Reklama

Głos z Torunia

Niezwykłe spotkanie

Zapiski więzienne to dla wielu osób pierwszy krok w zaprzyjaźnieniu się z kard. Stefanem Wyszyńskim. Jak wyglądało jego życie po powrocie z internowania? Wiele o tym mówi czwarty tom Pro memoria – osobistych dzienników Prymasa.

Niedziela toruńska 1/2021, str. III

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

książka

Monika Dejneko-Białkowska

Bez lektury tego tomu nie sposób zrozumieć prymasa – mówi dr hab. Michał Białkowski

Bez lektury tego tomu nie sposób zrozumieć prymasa – mówi dr hab. Michał Białkowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mamy do czynienia z człowiekiem świętym! – mówi dr. hab. Paweł Skibiński z Uniwersytetu Warszawskiego.

– I o niezwykłej sile psychicznej – dodaje dr hab. Rafał Łatka z Biura Badań Historycznych IPN. – W wymuszonej bezczynności przechodzi od razu w niezwykłą aktywność. Jakby chciał nadrobić czas. – Tak – zgadza się z nim rozmówca – Prymas realizuje słowa św. Pawła: „Stałem się wszystkim dla wszystkich”, zawdzięcza to głębi swojego życia religijnego. Kiedy jest uwięziony, siedzi z godnością, kiedy jest na stanowisku, sprawuje je efektywnie, w Rzymie jest rzymianinem, w Warszawie rozumie warszawiaków...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Intensywny czas

Kolejni uczestnicy promocji wspomnianego tomu, która odbyła się na początku grudnia w studiu telewizyjnym IPN, to historyk Jan Żaryn oraz dr hab. Michał Białkowski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, również zafascynowani niezwykłą postacią kard. Wyszyńskiego.

Reklama

– To wyjątkowy tom, bez niego nie sposób zrozumieć ani Prymasa, ani funkcjonowania w tym czasie Kościoła katolickiego w Polsce – mówi redaktor tomu Białkowski. Po swoim powrocie musi uporządkować wiele spraw, nie tylko kadrowo-personalnych. Troszczy się o status prawny kościołów obrządku wschodniego i administrację Kościoła katolickiego na ziemiach zachodnich. Wyjeżdża również do Rzymu, aby zdać papieżowi sprawę z tego, co dzieje się w Polsce. Wdraża plan formacyjny Wielkiej Nowenny, ułożony podczas internowania w Komańczy. Na sercu leży mu odbudowa i renowacja wielu świątyń, jak choćby gnieźnieńskiej bazyliki, katedry św. Jana Chrzciciela w Warszawie czy reromanizacja kolegiaty św. Piotra i Pawła w Kruszwicy. Otwarty na drugiego człowieka, poznawanie nowych miejsc, zwyczajów, lubi słuchać z uwagą, okazywać cierpliwość, starać się zrozumieć drugiego człowieka.

Nietuzinkowi ludzie

Na kartach IV tomu Pro memoria poznajemy nie tylko kapłanów, ale i świeckich, jak choćby Teresę Strzembosz, organizatorkę pielgrzymek lekarzy na Jasną Górę, dr Emilię Chrościcką-Paderewską, już w latach 60. XX wieku wyrzuconą z pracy za odmowę aborcji, czy Zofię Florczak, ostatnią naczelniczkę Organizacji Harcerek ZHP, która półlegalnie przywoziła instruktorki na spotkania formacyjne do prymasa. „Każda strona prymasowskiego dziennika jest wypełniona niezwykłością spotkań”. Mimo tego, że rytm dnia ma bardzo wyczerpujący, nie zapomina o drobiazgach – jak na przykład drobnych prezentach na mikołajki dla sióstr pracujących w kuchni. Choć czasem strony tomu, obejmującego lata 1956-57, mogą przypominać książkę telefoniczną, redaktorzy dbają o to, by czytelnik wiedział, o jakich osobach mowa. Nic dziwnego, że dr hab. Białkowski za edycję publikacji otrzymał nagrodę Feniks w kategorii Nauka Kościoła, przyznawaną corocznie przez Stowarzyszenie Wydawców Katolickich.

Prymas realizuje słowa św. Pawła: „Stałem się wszystkim dla wszystkich”

Podziel się cytatem

Dla dawnej diecezji

Dla mieszkańców dawnej diecezji chełmińskiej lektura wspomnień to dodatkowa niespodzianka – poznajemy wizyty na Rudaku, w Otłoczynie, Cierpicach, Małej Nieszawce i Grabiu oczami samego Prymasa. A ci, którzy chcieliby spojrzeć na niego nie tylko z perspektywy historycznej, ale i duchowej, znajdą w tomie człowieka, który potrafi przebaczać i kochać nieprzyjaciół. W Roku kard. Stefana Wyszyńskiego warto poznać go głębiej.

2020-12-28 16:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hiszpania: media podkreślają, że kard. Wyszyński przemienił Polskę

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

beatyfikacja

proces beatyfikacyjny

Archiwum: Instytut Prymasa Wyszyńskiego

Kard. Stefan Wyszyński był legatem papieskim na centralne uroczystości Sacrum Poloniae Millennium na Jasnej Górze w 1966 r.

Kard. Stefan Wyszyński był legatem papieskim na centralne uroczystości Sacrum Poloniae 
Millennium na Jasnej Górze w 1966 r.

Hiszpańskie środki przekazu odnotowały zatwierdzenie przez Franciszka dekretu otwierającego drogę do rychłej beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego, zwracając zarazem uwagę, że decyzja ta ma związek z niewytłumaczalnym z lekarskiego punktu widzenia uzdrowieniem za wstawiennictwem byłego arcybiskupa Gniezna i Warszawy. Przypomniały przy tym, że polski sługa Boży jeszcze za życia wiele uczynił dla konsolidacji swych rodaków przeciw reżimowi komunistycznemu.

Media zaznaczają, że prześladowany i więziony przez władze Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej arcybiskup gnieźnieński i warszawski wywarł wielki wpływ na wybór kardynała Karola Wojtyły na Stolicę Piotorwą i na początek pontyfikatu Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 27-31a.

Wtorek, 30 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję