Reklama

Niedziela Sandomierska

Wystarczy chcieć

Wolontariusze ze Szkolnego Koła Wolontariatu „Cor bonorum plena” działającego przy Państwowej Szkole Podstawowej nr 7 w Ostrowcu Świętokrzyskim aktywnie niosą pomoc innym.

Niedziela sandomierska 50/2020, str. VI

[ TEMATY ]

wolontariat

Archiwum prywatne

Każdy może zostać wolontariuszem

Każdy może zostać wolontariuszem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mimo trudnego czasu pandemii uczniowie zrzeszeni w kole wolontariatu od września podjęli szereg inicjatyw nie tylko o charakterze lokalnym, ale również ogólnopolskim i międzynarodowym. Jak powiedziała Małgorzata Łabuz, opiekunka wolontariuszy: – Od września prowadzimy akcję „Wolontariusze czytają dzieciom”. Polega ona na cyklicznym głośnym czytaniu książek dzieciom ze świetlicy szkolnej. Celem tego przedsięwzięcia jest rozbudzanie wrażliwości czytelniczej oraz kształtowanie nawyku czytania u młodszych uczniów naszej szkoły. Wolontariusze czytają dzieciom nawet podczas zdalnej nauki, łącząc się ze świetlicą szkolną poprzez Microsoft Teams .

Uczniowie włączyli się również w ogólnopolską akcję „Oddaj książkę – stwórz bibliotekę – zainspiruj innych!”. Zostało zebranych ok. 300 książek, które zostały przekazane do hospicjów oraz szpitali w całej Polsce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Trzeba zaznaczyć, że nie były to jedyne akcje, w które zaangażowali się uczniowie z koła wolontariatu. – Wolontariusze z naszej szkoły włączyli się w Światowy Dzień Misyjny. Odpowiadając na prośbę misjonarzy, z własnych środków zakupili długopisy i kredki. Włączając się w akcję, pomagamy nie tylko samym misjonarzom i misjonarkom, ale także ludziom, wśród których pracują. Ponieważ zaczęliśmy zdalne nauczanie, akcja trwała tylko 2 dni. Tym bardziej dziękujemy za tak dużą hojność i serce pełne dobra. Zakupione przybory trafią do placówki misyjnej w Togo. W ostatnim czasie wolontariusze włączyli się również w pomoc Fundacji św. Mikołaja. Pisząc listy do dobroczyńców tej fundacji, stali się również jej wolontariuszami. To nie koniec działań podjętych przez wolontariuszy, którzy włączyli się również w dzień życzliwości i już przygotowują niespodziankę dla młodszych koleżanek i kolegów na św. Mikołaja. Cieszymy się, że w naszej szkole są młodzi ludzie tak zaangażowani społecznie. Nawet w czasie pandemii można pomagać, trzeba tylko chcieć – wyliczała Małgorzata Łabuz, katechetka.

Wiele z tych akcji jest o zasięgu ogólnopolskim, ale opiekunowie i wolontariusze nie zapominają o swoim mieście. Wyszli z inicjatywą zbiórki wody mineralnej z korkiem „niekapkiem” dla ostrowieckiego szpitala. W tę akcję włączyli się również rodzice, dzieci oraz parafianie z kościoła św. Kazimierza Królewicza. Uczniowie należący do koła wolontariatu aktywnie działają na rzecz dzieci i osób niepełnosprawnych, chorych, ubogich i potrzebujących. Ich poczynania widać nie tylko w środowisku szkolnym czy lokalnym, ale odważnie włączają się w inicjatywy ogólnopolskie. Współpracują z różnymi stowarzyszeniami: „Serce jak dzwon”, „Tacy sami”, które aktywnie działają na rzecz dzieci i osób niepełnosprawnych, z Polskim Czerwonym Krzyżem, Papieskimi Dziełami Misyjnymi Diecezji Sandomierskiej oraz z parafią św. Kazimierza Królewicza.

Koło wolontariatu zostało założone w obecnym roku szkolnym z inicjatywy Moniki Wiączek, dyrektor szkoły. Pierwszym jego opiekunem została wspomniana Małgorzata Łabuz.

2020-12-09 10:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bal wolontariusza

Niedziela sosnowiecka 42/2017, str. 3

[ TEMATY ]

wolontariat

bal

Piotr Lprenc

Dobra zabawa podczas balu gwarantowana

Dobra zabawa podczas balu gwarantowana
Po ubiegłorocznym bardzo dobrze przyjętym balu wolontarusza postanowiliśmy iść za ciosem i kontynuować przedsięwzięcie także w tym roku. Dlatego już teraz zapraszam wszystkich wolontariuszy związanych z Caritas naszej diecezji do udziału we wspólnej zabawie – powiedział ks. Tomasz Folga, dyrektor sosnowieckiej Caritas.
CZYTAJ DALEJ

Bóg nie chce stracić żadnego ze swych dzieci, ale je wszystkie przygarnąć

2025-04-11 10:14

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 6, 35-40.

Środa, 7 maja
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję