Reklama

Niedziela Świdnicka

Listy z Afryki

Kilkoro uczniów z Dzierżoniowa wysłało listy z życzeniami bożonarodzeniowymi do Afryki. Teraz otrzymali z Zambii odpowiedź.

Niedziela świdnicka 5/2021, str. I

[ TEMATY ]

jasełka

Zambia

Archiwum prywatne

Dzieci z Zambii w inscenizacji jasełek

Dzieci z Zambii w inscenizacji jasełek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kilka tygodni przed świętami Bożego Narodzenia ks. Piotr Sipiorski, katecheta w Szkole Podstawowej nr 5 w Dzierżoniowie, zaproponował swoim uczniom, aby napisali list do dzieci z Afryki. Już wcześniej wychowankowie ks. Piotra mieli szansę zapoznać się z tematyką misji. W zeszłym roku uczestniczyli oni w zbiórce na rzecz misjonarzy, którzy pracują w Afryce. W swoich listach przeważnie zawarli życzenia z okazji nadchodzących świąt oraz pytania o to, jak wyglądają zwyczaje świąteczne w Zambii. Następnie listy te zostały zebrane przez ks. Piotra i wysłane do salwatorianina ks. Pawła Fiącka – pochodzącego z naszej diecezji misjonarza, który pracuje na placówce w Mungu.

Jasełka w Afryce

Ksiądz Paweł przetłumaczył listy z języka polskiego na język angielski. Następnie przekazał je swoim parafianom oraz część z nich publicznie odczytał w niedzielę 3 stycznia. W tym dniu w parafii miało miejsce święto tzw. Holy Childhood (Święte Dzieciństwo), w ramach którego do kościoła parafialnego przyjechały wszystkie dzieci z podstacji misyjnych – w sumie było ich około 240.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W te święta po raz pierwszy w tamtejszej parafii zostały wystawione jasełka. Po skończonych uroczystościach pozostałe w kościele dzieci w grupach po 4-5 osób odpisały na 5 listów z Polski. Każda z grup na początku musiała zdecydować w jakim języku napisze odpowiedź: czy Chi Nyanja (w języku lokalnym), czy w angielskim. Wszystkie grupy zdecydowały się na ten drugi ze względu na jego powszechność i łatwość komunikacji. W listach do dzieci z Dzierżoniowa przedstawiły się, opowiedziały o swoich rodzinach, podzieliły się tym,co lubią robić w wolnym czasie oraz wyraziły nadzieję, że dalej będą korespondować. „Kochamy chodzić do kościoła i do szkoły. W wolnych chwilach gramy w piłkę i chętnie oglądamy programy w telewizji o waszym kraju – Polsce. Dziękujemy, że do nas napisaliście. Bardzo was kochamy i niech wam Bóg błogosławi z całego serca” – piszą w liście John i Frank, 12-latkowie z Zambii.

Odkrycie Afryki

Ksiądz Piotr Sipiorski podkreśla, że zdecydował się zachęcić uczniów do takiej aktywności, ponieważ sama pomoc materialna to nie wszystko co możemy zrobić. Dla ludności afrykańskiej ważna jest świadomość, że nie są samotni, dlatego takie znaczenie ma nawiązywanie kontaktów i wspólne trwanie na modlitwie. Ksiądz Piotr jest ponadto zdania, że powinniśmy poszukiwać również form komunikacji z kościołami misyjnymi, a jedną z dróg do realizacji tego celu jest wspólna wymiana korespondencji. Nawiązywanie kontaktu z ludźmi z krajów misyjnych pozwala odrzucić stereotyp postrzegania ich przez ubóstwo materialne, ale pozwala odkryć, że ci ludzie posiadają swoje marzenia, plany i sukcesy.

2021-01-27 09:45

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co znaleźli w żłóbku?

[ TEMATY ]

jasełka

Bledzew

ks. Dariusz Gronowski

Jasełka przygotowały dzieci z różnych klas

Jasełka przygotowały dzieci z różnych klas

22 grudnia w Szkole Podstawowej w Bledzewie uczniowie wystawili przedstawienie jasełkowe.

Kolędy przeplatane były scenkami z życia współczesnej rodziny, które miały wprowadzić widzów w klimat zbliżających się świąt. – Udało się stworzyć naprawdę dobrą atmosferę. Widownia włączała się w śpiew, widać było, że się nie nudzili – mówi ks. Rafał Lisicki. – Nasze przedstawienie opowiadało o rodzinie, która przygotowuje się do świąt i idzie do szopki, by tam zobaczyć Jezusa. Ale okazuje się, że w żłóbku zamiast Dzieciątka jest Mikołaj, coca-cola i prezenty. Dzieci zajmują się prezentami i nie chcą już pomagać rodzicom. Później rodzina drugi raz zagląda do żłóbka, ale znajduje tam telewizor. Wszyscy przed nim siadają, kłócą się, co oglądać. I tak zastają ich Józef i Maryja, którzy przychodzą jako ich przyjaciele i przynoszą ze sobą Jezusa. Wtedy wszyscy razem idą zanieść Jezusa do stajenki.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

10 lat temu zmarł Tadeusz Różewicz

2024-04-24 08:39

[ TEMATY ]

wspomnienie

Tadeusz Różewicz

histoiria

wikipedia.org

"Po wojnie nad Polską przeszła kometa poezji. Głową tej komety był Różewicz, reszta to ogon" - powiedział o nim Stanisław Grochowiak. 24 kwietnia mija 10 lat od śmierci Tadeusza Różewicza.

"Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby powojenna poezja polska bez wierszy Tadeusza Różewicza. Wszyscy mu coś zawdzięczamy, choć nie każdy z nas potrafi się do tego przyznać" - pisała o Różewiczu Wisława Szymborska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję