Reklama

Niedziela Wrocławska

W drodze do Santiago

Zakończyła się Piesza Pielgrzymka do grobu św. Jakuba wiernych z archidiecezji wrocławskiej i diecezji opolskiej.

Niedziela wrocławska 35/2021, str. I

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Ks. Łukasz Romańczuk/Niedziela

Pielgrzymi z Wrocławia i Opola w drodze do grobu św. Jakuba

Pielgrzymi z Wrocławia i Opola w drodze do grobu św. Jakuba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasze pielgrzymowanie odbywało się pod hasłem: „Wyjdź z twojej ziemi! Apostoł Jakub czeka na ciebie!”. Celem pielgrzymowania było uwielbienie Pana Boga, dziękczynienie za otrzymane łaski a także przyjęcie daru odpustu. Pragniemy ożywić kult św. Jakuba, dzielić się radością płynącą z doświadczenia wiary i Kościoła, odkrywać europejskie znaczenie szlaku pątniczego i kulturowego Camino de Santiago – powiedział ks. Tomasz Gospodaryk, kapelan Dróg św. Jakuba na terenie archidiecezji wrocławskiej.

Pielgrzymka rozpoczęła się 16 sierpnia. Swoje pierwsze kroki pątnicy stawiali w Sarii, skąd przez pięć dni kierowali się ku katedrze św. Jakuba w Santiago de Compostela. Każdego poranka wyruszali na trasę, by pokonywać kolejne kilometry po górskich terenach. W samym wędrowaniu na Camino nie chodzi o odległość, ale o coś więcej. – Pielgrzymka to nie tylko przemieszczanie się, ale przede wszystkim strona duchowa. Mieliśmy to szczęście, że wśród nas było trzech kapłanów. Oprócz mnie ks. Norbert Widok z diecezji opolskiej oraz ks. Łukasz z Niedzieli Wrocławskiej. Dzięki temu mogliśmy swobodnie uczestniczyć codziennie w Eucharystii. To właśnie ze Mszy św. pielgrzymi czerpią siły do dalszej drogi i wzmacniają się duchowo. Bycie na Camino daje możliwość bycia w samotności i ukierunkowania się na Pana Boga, rozmowę z Nim, czy rozważenie wielu spraw – powiedział ks. Tomasz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podczas drogi można spotkać bardzo wielu ciekawych ludzi z całego świata. Pielgrzymi nocują w albergach, które są świetnym miejscem ich integracji. Zapomina się wtedy o zmęczeniu, a otwiera na drugiego człowieka. To jedna strona, jednak najważniejsze wciąż pozostaje w myślach pątników. Każdy niesie swoje intencje i wypatruje grobu św. Jakuba. – Najważniejszy na Camino jest cel. Tak samo jak w życiu. Jeśli go upatrujemy, to znajdziemy wszystkie środki, aby go osiągnąć – zaznaczył Krzysztof „Jaxa” Kwiatkowski, przewodnik grupy. Natomiast pielgrzym Marian na Camino idzie dziękować: – Miałem iść prosić o zdrowie, ale tuż przed pielgrzymką doznałem groźnego wypadku samochodowego. Dzięki Bożej Opatrzności nic poważnego mi się nie stało. Idę, aby dziękować Panu Bogu za życie.

Po dotarciu do Santiago widać było ogromną radość i wzruszenie wśród pielgrzymów. Aby wejść do katedry czy do grobu św. Jakuba należało czekać w długich kolejkach. – Bardzo się cieszę, że mogłam wziąć udział w tej pielgrzymce. To już moje drugie Camino. Nie było łatwo ze względu na moje problemy zdrowotne, ale jestem szczęśliwa z dotarcia do św. Jakuba. Warto było podjąć ten trud. Polecam każdemu. Camino zmienia życie – podkreśliła Władysława z Wrocławia.

Na szlaku obecna była redakcja Niedzieli Wrocławskiej. Powstały liczne zdjęcia, opisy, vlogi. Więcej o tym wydarzeniu w następnym numerze.

2021-08-24 12:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najpiękniejsza droga świata

Niedzielne pielgrzymowanie, chociaż kryje w sobie wiele wartości, nie doprowadza do finalnego celu, jakim jest nawiedzenie grobu św. Jakuba Starszego Apostoła. Dlatego pozostawia pewien niedosyt i rozbudza pragnienie przejścia jakiegoś odcinka drogi bezpośrednio doprowadzającej do Santiago de Compostela. Pragnienie to podsycają ci, którzy odbyli już pielgrzymkę do grobu św. Jakuba i otrzymali tzw. Compostelkę, czyli certyfikat potwierdzający odbycie tejże pielgrzymki. Warunkiem otrzymania Compostelki jest przejście pieszo albo przejazd konno lub na wózku inwalidzkim ostatnich 100 km dzielących od Santiago. W przypadku jazdy rowerem trzeba przejechać ostatnie 200 km.
CZYTAJ DALEJ

Cieszę się, że ta książka ujrzała światło dzienne! Czy obecny redaktor naczelny „Niedzieli” też zdecyduje się na wywiad-rzekę?

Gdy zagłębiłam się w treść wydanego właśnie wywiadu-rzeki z księdzem Ireneuszem Skubisiem, miałam przed oczami wszystko, co działo się od początku mojej pracy w „Niedzieli”, czyli od roku 1998.

Zapamiętałam ks. infułata właśnie takiego, jaki wyłania się z najnowszej książki Czesława Ryszki: uśmiechniętego, zatroskanego o Kościół i Polskę, z pasją powtarzającego, że media katolickie mają do spełnienia ważną misję ewangelizacyjną. Kochającego „Niedzielę” najmocniej na świecie, doceniającego jej pracowników i dziennikarzy, a także najbardziej znamienitych autorów, którzy na przestrzeni lat gościli na łamach. Ta książka to wspaniała panorama nie tylko dziejów „Niedzieli”, ale także historii Kościoła i historii Polski.
CZYTAJ DALEJ

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz Szczygieł

2025-07-18 17:59

[ TEMATY ]

ksiądz

zmarły

Kępno

Parafia pw św Marcina w Kępnie

Z wielkim ubolewaniem przekazujemy, że dziś niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz Szczygieł - nasz wikariusz.

Aktualnie nie znamy szczegółów dotyczących pożegnania - będziemy na bieżąco przekazywać informację.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję