Reklama

Niedziela w Warszawie

Mamy orędownika w niebie

O akademickim powrocie do normalności, planach rozwoju UKSW i przybliżaniu dziedzictwa bł. patrona z ks. prof. Ryszardem Czekalskim rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Niedziela warszawska 40/2021, str. I

[ TEMATY ]

wywiad

beatyfikacja kard. Wyszyńskiego

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Ks. prof. dr hab. Ryszard Czekalski

Ks. prof. dr hab. Ryszard Czekalski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukasz Krzysztofka: Księże Rektorze, czy w związku z trwającą pandemią będą podjęte szczególne wytyczne w funkcjonowaniu UKSW w nowym roku akademickim?

Ks. prof. Ryszard Czekalski: Chcemy wrócić do normalności, ale bierzemy pod uwagę obostrzenia. Dlatego przy zabezpieczeniu możliwych środków sanitarnych rozpoczynamy nowy rok akademicki. Uzależniamy jego przebieg na bieżąco od sytuacji epidemiologicznej. Dopuszczamy pewne możliwości także zdalnego nauczania, szczególnie jeśli chodzi o wykłady monograficzne.

Jaki jest bilans zdalnego nauczania?

Ubolewam nad tym, że szczególnie studenci pierwszego roku przez rok nie widzieli swojej uczelni, choć byli studentami naszego uniwersytetu i nie zakosztowali życia akademickiego, studenckiego. Efekty nauczania zdalnego pewnie dopiero z czasem dostrzeżemy. Wszyscy intuicyjnie wiemy, że jednak kontakt bezpośredni jest o wiele lepszy i skuteczniejszy, jeśli chodzi o przekaz wiedzy i formowanie człowieka. Tego zdalnie nie da się zrobić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdalne nauczanie przyniosło jednak jakieś korzyści?

Plusy są na pewno takie, że doświadczyliśmy nowej metody kształcenia, której powszechnie dotychczas nie stosowano. Jesteśmy jak gdyby dziećmi tego czasu. W wyniku pandemii wykładowcy, jak i studenci włożyli dużo energii, przyswoili sobie dość szybko pewne umiejętności techniczne. Czas na samym początku pandemii, kiedy uczelnie zamknęły się na normalne kształcenie, wymagał szybkiego pozyskania umiejętności zdalnego kształcenia, metod nauczania i obsługi programów.

Jak sobie z tym poradzili studenci i wykładowcy?

Bardzo sprawnie. Ten potencjał jest do wykorzystania. Rzeczywiście nauczyliśmy wiele, w tym również zarządzania w ten sposób uczelnią. Odbywały się zdalnie posiedzenia senatu, rady wydziałów, instytutów, egzaminy, obrony prac dyplomowych.

Reklama

Co czeka uczelnię w najbliższym czasie?

Nasz cel to kształcić oczywiście na jak najwyższym poziomie, ale mamy też na uwadze element formacji człowieka. Beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego powinna wyzwolić nowe siły i jeszcze większą energię wśród wykładowców, jak i studentów. O to na pewno będziemy prosić Boga za wstawiennictwem bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.

A w którą stronę będą ukierunkowane badania naukowe?

Na dzień dzisiejszy szczególną częścią naszego rozwoju jest obszar medyczny i informatyczny. Na kierunku lekarskim muszą być zorganizowane zajęcie kliniczne. Jego przygotowanie wymagało od nas dużej pracy, związanej ze znalezieniem odpowiednich placówek, szpitali, w których nasi studenci będą kształcić się praktycznie. Drugi obszar to badania, które wiążemy z trzecim kampusem zlokalizowanym w Dziekanowie Leśnym.

Co będzie zadaniem znajdującego się tam Multidyscyplinarnego Centrum Badawczego?

Jego zadaniem będzie poszukiwanie nowych przestrzeni rozwoju myśli z wykorzystaniem naszych specjalistów, dzięki którym poczynione zostaną nowatorskie badania, które będą służyły gospodarce i biznesowi.

W jaki sposób będzie to zagwarantowane?

Chcemy prowadzić nowatorskie badania, które zostaną potem przełożone na konkretne efekty produkcyjne z wykorzystaniem właśnie w gospodarce i biznesie. Podobnie jeśli chodzi o przechowywanie wielkich danych. We wspomnianym centrum do efektywnego wykorzystania są ogromne serwery, które mogą przechowywać obszerne dane choćby medyczne, meteorologiczne czy inne.

Mimo że UKSW jest uczelnią państwową, jest osadzony na wartościach chrześcijańskich. Ale na uniwersytecie są różni ludzie, o różnych poglądach i o różnym podejściu do wiary. Oni także znajdą swoje miejsce na UKSW?

Oczywiście, nie jesteśmy uczelnią tylko dla ludzi wierzących, ale także dla osób poszukujących czy też niewierzących. Trzeba dużo umiejętności, aby uszanować każdy pogląd, a jednocześnie znaleźć wspólną przestrzeń do dialogu i konsensusu.

Reklama

Co jest warunkiem, aby ta wspólna przestrzeń zaistniała?

Ważne, aby z szacunkiem umieć ze sobą rozmawiać i starać się nie wprowadzać podziałów, które widzimy na zewnątrz. Społeczeństwo polskie jest ostatnio coraz bardziej podzielone i wciąż są ludzie, którym zależy na tym, żeby dzielić. Twierdzę, że z punktu widzenia szerszego – społecznego, krajowego właśnie bł. Prymas Tysiąclecia może stać się osobą jednoczącą naród, która by przestrzegała przed nowymi podziałami.

Czy nauczanie bł. kard. Wyszyńskiego będzie popularyzowane na UKSW?

Dla nas to wyzwanie na kolejne lata. Chcemy nauczanie naszego patrona odnosić do współczesności i dostrzegać w bł. Prymasie Tysiąclecia patrona ponadczasowego. Umiejętne połączenie przeszłości, teraźniejszości i wyznaczenie kierunków na przyszłość przy pomocy bł. kard. Wyszyńskiego jest dla nas kluczowe.

Czym dla Księdza jako rektora była beatyfikacja Prymasa Tysiąclecia?

Bardzo osobiście przeżyłem to wydarzenie. Zawsze miałem, jeszcze przed seminarium, wielki szacunek i darzyłem wielką estymą kard. Wyszyńskiego. To, że akurat jestem rektorem jego uniwersytetu w czasie, kiedy nastąpiła beatyfikacja, sprawia, że jeszcze bardziej liczę na niego. Chciałbym, żeby wspierał całą społeczność akademicką, ale także, by czuwał nade mną i moimi decyzjami, aby UKSW mógł jak najlepiej się rozwijać.

Czy związki UKSW z patronem uczelni będą pogłębiane także od strony duchowej?

Wierzę, że nasz patron wstawiał się będzie za wszystkimi tworzącymi wspólnotę akademicką. Mamy mocnego orędownika w niebie. Zamierzam podczas Mszy św. inaugurującej nowy rok akademicki 11 października oddać pod opiekę nasz uniwersytet Panu Bogu za pośrednictwem bł. kard. Wyszyńskiego. Zostanie wtedy odczytany akt zawierzenia uczelni. Chcę również poprosić metropolitę warszawskiego, aby kaplica uniwersytecka na Wóycickiego nosiła wezwanie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.

Ks. prof. dr hab. Ryszard Czekalski Rektor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, profesor nauk teologicznych.

2021-09-28 11:24

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Pikus: Relacje polsko-rosyjskie uzdrowić może modlitwa, post i jałmużna

[ TEMATY ]

wywiad

bp Tadeusz Pikus

Ks. Artur Płachno

O diecezji drohiczyńskiej jako miejscu pokojowego spotkania katolicyzmu z prawosławiem - mówi KAI bp drohiczyński Tadeusz Pikus. Mówi też o trudnościach w dalszym dialogu pomiędzy Kościołem katolickim w Polsce a Rosyjskim Kościołem Prawosławnym, gdyż ten ostatni nie cieszy się autonomią od państwa. Dodaje, że polsko-rosyjskie relacje może uzdrowić modlitwa, post i jałmużna.

KAI: Od 25 maja br. jest Ksiądz Biskup pasterzem diecezji drohiczyńskiej. To teren spotkania różnych kultur, tradycji historycznych i wyznaniowych. Jak to się dziś wyraża? A jak można tę specyfikę scharakteryzować okiem pasterza?

CZYTAJ DALEJ

Bp Turzyński do Polonii i Polaków za granicą: Jesteście integralną częścią naszej Ojczyzny

2024-05-01 20:00

[ TEMATY ]

Polonia

ojczyzna

bp Piotr Turzyński

Adobe Stock, montaż: A. Wiśnicka

Pamiętamy o Was i chcemy Wam powiedzieć, że jesteście częścią integralną naszej wspaniałej Ojczyzny - napisał z okazji przypadającego 2 maja Dnia Polonii i Polaków za Granicą bp Piotr Turzyński. Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej podziękował środowiskom polonijnym za pielęgnowanie kultury polskiej i przekazywanie jej młodemu pokoleniu.

„Życzę Wam żebyście nigdy nie stracili przekonania, że polskość jest wielkim darem Bożym, dzięki któremu zajaśniały w świecie dwa słowa: solidarność i miłosierdzie” - napisał w słowie do Polonii i Polaków za granicą bp Piotr Turzyński. Podziękował środowiskom polonijnym za to, że są świadkami wiary w świecie oraz promują polską kulturę.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa za ojców i za rodziny

2024-05-02 10:33

[ TEMATY ]

III Pielgrzymka różańcowa

Parafia Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie

Kościół św. Maksymiliana w Bieżycach

Archiwum parafii

W tym roku pielgrzymka miała charakter jubileuszowy z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz

W tym roku pielgrzymka miała charakter jubileuszowy z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz

III Pielgrzymka różańcowa przeszła 1 maja z parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie do kościoła św. Maksymiliana w Bieżycach. W tym roku miała szczególny wymiar.

- W ostatnich 2 latach odbyły się skromne dwie pielgrzymki różańcowe, a w tym roku nabrały one charakteru jubileuszowego z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz – wyjaśnia ks. Piotr Wadowski, który od kilku lat dokładnie zgłębia życie o. Kolbe i jego pobyt w obozie Stalag III B Amtitz w dzisiejszych Gębicach.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję