Legalizacja marihuany, promowanie aborcji, więcej praw dla osób LGBT – zapisy umowy partii tworzących rząd Olafa Scholza jeżą włos na głowie. Koalicja „sygnalizacji świetlnej” (od kolorów partii ją tworzących) jawi się raczej jako „tęczowa”. Koalicjanci zapowiadają zniesienie zakazu reklamowania aborcji, która ma stać się częścią edukacji medycznej i szkoleń. Zakazane będą protesty przed gabinetami aborcyjnymi. Zmienione będzie też prawo rodzinne: rodziny z dwiema matkami mają być traktowane jak te normalne; obie kobiety mają być prawnymi matkami dziecka. Koszty zmiany płci będą w całości pokrywane przez ustawowe ubezpieczenie zdrowotne. Przestępstwa z nienawiści przeciwko osobom LGBT będą zwalczane bardziej zdecydowanie; ma to wspierać wdrażany Krajowy Plan Działań na rzecz Akceptacji i Ochrony Różnorodności Płciowej i Seksualnej. Nowy rząd będzie promował również „usługi dla starszych osób LGBT oraz zarządzanie różnorodnością w świecie pracy”. Policja federalna ma rejestrować oddzielnie przestępstwa z nienawiści na tle płci i przeciwko osobom queer. Zapowiedziano też działania, by homoseksualne tzw. „małżeństwa” zawarte w UE były uznawane we wszystkich krajach członkowskich, a także ułatwienia azylowe dla prześladowanych osób queer. „Dla osób trans i inter, które zostały dotknięte uszkodzeniami ciała lub przymusowymi rozwodami (...), tworzymy fundusz odszkodowawczy” – napisano w umowie. Obowiązujący częściowy zakaz oddawania krwi przez homoseksualnych i biseksualnych mężczyzn oraz osoby transpłciowe ma zostać całkowicie zniesiony. Niemieckie Stowarzyszenie Konopne mówi w kontekście planów SPD, Zielonych i FDP o wielkim sukcesie. Zgodnie z umową ma zostać zalegalizowana marihuana – ma być dostępna dla dorosłych do celów konsumpcyjnych w licencjonowanych sklepach, co pozwoli „kontrolować jakość i zapobiegać obiegowi zanieczyszczonych substancji”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu