Reklama

Teolog odpowiada

Szczęście i wiara

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Czasem zastanawiam się nad tym, dlaczego wymagania wiary są takie ciężkie. Mamy przestrzegać przykazań, różnych norm katechizmu itp. Czy wiara naprawdę prowadzi do szczęścia?

To prawda, że wiara jest wymagająca. Na drodze do zjednoczenia z Bogiem napotykamy wiele zadań, norm do wypełnienia. Obok Dekalogu są jeszcze przykazania kościelne, dlatego czasem się nam wydaje, że wiara ze swoimi wymaganiami staje na drodze do prawdziwego szczęścia. Trzeba jednak podkreślić, że życie to nie jest zabawa, a prawdziwe szczęście czy radość chrześcijańska dotyczy całej głębi człowieka. Zachowujemy się niekiedy jak dzieci, które bawią się na rynku, tańczą i śpiewają. To my wtedy chcemy, żeby Bóg zatańczył w rytm naszej muzyki. Tymczasem człowiek wiary, którego życie jest oparte na Bogu, jest zdolny spojrzeć na rzeczywistość w sposób prawdziwy. Może o sobie powiedzieć, że jest szczęściarzem, bo nie ulega iluzji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Człowiek wiary nie jest oderwany od rzeczywistości. Ma odwagę spojrzeć na swoje serce i życie oraz dostrzec własny grzech i słabość. To właśnie jest prawdziwa droga do szczęścia, kiedy potrafimy stanąć w prawdzie o nas samych i zrzucić to, co jest ciężarem dla naszego sumienia. Benedykt XVI powiedział, że „kto pozwala wejść Chrystusowi w swoje życie, niczego nie traci, niczego – absolutnie niczego, co czyni życie wolnym, pięknym i wielkim. Nie! Tylko w tej przyjaźni otwierają się, rzeczywiście, na oścież drzwi życia. Tylko w tej przyjaźni doświadczamy tego, co jest piękne i co nas wyzwala. (...) Chrystus niczego nie ujmuje z tego, co w was jest piękne i wielkie, lecz prowadzi wszystko do doskonałości na chwałę Bożą, szczęście ludzi, zbawienie świata”.

Wiara stanowi pewne oparcie w naszym życiu. Wiara daje szczęście. Współczesna wizja szczęścia widzianego jako życie, w którym wszystko zdobywa się łatwo, lekko i przyjemnie, tak naprawdę często prowadzi do nieszczęść. Tylko spotkanie z Bogiem, żywa i głęboka wiara pozwoli nam zakosztować prawdziwej i wewnętrznej radości. Święty Augustyn w swoich Wyznaniach napisał: „Człowiek wierzący rozporządza bogactwami całego świata: skoro przywarł do Ciebie, któremu wszystko podlega, to choćby niczego nie miał, wszystko posiada” (V, 4).

Pytania do teologa prosimy przesyłać na adres: teolog@niedziela.pl .

2020-12-19 19:45

Ocena: +22 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozlewisko grzechu

W życiu czerpiemy inspirację z różnych źródeł. Nie zawsze jednak są one w stanie ugasić nasze najgłębsze pragnienia. Ale jest źródło szczególne – źródło wiary. Kto z niego czerpie, potrafi pięknie żyć

Napisałem kiedyś esej o pięknie, które każe na siebie czekać. Opowiadałem w nim o rozczarowaniu, którego doświadczyłem w Wielkim Kanionie. Bardzo chciałem go zobaczyć, ale gdy dotarłem na miejsce, okazało się, że kanion jest zamknięty z powodu burzy. Musiałem zaczekać do następnego dnia. Aż dwa podejścia, aby ujrzeć piękno w całej jego krasie.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Niech miłość do Maryi będzie sprawdzianem polskiego ducha

2024-05-03 23:18

Karol Porwich / Niedziela

- Maryja Królowa Polski, to tytuł, którym określił Bogarodzicę 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz podczas ślubów lwowskich, by dramatyczne wówczas losy Ojczyzny i Kościoła powierzyć jej macierzyńskiej opiece, przypomniał na rozpoczęcie wieczornej Mszy św. w intencji archidiecezji częstochowskiej o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry. Wieczorna Eucharystia pod przewodnictwem abp Wacława Depo, metropolity częstochowskiego oraz Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego zwieńczyły uroczystości trzeciomajowe na Jasnej Górze. Towarzyszyła im szczególna modlitwa o pokój oraz w intencji Ojczyzny.

Witając wszystkich zebranych o. Samuel Pacholski, przypomniał, że „Matka Syna Bożego może być i bardzo chce być także Matką i Królową tych, którzy świadomym aktem wiary wybierają ją na przewodniczkę swojego życia”. Przywołując postać bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który tak dobrze rozumiał, że to właśnie Maryja jest Tą, „która zawsze przynosi człowiekowi wolność, wolność do miłowania, do przebaczania, uwolnienie od grzechu i każdego nieuporządkowania moralnego”, zachęcał wszystkich, by te słowa stały się również naszym programem, który będzie pomagał „nam wierzyć, że zawsze można i warto iść ścieżką, która wiedzie przez serce Królowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję