Reklama

Niedziela Świdnicka

Historia dzieje się na naszych oczach

Wyjątkowy jubileusz, splot historycznych wydarzeń i niespodzianka na kościelnym strychu, to wszystko działo się w wałbrzyskiej parafii św. Jerzego i Matki Bożej Różańcowej.

Niedziela świdnicka 43/2021, str. IV

[ TEMATY ]

koronacja obrazu

Ryszard Wyszyński

Już za rok o tej porze korony będą zdobiły skronie Maryi i Jezusa na obrazie w głównym ołtarzu

Już za rok o tej porze korony będą zdobiły skronie Maryi i Jezusa na obrazie
w głównym ołtarzu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszystko zaczęło się od przygotowań do październikowego odpustu parafii, która jest pod dwoma wezwaniami. Dlaczego akurat dwoma? To wyjaśnia proboszcz wspólnoty ks. kan. Zbigniew Chromy.

Dzięki Prymasowi

– 53 lata temu pierwszy powojenny proboszcz tej parafii ks. inf. Julian Źrałko poprosił ówczesnego prymasa Polski Stefana kard. Wyszyńskiego o nadanie parafii drugiego, równorzędnego tytułu – Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pragnienie otrzymania drugiego tytułu kościoła związane było ściśle ze znajdującym się w ołtarzu głównym bezcennym obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem, który przybył z miejscowości Biały Kamień, założonej przed wiekami przez księcia Jerzego Wiśniowieckiego w obwodzie lwowskim. Malowidło zostało przywiezione do Wałbrzycha przez mieszkańców dawnych polskich Kresów, którzy się tu osiedlili z pierwszym powojennym proboszczem parafii – relacjonuje ks. Chromy. – Tak więc na mocy dekretu Prymasa z dnia 18 września 1968 r. wałbrzyski kościół posiadał dwa równorzędne tytuły: św. Jerzego i Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny – dodaje.

Reklama

W wyniku reformy liturgicznej z 1970 r., zniesione zostało święto Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny. Wtedy ks. Źrałko – w 1971 r. – napisał drugą prośbę, tym razem do Stolicy Apostolskiej, aby nadać kościołowi tytuł Matki Bożej Różańcowej. Pozytywna odpowiedź przyszła tym razem aż z Watykanu i jest opatrzona datą 27 października 1971 r.

– W tym roku mija 50 lat od tamtego wydarzenia. Warto pamiętać, że gdyby nie Prymas Tysiąclecia i jego życzliwość nie byłoby drugiego równorzędnego tytułu maryjnego dla naszej parafii – podkreślił proboszcz ks. kan. Zbigniew Chromy, dodając, że parafia podjęła starania o pozyskanie relikwii Prymasa Wyszyńskiego, by go m.in. za to uhonorować. Życzliwie na tę prośbę odpowiedział jeden z wrocławskich klasztorów, ale jak się okazało, relikwie błogosławionego kardynała zachowały się w miejscowym kościele.

Zaskakujące odkrycie

Reklama

Niespodziewanie dla wszystkich okazało się nagle, że parafia ma relikwie błogosławionego i to bardzo blisko, bowiem podczas remontu w kościele na strychu w jednej z wieżyczek odkryto schowany tam stary obrazek Matki Boskiej Częstochowskiej, pod którym był długi napis – czarnym tuszem – autorstwa kard. Stefana Wyszyńskiego. Obraz przesłany był przed laty do Wałbrzycha przez Prymasa, który pamiętał o nadaniu przez niego kościołowi tytułu maryjnego. W dedykacji pod obrazkiem czytamy, że Prymas oddaje każdą rodzinę katolicką tutejszej parafii w macierzyńską niewolę – Matki Boga Człowieka, Matki Kościoła, Jasnogórskiej Królowej Polski. Obok są też słowa udzielonego wiernym osobistego błogosławieństwa przez kardynała z datą 26 sierpnia 1965 r. i miejscem udzielenia – Jasna Góra. Teraz obraz w nowej ramie został umieszczony w pobliżu ołtarza głównego na filarze i można go oglądać, a także przeczytać napis, który właśnie jest tą bezcenną, niespodziewaną relikwią, która została ukazana wiernym.

Razem z pasterzem

Aby uczcić złoty jubileusz nadania maryjnego tytułu parafii w dzień odpustu Matki Bożej Różańcowej miejscowi duszpasterze zaprosili do wspólnej modlitwy bp. Marka Mendyka. Biskup świdnicki przewodniczył Mszy św. i wygłosił odpustową homilię. Uroczystości w kościele zostały poprzedzone poświęceniem nowego krzyża misyjnego, do którego przygotowania wykorzystano belki pozyskane z dębowego drewna, przekazanego przez jedną z górnośląskich kopalń węgla kamiennego. W ten sposób nawiązano do górniczej tradycji tutejszej parafii i miasta Wałbrzycha.

Podczas Mszy św., jako dar ofiarny, wierni przekazali złote korony, ufundowane przez parafian, przygotowane dla obrazu Matki Bożej z Dzieciątkiem z Białego Kamienia, które zostaną na nim umieszczone w przyszłym roku w 50. rocznicę intronizacji obrazu, której dokonał w 1962 r. bp Wincenty Urban.

Z pieśnią i różańcem

Dodajmy, że podczas Eucharystii wybrzmiała wspaniała pieśń maryjna, w której powierzono parafię opiece Matki Bożej Różańcowej w strofach: Weź w opiekę Wałbrzych cały, pobłogosław Kamień Biały, Maryjo, Maryjo. Było to literackie nawiązanie do nazwy dzielnicy „Biały Kamień”, w której stoi od przeszło wieku zabytkowy kościół parafialny, któremu wraz ze św. Jerzym patronuje Różańcowa Pani.

Na zakończenie dzieciom przygotowującym się do pierwszej spowiedzi i Komunii św. duszpasterze rozdali poświęcone różańce, na których najmłodsi będą jeszcze gorliwiej się modlić z Maryją.

2021-10-19 13:48

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Twórzmy żywą koronę Maryi

Niedziela kielecka 31/2021, str. IV

[ TEMATY ]

koronacja obrazu

TER

Eucharystii przeodniczył kard. Stanisław Dziwisz

Eucharystii przeodniczył kard. Stanisław Dziwisz

Łaskami słynący obraz Matki Bożej Daleszyckiej został ukoronowany koronami papieskimi przez kard. Stanisława Dziwisza. Wydarzenie to wpisało się w obchody 800-lecia istnienia parafii.

Uroczystości rozpoczęły się procesją z kościoła parafialnego z obrazem Matki Bożej Daleszyckiej na miejski rynek. Tu w Eucharystii uczestniczyły setki osób, wśród nich: przedstawiciele Parlamentu, władz wojewódzkich i samorządowych. W koncelebrze wraz z kard. Dziwiszem przy ołtarzu modlili się: abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, abp Tadeusz Wojda, metropolita gdański, biskup senior Henryk Tomasik z diecezji radomskiej, biskup senior Piotr Skucha z diecezji sosnowieckiej, biskup pomocniczy arch. częstochowskiej Andrzej Przybylski oraz biskupi z Kielc Jan Piotrowski, Marian Florczyk i Andrzej Kaleta.
CZYTAJ DALEJ

Bezimienne mogiły

Niedziela warszawska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym

Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju

Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N. - O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych. O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej. Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych/ Policja rozwiązała pikietę Ruchu Obrony Granicy

2025-07-27 07:51

[ TEMATY ]

Robert Bąkiewicz

Monika Książek

Ruch Obrony Granic na przejściu granicznym w Słubicach

Ruch Obrony Granic na przejściu granicznym w Słubicach

Policja rozwiązała pikietę Ruchu Obrony Granicy, która odbywała się w sobotę w Wałbrzychu. Wylegitymowano uczestników tego zgromadzenia; będą wobec nich kierowane wnioski do sądu – powiedziała PAP asp. szt. Monika Kaleta z biura prasowego dolnośląskiej policji.

Pikieta, której przewodniczył Robert Bąkiewicz, odbywała się na Placu Magistrackim w Wałbrzychu. W zgromadzeniu brało udział kilkadziesiąt osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję