Reklama

Prasa zagraniczna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozbiórka katedry

To bardzo przykry widok – takie powszechne opinie towarzyszą rozbiórce katolickiej katedry Najświętszego Sakramentu w Christchurch w Nowej Zelandii. Kościół został poważnie uszkodzony podczas trzęsienia ziemi w 2011 r. Po długim zastanawianiu się stwierdzono, że pochodzącą z początku XX wieku budowlę, jeden z najcenniejszych nowozelandzkich zabytków, należy rozebrać. Naprawa uszkodzonego budynku znacznie przekraczała możliwości Kościoła. Koszt remontu nawy głównej szacowano na 90 mln dolarów.

Famiglia Christiana

Długowieczni papieże

4 września 2020 r. Benedykt XVI, papież senior, skończył 93 lata, 4 miesiące i 4 dni. Tym samym stał się najdłużej żyjącym papieżem w całej historii Kościoła. Fakt ten odnotował włoski magazyn Famiglia Cristiana. Następnym papieżem pod względem wieku jest Leon XIII, który żył 93 lata, 4 miesiące i 3 dni. Różnica jest taka, że Leon XIII sprawował swój urząd na Stolicy Piotrowej do końca życia, a Benedykt XVI jako pierwszy papież zdecydował, w 2013 r., że przejdzie na emeryturę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Il Faro

Franciszek się nawrócił

Reklama

Papież Franciszek jest czuły na sprawy ekologii, ale – przyznał to niedawno podczas spotkania z młodymi działaczami na rzecz środowiska naturalnego – nie zawsze tak było. Papież się nawrócił. Wszystko zaczęło się w 2007 r. kiedy biskupi południowoamerykańscy spotkali się w Aparecidzie. Kardynał Bergoglio został wybrany do zespołu pracującego nad tekstem końcowym spotkania. Był bardzo zdziwiony, że biskupi zwracali szczególną uwagę na sprawę Amazonii. – Czego oni chcą? – pytał sam siebie. To spowodowało, że zaczął interesować się tym problemem i dociekać faktów naukowych. Doprowadziło go to do stanowiska, które prezentuje dzisiaj. – Wszyscy potrzebujemy takiego ekologicznego nawrócenia – powiedział papież. Wyjawił także, jak powstawała encyklika Laudato si’. Najpierw poprosił o dane naukowców, później zebrał filozofów i teologów, aby przeanalizowali te dane. Następnie zapoznał się z wynikiem tych prac i dokonał pierwszej oraz drugiej korekty. W tym sensie można powiedzieć, że dokument jest absolutnie jego autorstwa.

The Tablet

Teologiczne niuanse

Włosi mają nowe tłumaczenie Mszału Rzymskiego. Zaczną go używać od Wielkanocy 2021 r. Co się zmienia? Niewiele, a praktycznie nic. Brytyjski The Tablet zwraca jednak uwagę na pewien charakterystyczny punkt obrazujący, w którym kierunku idą reformy papieża. Chodzi o słowa konsekracji. W wielu tłumaczeniach, przy części konsekracyjnej nad winem, celebrans mówi: „Za wszystkich została wylana”. W czasie pontyfikatu Benedykta XVI trwała dyskusja teologiczna, czy tego nie zmienić i nie operować dokładnym tłumaczeniem „łacińskiego” pro multis – tzn. wielu (tak jest w języku polskim). Jest to o tyle ważne, że sformułowanie o zbawczej śmierci Chrystusa zakłada przy takim tłumaczeniu współpracę każdego człowieka z łaską Bożą. W słowach „za wszystkich” – jak jest w języku włoskim – tego elementu nie widać. The Tablet podkreśla, że w nauczaniu Franciszka wyraźnie dostrzega się tę powszechność, bo Boże Miłosierdzie jest dla wszystkich, bez żadnego wyjątku. W najnowszym włoskim tłumaczeniu już nie próbowano powracać do sformułowania per multis. Zostawiono per tutti – za wszystkich.

X 97%

Łukaszenka nie wpuścił arcybiskupa

Arcybisup Tadeusz Kondrusiewicz nie został wpuszczony na Białoruś. Ta sprawa odbiła się szerokim echem na całym świecie. Interweniował nawet amerykański sekretariat stanu. Alaksandr Łukaszenka stwierdził, że metropolita miński, obywatel Białorusi, pojechał do Warszawy „po instrukcje”, jak z nim walczyć. Oczywiście, nikt temu nie wierzy. Sam abp Kondrusiewicz jest zaniepokojony sytuacją. Opowiadał dziennikarzom, że w Polsce przebywał kilka dni, bo od dawna zapraszano go na Białostocczyznę z posługą duszpasterską. Dodatkowo, w swojej rodzinie miał pierwszokomunijną uroczystość. Gdy chciał wrócić, służby graniczne najpierw poprosiły go, aby wysiadł z samochodu, bo „coś nie jest w porządku z dokumentami”, a później, bez podawania przyczyn, zabroniły mu wjazdu. Na Białorusi nie ma obecnie przedstawiciela dyplomatycznego Watykanu. Poprzedni nuncjusz skończył kadencję, a nowy jeszcze nie przyjechał.

2020-09-16 11:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nieustannie nam towarzyszą

2025-09-30 22:20

Marcin Cyfert

Eucharystia w parafii św. Faustyny Kowalskiej z wprowadzeniem figury św. Michała Archanioła

Eucharystia w parafii św. Faustyny Kowalskiej z wprowadzeniem figury św. Michała Archanioła

Parafia św. Faustyny Kowalskiej we Wrocławiu przeżywała wyjątkowe wydarzenie. Podczas Mszy św., której przewodniczył proboszcz ks. Marek Dutkowski, została uroczyście wprowadzona figura św. Michała Archanioła w wizerunku z Groty Objawień na Gargano.

Na początku Eucharystii ksiądz proboszcz nałożył koronę figurze św. Michała Archanioła.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Strefa Gazy/ Flotylla Sumud ogłosiła stan wyjątkowy z obawy przed interwencją Izraela

2025-10-01 20:36

[ TEMATY ]

strefa gazy

pixabay.com

Alarm

Alarm

Izraelska marynarka wojenna rozpocznie przechwytywanie łodzi z flotylli Global Sumud w ciągu godziny. Na pokładach jednostek ogłoszono stan wyjątkowy - poinformowali w środę organizatorzy akcji, cytowani przez agencję Reutera.

Flotylla poinformowała, że w jej okolicy dostrzeżono 20 izraelskich okrętów wojennych. Dodano, że okręty zbliżyły się na odległość ok. 3 mil morskich. Flotylla ogłosiła wcześniej, że znajduje się mniej niż 80 mil morskich (ok. 148 km) od blokowanej Strefy Gazy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję