Reklama

Niedziela Podlaska

Krzyk potrzebujących

– Republika Środkowoafrykańska, pomimo tego, że może jest krajem mniej znanym, to panujący tam głód jest krzykiem. Nie możemy pozwolić sobie na to, aby dzisiaj być Kościołem milczenia – powiedział pochodzący z naszej diecezji ks. Mariusz Boguszewski, dyrektor biura polskiej sekcji papieskiego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Niedziela podlaska 45/2020, str. IV

[ TEMATY ]

Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym

Archiwum ks. Mariusza Boguszewskiego

Chory na raka mężczyzna z aleppo otrzymał pomoc od stowarzyszenia

Chory na raka mężczyzna z aleppo otrzymał pomoc od stowarzyszenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod hasłem ,,Podaruj nadzieję” 8 listopada przeżywamy XII Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym organizowany przez papieskie stowarzyszenie PKWP. Każdy z nas w tym dniu jest wezwany do okazania solidarności i wsparcia prześladowanym chrześcijanom.

Z dala od blasku fleszy

– Nie możemy pomagać tylko dlatego, że mówi się o jakimś kraju. Nie może być tak, że pomagamy tylko wtedy, kiedy włączone są kamery. Pomagamy wtedy, kiedy jest taka potrzeba – podkreślił ks. Mariusz Boguszewski. – Wybraliśmy Republikę Środkowoafrykańską – kontynuuje przedstawiciel papieskiego stowarzyszenia PKWP – aby wsłuchiwać się w głos potrzebujących dzieci, kobiet, ludzi starszych. W tym roku, jak zauważa ks. Boguszewski: –stowarzyszenie i dobroczyńcy będą starali się przywrócić nadzieję mieszkańcom Republiki Środkowoafrykańskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kraj ten uznawany jest za jeden z najbiedniejszych i najmniej bezpiecznych krajów na świecie. W RŚ połowa ludności głoduje. Ponad 60% dzieci jest wyzyskiwanych w pracy, szczególnie w kopalniach uranu, diamentu oraz na plantacjach.

80% powierzchni kraju opanowane jest przez rebeliantów. Dodatkowo, ok. 11% populacji RŚ w wieku od 15 do 49 lat jest nosicielem wirusa HIV. Tak jawi się problem młodego, a tym samym dynamicznie rozwijającego się kraju, który w 1960 r. liczył 1 mln 200 tys. mieszkańców, a obecnie zamieszkiwany jest przez ponad 5 mln ludzi.

Struktura religijna Republiki

W Republice Środkowoafrykańskiej panuje duża islamizacja ludności. Kraj opanowany jest przez bojówki, a chrześcijanie z powodu wyznawanej wiary są wypierani z tamtejszych ziem. – Bez naszej pomocy nie ma szans na pokój – wskazuje ks. Mariusz Boguszewski.

Wszystko oparte jest na kard. Dieudonné Nzapalainga, aktywnie włączającym się w rozwiązywanie napięć i konfliktów religijnych. Na słowach kardynała: ,,tylko pojednanie i przebaczenia ma sens” budowane są relacje społeczne. Kardynał Nzapalainga powtarza i przypomina, że Kościół nie uczestniczy w walce, a jednie dąży do budowaniu dialogu i pokoju, które jeszcze są mrzonką. Zdaniem ks. Boguszewskiego, powinniśmy skorzystać z doświadczenia Kościoła prześladowanego na Bliskim Wschodzie czy w Afryce, aby uczyć się przeciwdziałania skutkom zaniedbań porządku prawnego i moralnego oraz odpowiadać na problemy.

Reklama

Trzy fundamenty

Papieskie Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie działa na podstawie trzech fundamentów, na które składa się: wsparcie duchowe i modlitewne, informowanie o tamtejszych problemach oraz zbiórka pieniędzy. – Chcemy w tym roku szczególnie zwrócić uwagę na kraj, w którym ok. 3 mln ludzi głoduje – mówi ks. Mariusz Boguszewski. – Dlatego tak istotne są projekty związane z dożywieniem tamtejszej ludności, edukacją, pomocą humanitarną – podkreśla. Jednym z przykładów jest sieć szkół, którą posiada Kościół katolicki we wszystkich dziewięciu diecezjach w kraju.

– Nie można mówić tylko o pomocy materialnej, jeżeli nie ma wewnętrznego pokoju i zgody na pomoc ludziom, którzy tam mieszkają. Nie ma możliwości pomocy człowiekowi, jeżeli on sam jest wewnętrznie nieuporządkowany – mówi ks. Mariusz. Dodaje, że pomaganie drugiej osobie trzeba zawsze rozpocząć od uporządkowania wnętrza, uspokojenia sumienia i dopiero wtedy można pomóc materialnie. – Nie da się tego zrobić odwrotnie – zaznacza dyrektor biura PKWP. – Tylko jeżeli uwikłana w różne konflikty tamtejsza ludność zacznie ze sobą rozmawiać, wtedy będzie zdolna przyjąć pomoc materialną – zauważa ks. Boguszewski.

Otrzeć łzy Boga

Nie jesteśmy w stanie rozwiązać wszystkich problemów świata, ale nawet drobne gesty solidności i wsparcia cieszą. W tym duchu ks. Boguszewski rozwija wątek wyjazdów do krajów afrykańskich czy na Bliski Wschód, podczas których doświadcza wdzięczności za każdą okazaną pomoc. ,,Ważne, że modlicie się za nas, pomagacie nam materialnie, ale najważniejsze, że z nami jesteście” – mówią tamtejsi ludzie. Potwierdzeniem tych słów jest wzruszająca historia ks. Mariusza, która miała miejsce w jednym z kościołów w Syrii. – Żeby nie wasza pomoc, te dzieci, nigdy by się nie narodziły – powiedziała kobieta i wskazała na małych chłopców, którzy zostali ochrzczeni i w darze wdzięczności otrzymali imię – Mariusz.

Reklama

Nie może być tak, że pomagamy tylko wtedy, kiedy włączone są kamery. Pomagamy wtedy, kiedy jest taka potrzeba.

Podziel się cytatem

Założyciel papieskiego stowarzyszenia PKWP Werenfried van Straaten powiedział, że tam, gdzie Bóg dzisiaj płacze, my jesteśmy od tego, aby te łzy ocierać. Zdaniem ks. Mariusza: – Polska może poszczycić się coraz większym wkładem w organizację akcji humanitarnych, pomimo to, że nie należymy do krajów z bogatą historią pomocową. Jak dobrze wiemy, to my tę pomoc otrzymywaliśmy, np. w czasach komunistycznych – wskazuje dyrektor biura PKWP.

Organizacje związane z Kościołem, takie jak PKWP, nie działają tylko wtedy, kiedy są kamery, tak jak dzieje się to chociażby w Syrii. – Dzisiaj o Syrii już nikt nie pamięta. Nikt w mediach nie mówi o wojnie, która wciąż zbiera swoje żniwo – zauważa ks. Boguszewski i dodaje, że papieskie stowarzyszenie PKWP wciąż realizuje tam projekty i pamięta o tamtejszych ludziach.

Domaga się pokuty i konkretnych działań

Na pytanie: Czego może nas nauczyć ten szczególny dzień?, ks. Mariusz odpowiedział: –Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym musi nas co roku zaskoczyć, musi być refleksją, takim trochę wyrzutem sumienia. Jedną z refleksji, nad którą powinniśmy się pochylić, jest uczestnictwo w praktykach religijnych i nabożeństwach, do których mamy dostęp w Polsce i Europie. Chrześcijanie prześladowani za wiarę tej możliwości nie mają. Zatem, nie możemy być naiwni i nie dostrzegać zagrożeń, których i u nas przybywa. Jako osoby wierzące musimy być świadomi, że pokój i wolność religijna nie są nam dane raz na zawsze, co potwierdza doświadczenie prześladowanych wyznawców Chrystusa na całym świecie. Widzimy to przy okazji sytuacji epidemiologicznej wywołanej epidemią koronawirusa. Nikt by się nie spodziewał, że mały, niewidoczny wirus utrudni nam praktyki religijne i ograniczy swobody obywatelskie.

Reklama

Ponadto, trudno było przewidzieć scenariusz, w którym po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego ws. tzw. aborcji eugenicznej dojdzie do profanacji symboli religijnych, przemocy, niszczenia elewacji świątyń czy obrażania duchownych i uczestników Mszy św. A jednak jesteśmy tego obserwatorami. – Te wszystkie bluźnierstwa domagają się pokuty i konkretnych działań przeciwstawnych – zaznacza ks. Boguszewski. Dlatego nie możemy tylko siedzieć w swoim gnieździe, ale musimy patrzeć, wyciągać wnioski i dawać przykład.

– Przede wszystkim trzeba uznać, że pokój jest wartością, którą potrzebujemy, bez której nie da się żyć; pokój, który wynika z relacji z Bogiem, z drugim człowiekiem, który jest częścią składową naszego życia, a który nie jest czymś oczywistym – wskazuje przedstawiciel PKWP.

2020-11-04 10:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Uleczyć tęsknotę”. XIV Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym

[ TEMATY ]

Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym

Archiwum Pomoc Kościołowi w Potrzebie

„Każda modlitwa w intencji Ukrainy i każda złotówka przekazana na wschód będzie owocować” – mówił ks. bp Witalij Krywicki, który przebywa w Polsce przy okazji XIV Dnia Solidarności z Kościołem Prześladowanym. Przywołał świadectwo kapłana z diecezji kijowsko-żytomierskiej posługującego z własnej woli na terenach okupowanych. To przez ręce sióstr i księży, którzy zostali ze swoimi wiernymi, PKWP chce dotrzeć do najbardziej potrzebujących.

XIV Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym odbywa się pod hasłem „Uleczyć tęsknotę”. Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie zaprosiło wiernych, by w tym roku pochylili się nad cierpiącą Ukrainą. W parafiach odbywa się modlitwa o pokój, której towarzyszy zbiórka pieniędzy.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Radosna twarz Kościoła

2024-04-26 16:28

Magdalena Lewandowska

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Już po raz 8. odbyła się Cecyliada – przegląd piosenki religijnej dla przedszkolaków.

Organizatorem wydarzenia jest katolickie przedszkole Lupikowo przy współpracy parafii św. Trójcy na wrocławskich Krzykach. Przegląd ma charakter ewangelizacyjny i integracyjny – nie ma rywalizacji, jest za to wspólny śpiew na chwałę Bogu. W tym roku wzięło w nim udział 80 dzieci z wrocławskich przedszkoli i jedna śpiewająca wspólnie rodzina. – Cecyliada to wydarzenie, które od lat gromadzi najmłodszych członków Kościoła, z czego jesteśmy bardzo dumni. Cieszymy się, że właśnie poprzez tę inicjatywę możemy zachęcać dzieci do wielbienie Boga i uświęcania się poprzez muzykę – mówi Aleksandra Nykiel, dyrektor przedszkola Lupikowo. Podkreśla, że co roku nie brakuje zgłoszeń, a kolejne edycje pokazują potrzebę takich wydarzeń. – Muzyka pięknie potrafi kształtować wrażliwość religijną, patriotyczną, ale też wrażliwość na drugiego człowieka. Śpiew pomaga doświadczyć i opowiadać o miłości Boga, a takie wydarzenia uczą też, jak na tę miłość odpowiadać – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję