Reklama

Zdrowie

Gdy dziecko nie chce się leczyć

Niedziela Ogólnopolska 17/2021, str. 59

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika: Jeśli nasze dorosłe już dziecko jest uzależnione od substancji psychoaktywnych lub ma zdiagnozowaną chorobę psychiczną, a jednocześnie odmawia leczenia, czy jesteśmy całkowicie bezradni, czy możemy coś zrobić?

Odpowiedź eksperta

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przyczynami niechęci do kontaktu z lekarzem psychiatrą i leczenia mogą być:

• obawa przed społecznym napiętnowaniem,

• chęć zaprzeczenia, że jest się chorym psychicznie,

• strach przed lekami psychotropowymi, ich rzekomo fatalnymi skutkami,

• obawy przed leczeniem w szpitalu psychiatrycznym,

• sam charakter choroby, czyli treść niektórych urojeń i głęboka zmiana psychiki, powodujące odcięcie się od rzeczywistości.

Pierwszym etapem powinno być poinformowanie chorego, że dostrzega się u niego niepokojące objawy choroby i widzi potrzebę konsultacji z lekarzem. Tak podana informacja jest sprawą podstawową i ważną.

Chodzi o to, żeby chory mógł zrozumieć i miał szansę na wyrażenie zgody na nasze ewentualne działania. Należy podkreślić, że choć polskie prawo (Ustawa o ochronie zdrowia psychicznego) dopuszcza szczególne sytuacje, gdy do leczenia chorego może dojść decyzją innych osób (lekarza, sędziego, tzw. leczenie wbrew woli), wydarzenie to jednak jest dla chorego psychiczną i osobistą traumą.

Reklama

Żeby umieścić dorosłe dziecko – bez jego zgody – w zakładzie psychiatrycznym, należy złożyć wniosek do sądu wraz ze świadectwem lekarza publicznego zakładu psychiatrycznej opieki zdrowotnej. Sąd przed wydaniem rozstrzygnięcia jest obowiązany uzyskać opinię jednego lub kilku lekarzy psychiatrów.

Biegli psychiatrzy w swoich opiniach powinni wypowiedzieć się w szczególności, czy osoba, której postępowanie dotyczy, jest chora psychicznie i czy jej stan zdrowia psychicznego uzasadnia potrzebę leczenia szpitalnego.

Natomiast ocena, czy ustalony przez biegłego stan faktyczny uzasadnia przyjęcie pacjenta do szpitala psychiatrycznego lub wypisanie z niego, wchodzi w zakres stosowania prawa i należy do sądu.

Do szpitala psychiatrycznego – bez jego zgody – może być przyjęta osoba chora psychicznie:

• której dotychczasowe zachowanie wskazuje na to, że nieprzyjęcie do szpitala spowoduje znaczne pogorszenie stanu jej zdrowia psychicznego,

• która jest niezdolna do samodzielnego zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych, a uzasadniona jest prognoza, że leczenie w szpitalu psychiatrycznym przyniesie poprawę jej stanu zdrowia.

O potrzebie przyjęcia do szpitala psychiatrycznego osoby bez jej zgody orzeka sąd opiekuńczy odpowiedni ze względu na miejsce zamieszkania tejże osoby – na wniosek jej małżonka, krewnych w linii prostej, rodzeństwa, jej przedstawiciela ustawowego lub osoby sprawującej nad nią faktyczną opiekę.

Taki wniosek powinien być sporządzony na piśmie. Stronami postępowania są wnoszący wniosek (wnioskodawca) i uczestnik (osoba chora).

Wniosek powinien wskazywać, że skierowanie na leczenie następuje bez zgody osoby chorej. W uzasadnieniu należy podać okoliczności faktyczne i dowody na ich poparcie. Istotne będzie zaświadczenie lekarza psychiatry, uzasadniające potrzebę leczenia w szpitalu psychiatrycznym wydane nie wcześniej niż 14 dni przed datą złożenia wniosku.

2021-04-20 11:14

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: 100 kilogramów listów przychodzi codziennie do papieża Leona XIV

2025-07-10 06:41

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

100 kilogramów listów przychodzi codziennie z całego świata do papieża Leona XIV - podała włoska poczta. Listy są sortowane i kierowane do dalszej wysyłki w centrum dystrybucji poczty w podrzymskiej miejscowości Fiumicino. Od początku pontyfikatu papieża z USA notuje się stały napływ korespondencji do niego.

„Do Jego Świątobliwości papieża Leona" - tylko taki napis często figuruje na kopertach z całego świata. Na wielu nie ma adresu albo jest tylko dopisek: Watykan. Nadawcami niektórych listów są dzieci, które dekorują też koperty rysunkami.
CZYTAJ DALEJ

Nie będą tubą propagandową…

2025-07-08 07:36

Niedziela Ogólnopolska 28/2025, str. 24-26

[ TEMATY ]

Ks. dr Leszek Gęsiak SJ

Biuro Prasowe KEP

Ks. Leszek Gęsiak

Ks. Leszek Gęsiak

O burzy wokół reformy katolickich mediów mówi ks. Leszek Gęsiak, rzecznik KEP.

Katarzyna Woynarowska: Głośno ostatnio o medialnej polityce Kościoła. Dostało się rzecznikowi KEP, dostało się biskupom... A zaczęło się od oświadczenia Marcina Przeciszewskiego, który po 32 latach zrezygnował z funkcji prezesa Katolickiej Agencji Informacyjnej...
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję