujący gest" Eriki Kirk, która niedawno oświadczyła przed milionami widzów w Stanach Zjednoczonych i w innych krajach, iż wybacza mordercy jej męża Charliego. Aktor zapewił, że jej przykład sprawił, iż znalazł w sobie siłę, aby przebaczyć człowiekowi, który pozbawił życia jego ojca, gdy on sam miał 11 lat.
Podziel się cytatem
Przywołał w tym kontekście niedawne "poruszające" słowa wdowy po zamordowanym 10 września działaczu chrześcijańskim Charlie Kirku, która przez łzy powiedziała m.in.: "Ten człowiek... ten młody człowiek... wybaczam mu". Aktor oświadczył, że właśnie te słowa głęboko go poruszyły i to pod ich wpływem postanowił po ponad 60 latach przebaczyć temu, kto zabił jego ojca.
Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co
pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle
szukać miłości, co kochać!
Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna
Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził,
daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy
i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości
tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli,
a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie
u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
Watykaniści spekulują obecnie na temat nazwy i treści dwóch pierwszych papieskich dokumentów nauczania Leona XIV. Powszechnie oczekuje się, że jego pierwsza encyklika będzie dotyczyła wyzwań stojących przed ludzkością w związku ze sztuczną inteligencją. Rzymski portal „Silere non possum” poinformował w środę, że łaciński tytuł dokumentu będzie brzmiał „Magnifica humanitas” - „Wspaniała ludzkość”.
Od momentu wyboru Leon XIV wielokrotnie wypowiadał się na temat szybkiego rozwoju sztucznej inteligencji i ostrzegał przed zagrożeniami związanymi z tym postępem technologicznym. Według „Silere non possum” pierwsza encyklika nowego papieża poświęcona globalnemu megatematowi sztucznej inteligencji może mieć podobne znaczenie jak historyczna encyklika „Rerum novarum” papieża Leona XIII z 1891 roku. W encyklice tej po raz pierwszy papież zajął się konsekwencjami industrializacji, inicjując tym samym katolicką naukę społeczną.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.