Wakacje to czas odpoczynku. W niedzielnych ogłoszeniach słyszymy, że w kościołach zmniejsza się ilość Mszy św. Czy oznacza to, że możemy zrobić sobie luźniejszy czas „od Pana Boga”? Wręcz przeciwnie.
Niedawno podsłuchałem rozmowę pewnych osób zaangażowanych bardzo mocno w życie swojej parafii. Dwóch mężczyzn narzekało, że ksiądz proboszcz zmienił porządek Eucharystii w tygodniu i w niedziele. W ich głosie słychać było wiele pytań m.in. o możliwość dostępu do sakramentów w dogodnej godzinie. Swoje uwagi wyrażali zapewne z pewnej troski, ale czy możemy patrzeć na czas wakacji jako szansę na głębsze spotkanie z Bogiem, a nie zagrożenie? Tak widzi to o. Marcin Włodarek, który mówi, że wychodząc z czasu przepracowania i codziennych obowiązków możemy znaleźć przestrzeń na spotkanie z Bogiem i samym sobą szczególnie w czasie urlopowym. – Wakacje mogą być momentem znalezienia lub poszukania równowagi w naszym życiu duchowym. Pretekst do unikania modlitwy i uczestnictwa w sakramentach Kościoła można znaleźć zawsze w ciągu roku – podkreśla jezuita.
Reklama
Aby posłuchać co chce nam powiedzieć Bóg wystarczy czasem pogłębiona lektura Pisma Świętego. Niekoniecznie musimy wyjeżdżać na dwutygodniowe rekolekcje, wysyłać swoje pociechy na Oazę Dzieci Bożych czy prosić szefa o dodatkowy urlop na sierpniową pielgrzymkę. Kiedy wygospodarujemy wolną chwilę na czytanie Słowa Bożego, to już wtedy może zajść w naszym sercu ogromna przemiana. Możemy to zrobić na plaży między parawanami albo siedząc na szczycie jakiejś góry. – Praktyka modlitewna to trenowanie wytrwałości i sumienności. To kształtowanie dobrych nawyków rozwoju duchowego. Zachęcam do bardziej otwartych i świadomych reakcji naszych zmysłów i serca w czasie wakacji szczególnie na łonie natury. Kontakt z przyrodą jest bardzo otwierający na Stwórcę. Dobrze jest medytować Słowo Boże i kontemplować je w danym otoczeniu, w którym przebywamy w czasie urlopowania – zachęca o. Marcin.
A co zrobić, jeżeli dopadnie nas wakacyjny leń? Zakonnik ma dla nas kilka rad. – Zacząłbym od westchnienia do Ducha Świętego, prosząc o Światło i potrzebne dary na trudniejszy czas. Na pewno rozmowa z drugim człowiekiem, o którym wiemy, że jest praktykujący religijnie i zrozumie nasze trudności w życiu duchowym, może być bardzo pomocna i otwierająca. Często pomoc jest dużo bliżej nas, niż nam się wydaje i trzeba tylko troszkę szczerości w sercu i działania.
Warto w okresie wakacyjnym, kiedy mamy więcej wolnego czasu odwiedzać kościoły. Z jednej strony możemy się schronić przed upałem, bo kamienne mury kilkusetletnich świątyń skutecznie niwelują żar. Z drugiej strony jest tam On – Jezus, który czeka na nas w zupełnej ciszy. – Szukanie ciszy zawsze wyjdzie człowiekowi na zdrowie. Efektem ciszy zewnętrznej jest nasze wewnętrzne milczenie i pokój serca. W połączeniu ciszy i milczenia, a jest to możliwe bardzo często na adoracji Najświętszego Sakramentu, możemy być spokojni o nasz wakacyjny czas regeneracji i dojrzałego wzrostu w wierze – podsumowuje o. Marcin Włodarek.
Bardzo wczesnym rankiem Polskę obiegła informacja, że reprezentacja naszych szczypiornistów w zaskakujący sposób wygrała mecz z Chorwatami. Wkrótce okazało się, że reprezentacja Polski była na dopingu... i to duchowym dopingu!
Modlitwa to bardzo dobry doping, który jak na razie nie jest zakazany przez federacje sportowe. Co więcej, dopingiem ten pomaga naszej reprezentacji. Skuteczność potwierdził nasz wybitny bramkarz Piotr Wyszomirski, który podczas meczu zmienił Sławomira Szmala. Komentatorzy sportowi twierdzą, że bronił naszej bramki jak natchniony, bo w całym spotkaniu obronił 15 rzutów, mając fantastyczną, 48% skuteczność. Tuż po meczu Wyszomirski zdradził sekret swojej taktyki. - Modliłem się przed meczem, modliłem się także w trakcie meczu. Prosiłem również Sławka Szmala, aby to robił. Wymodliliśmy to zwycięstwo - wyznał Wyszomirski.
Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedzielę w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.
Bóg rzekł do Abrahama: «Głośno się rozlega skarga na Sodomę i Gomorę, bo występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie. Chcę więc zstąpić i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się». Wtedy to dwaj mężowie odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem. Podszedłszy do Niego, Abraham rzekł: «Czy zamierzasz wygubić sprawiedliwych wespół z bezbożnymi? Może w tym mieście jest pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu przez wzgląd na owych pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy w nim mieszkają? O, nie dopuść do tego, aby zginęli sprawiedliwi z bezbożnymi, aby stało się sprawiedliwemu to samo, co bezbożnemu! O, nie dopuść do tego! Czyż Ten, który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie?» Pan odpowiedział: «Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu przez wzgląd na nich». Rzekł znowu Abraham: «Pozwól, o Panie, że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. Gdyby wśród tych pięćdziesięciu sprawiedliwych zabrakło pięciu, czy z braku tych pięciu zniszczysz całe miasto?» Pan rzekł: «Nie zniszczę, jeśli znajdę tam czterdziestu pięciu». Abraham znów odezwał się tymi słowami: «A może znalazłoby się tam czterdziestu?» Pan rzekł: «Nie dokonam zniszczenia przez wzgląd na tych czterdziestu». Wtedy Abraham powiedział: «Niech się nie gniewa Pan, jeśli rzeknę: może znalazłoby się tam trzydziestu?» A na to Pan: «Nie dokonam zniszczenia, jeśli znajdę tam trzydziestu». Rzekł Abraham: «Pozwól, o Panie, że ośmielę się zapytać: gdyby znalazło się tam dwudziestu?» Pan odpowiedział: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dwudziestu». Na to Abraham: «Niech mój Pan się nie gniewa, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby znalazło się tam dziesięciu?» Odpowiedział Pan: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dziesięciu».
Izraelskie wojsko zapowiedziało w niedzielę dziesięciogodzinne „przerwy humanitarne” w działaniach zbrojnych na niektórych obszarach w Strefie Gazy. Decyzja ta została ogłoszona po tym, gdy armia poinformowała o wznowieniu zrzutów z pomocą humanitarną nad palestyńską półenklawą i ustanowieniu „korytarzy humanitarnych” dla konwojów ONZ.
Jak przekazał portal Times of Israel, przerwy w działaniach zbrojnych będą wprowadzane w miejscach, w których aktualnie nie operują izraelskie siły lądowe, w tym w Al-Mawasi, Dajr al-Balah i mieście Gaza.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.