Reklama

Niedziela Kielecka

Antolka, która była Czesławowem

Biskup kielecki Czesław Kaczmarek parafię tę powołał, odwiedzał i wspomagał. Przez przez wiele lat zwała się Czesławowem – aby upamiętnić biskupa-męczennika z czasów stalinowskich.

Niedziela kielecka 35/2021, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

T.D.

Kościół w Antolce

Kościół w Antolce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup Kaczmarek kilkakrotnie przyjeżdżał tutaj na odpust, a nawet obchodził w parafii swoje imieniny, na które zjeżdżali się księża – wyjaśnia ks. Maciej Stopiński, proboszcz parafii od 2015 r. I wydobywa stare czarno-białe zdjęcia sprzed 60 lat: bp Kaczmarek wśród ludzi, bp Kaczmarek na odpuście, podczas bierzmowania, otoczony ludźmi przed udekorowaną bramą, wita go śpiewem dziatwa szkolna. Za kościołem pozostała jeszcze stara plebania pamiętająca tamte czasy.

Oczko w głowie biskupa

Ówczesny biskup kielecki zaszczepił w parafii mało znany kult swojego patrona, bł. Czesława Odrowąża. W kościele zbudowanym z wielkim trudem jest mała kaplica ku czci bł. Czesława. U abp. Bolesława Kominka bp Kaczmarek wystarał się o relikwie bł. Czesława i ufundował relikwiarz (zachowało się pismo od abp. Kominka, z 1957 r., w którym parafia figuruje nadal jako Czesławów). Relikwiarz jest wystawiany do publicznej czci podczas odpustu i tydzień po nim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Bł. Czesław Odrowąż był jednym z pierwszych dominikanów; przyjął habit z rąk samego św. Dominika, którego spotkał w Rzymie. Urodził się w Kamieniu Opolskim. Ok. 1218 r. wstąpił do zakonu dominikańskiego. Wracając do Polski, do Krakowa, założył klasztor Ojców Dominikanów w Pradze. W 1225 r. przybył do stolicy Dolnego Śląska. We Wrocławiu zasłynął jako wybitny kaznodzieja i pierwszy przeor wspólnoty zakonnej oraz ten, który modlitwą uchronił miasto od najazdu Mongołów w 1241 r. W tradycji zakonnej podkreśla się ofiarniczy charakter tego wydarzenia: Bóg uratował miasto, przyjmując w zamian życie Czesława, który zmarł 15 lipca 1242 r. 18 października 1713 r. papież Klemens XI ogłosił Czesława błogosławionym, a w połowie XVIII wieku zezwolił na jego kult w całej Polsce. Wciąż trwa proces kanonizacyjny bł. Czesława Odrowąża. Jego wspomnienie przypada w Polsce na dzień 20 lipca.

Parafię pod jego wezwaniem erygował bp Czesław Kaczmarek w dzisiejszej Antolce w 1947 r. i nazwał ją Czesławowem. Wspierał wspólnotę finansowo w bardzo trudnych latach budowy, własnoręcznie wpisywał się na wyłożoną listę składek.

Kościół kryty słomą

Kościół zlokalizowany na końcu wsi budowano długo – przez 17 lat w latach 1950-67. Utrudnienia władz PRL, brak materiałów budowlanych spowodowały, że przez jakiś czas kościół był pokryty prowizorycznym dachem ze słomy.

Parafia i kościół powstały na terenach ofiarowanych w większości przez rodzinę Hallerów (jest to także m.in. działka przekazana przez Andrzeja Wachowicza pracującego we dworze Hallerów. Obszar nowej wspólnoty parafialnej wydzielono z parafii Książ Wielki i Miechów. Parafia została erygowana 18 kwietnia 1947 r. Trudną wówczas misję budowy kościoła biskup powierzył ks. kan. Walentemu Herczykowi, uznając, iż sprosta on temu zadaniu w czasach walki PRL z Kościołem (ks. Herczyk spoczywa na cmentarzu za kościołem i jest w parafii bardzo dobrze wspominany). Dodatkowe utrudnienie w budowie kościoła stanowił opór części mieszkańców, ale ostatecznie entuzjazm zwolenników i determinacja hierarchy przeważyły. Nawet w kronikach szkolnych zapisano, że ludzie wzywani na czyn społeczny przy budowie „tysiąclatki”, masowo szli do budowy kościoła.

Reklama

Jak opowiada ks. Stopiński, do dzisiaj żyją parafianie pamiętający kościół kryty strzechą, wożenie kamiennego budulca furmankami zza Książa, wymagające sporo wysiłku cięcie kamienia piłami. Te karkołomne prace trwały kilkanaście lat.

Kościół zbudowany i zaprojektowany w stylu eklektycznym przez ojca i syna Abratańskich, był i pozostał bardzo obszerny. Być może władze świeckie liczyły na to, że nie uda się go skończyć lub planowały przeistoczyć go w magazyn lub kino, jak to miało miejsce z budowanymi wówczas kościołami. Wzniesiono go z jasnego piaskowca, wydobywanego w okolicy Książa.

Kościół Niepokalanego Serca NMP był konsekrowany przez bp. Stanisława Szymeckiego 5 maja 1991 r. W ołtarzu głównym jest malowidło obrazujące Niepokalane Serce NMP. W bocznej kaplicy odbiera cześć bł. Czesław, dominikanin – ukochany patron bp. Czesława Kaczmarka.

Współcześnie

Ksiądz proboszcz podkreśla, że ludzie czują się odpowiedzialni za parafię i kościół, że są ofiarni i pomocni; właśnie w tym roku ukończono prace na cmentarzu związane z układaniem kostki; w ekspresowym tempie zebrano pieniądze na ogrzewanie kościoła; w perspektywie – do wymiany jest dach i już trzeba, jak mówi proboszcz, o tym myśleć. W tych i innych działaniach ks. Stopińskiego wspiera Rada Parafialna, która jest autentyczną reprezentacją wspólnoty. Należy do niej sześciu sołtysów, wójt Książa Wielkiego, komendanci jednostek OSP i przewodniczące kół gospodyń wiejskich – ludzie, z którymi sporo można zdziałać, na których można zawsze liczyć.

Reklama

Anna Kowal, katechetka posiadająca uzdolnienia muzyczne świetnie prowadzi scholę dziecięcą (jest tam i wiolonczela, i są skrzypce) oraz 12-osobowy chór parafialny, co uświetnia liturgię i pomaga w dobrym przeżyciu Mszy św. – Do kościoła chodzi sporo osób, to ok. 40 procent – wyjaśnia ks. Stopiński. Sprzątają kościół, dbają o kapliczki, czego przykładem jest usytuowana przy drodze E77 kapliczka św. Rozalii, czy odnowione ostatnio kapliczki w Brzuchani.

Parafia się starzeje; gdy powstawała, liczyła 2200 wiernych, obecnie ok. 1300. Migracje dotyczą głównie Śląska.

A skąd nazwa Antolka? Według przekazów od imienia Antonina, a ściślej – właścicielki karczmy, dotąd istniejącej, do której to zawsze chętnie zmierzano, mówiąc „idziemy do Antolki”. Karczmę zbudowano w 1836 r., ostatnio odremontowano i funkcjonuje ona znów jako karczma. Podczas powstania styczniowego, 14 marca 1863 r. w Antolce (w karczmie) zatrzymał się gen. Marian Langiewicz wraz ze swym oddziałem w marszu spod Sosnówki. W tej karczmie miał nocować św. Brat Albert Chmielowski, gdy z powstańczym oddziałem przechodził przez okolicę.

2021-08-24 12:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Małe Gniezno

Niedziela częstochowska 19/2022, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Radio Fiat

Staramy się, aby kult naszego patrona był żywy – podkreśla ks. Marek Rozworski

Staramy się, aby kult naszego patrona był żywy – podkreśla ks. Marek Rozworski

Obecność relikwii św. Wojciecha jest dla wiernych pociechą i wsparciem w wierze w trudnych współczesnych czasach – mówi w rozmowie z Niedzielą ks. Marek Rozworski, proboszcz parafii św. Wojciecha w Krzętowie.

W uroczystość św. Wojciecha parafia dziękowała za obecność swojego patrona w znaku relikwii. – Wielkim darem jest dla nas obecność św. Wojciecha w jego relikwiach. To naprawdę duże wyróżnienie dla naszej wspólnoty. Oczywiście, staramy się, aby kult naszego patrona był żywy. Dlatego każdego 23. dnia miesiąca mamy Mszę św. ku czci św. Wojciecha ze specjalnymi modlitwami – zaznacza ks. Rozworski. Kapłan zauważył, że parafianie szczególnie modlą się o powołania, za kapłanów i biskupów. – Przynoszą również własne prośby. Trzeba przyznać, że bardzo cenią sobie te Msze św. Oczywiście, czas pandemii był trudny, ale wierni jakoś się ostali. Ludzie powracają do kościoła – dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Najświętsze Imię Maryja

Niedziela świdnicka 39/2017, str. 8

[ TEMATY ]

wspomnienie Imienia NMP

Ks. Zbigniew Chromy

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej

Bazylika Santa Maria Maggiore – najważniejsza świątynia dedykowana Matce Bożej
Wśród wielu uroczystości, świąt i wspomnień Najświętszej Maryi Panny, jakich wiele jest w ciągu roku liturgicznego, dowolne wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi jest nieco zapomniane, już przez sam fakt, że jest ono dowolne. Święto imienia Maryi zaczęto obchodzić w Hiszpanii, ale dopiero po zwycięstwie odniesionym przez Jana III Sobieskiego pod Wiedniem, 12 września 1683 r. papież bł. Innocenty XI, na wniosek polskiego króla rozciągnął jego obchód na cały Kościół katolicki. Zgodnie z tradycją i żydowskim zwyczajem Matka Boża cztery dni po swoim urodzeniu otrzymała imię Maryja. Ponieważ Jej urodziny obchodzimy 8 września, stąd 12 września przypada wspomnienie nadania Najświętszej Dziewicy imienia Miriam. To hebrajskie imię oznacza „być pięknym lub wspaniałym”, zaś w języku aramejskim, którym posługiwano się w Palestynie w czasach Jezusa i Maryi, imię to występuje w znaczeniu „Pani”. Gdy zsumujemy znaczenia tego imienia w języku hebrajskim i aramejskim, otrzymamy tytuł „Piękna Pani”. Zatem Maryja to „Piękna Pani”, i tak jest ona nazywana od najdawniejszych czasów. Potwierdziły to badania archeologiczne przeprowadzone w Grocie Nazaretańskiej pod kierownictwem o. Bellarmimo Bagattiego. Największą niespodzianką było wydobycie kamienia z napisem: EMAPIA. To skrót greckiego wyrażenia: „Chaire Maria” (Bądź pozdrowiona, Maryjo). To jedne z najstarszych dowodów czci oddawanej Maryi, Matce Bożej. Po przeprowadzeniu zaś wnikliwych badań archeolodzy doszli do wniosku, że znaleziska te są fragmentami najstarszej świątyni chrześcijańskiej w Nazarecie. Znaleziono tam również dwa inne napisy z końca I wieku. Drugi z nich zawiera dwa słowa: „Piękna Pani”. Kiedy czytamy relacje osób widzących Matkę Bożą, np. św. Katarzyny Labouré, św. Bernadety Soubirous czy Dzieci z Fatimy, wszystkie te osoby nazywają Maryję Piękną Panią. Przejdźmy teraz do samego wspomnienia Najświętszego Imienia Maryi. Wyżej powiedziano, że bł. Innocenty XI wspomnienie to rozciągnął na cały Kościół na wiosek naszego Króla Polski. W 1683 r. potężna turecka armia groziła całej Europie, w tym Stolicy Apostolskiej. Pewny siebie Sułtan Mehmed IV rozmyślał, jak to uczyni z Bazyliki św. Piotra stajnię dla swoich rumaków. Wydawało się, że nie ma już ratunku ani dla oblężonego Wiednia i całego chrześcijaństwa. W tym ciężkim położeniu bł. Innocenty XI wysłał posła do Jana III Sobieskiego z prośbą, aby pośpieszył na odsiecz, podobne poselstwo wysłał cesarz austriacki. Jednak Sejm, mając na uwadze pusty skarb i wyczerpany wojnami kraj, wahał się. Wtedy to spowiednik króla św. Stanisław Papczyński dzięki Maryi ostatecznie przekonał króla oraz sejm. Matka Boża ukazała się św. Stanisławowi i zapewniła o zwycięstwie. Kazała iść pod Wiedeń i walczyć. Założyciel Marianów wystąpił wobec króla, senatu, legata papieskiego i przemówił tymi słowami: „Zapewniam cię, królu, Imieniem Dziewicy Maryi, że zwyciężysz i okryjesz siebie, rycerstwo polskie i Ojczyznę nieśmiertelną chwałą”. Sobieski idąc na odsiecz Wiednia, zatrzymał się na Jasnej Górze. Wstępował też po drodze do innych sanktuariów maryjnych, aby błagać Maryję o pomoc. 12 września Sobieski przed bitwą uczestniczył w dwóch Mszach św., w tej drugiej służąc bł. Markowi d’Aviano jako ministrant. Przystąpił do Komunii św. i leżąc krzyżem, wraz z całym wojskiem ufnie polecał się Matce Najświętszej. Chcąc, aby wszystko działo się pod Jej znakiem, dał rycerstwu hasło: „W imię Panny Maryi – Panie Boże, dopomóż!”. Polska jazda z imieniem Maryi na ustach ruszyła do ataku, śpiewając „Bogurodzicę”. Armia turecka licząca ok. 200 tys. żołnierzy uciekała przed 23 tys. polskiej jazdy. Atak był tak piorunujący i widowiskowy, że wojska cesarza austriackiego opóźniły swoje uderzenie, żeby podziwiać szarżę naszej husarii. Tego dnia zginęło 25 tys. Turków, a Polaków tylko jeden tysiąc.
CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem: Święto Podwyższenia Krzyża Świętego

2025-09-13 10:35

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

BP Archidiecezji Krakowskiej

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję