Trudna sytuacja związana z pandemią zdaje się nie mieć końca. Dla osób ubogich, samotnych i bezdomnych szczególnie dotkliwe są szalejące podwyżki oraz wciąż utrzymujące się ograniczenia sanitarne. Brak podstawowych środków, przede wszystkim żywności, idący w parze z brakiem normalnych kontaktów i spotkań z drugim człowiekiem, odbiera radość życia i świętowania. Tym bardziej potrzebne są liczne działania pomocowe, które rozpalą serca i przywrócą nadzieję.
Lubelska Caritas, korzystając z doświadczeń minionego roku, ponownie przygotowuje Wigilię Miłosierdzia. 24 grudnia, w dzień Wigilii Bożego Narodzenia, setki osób spotkają się nie przy stołach, ale pod wielkim dachem nieba. W godzinach przedpołudniowych przy centrali CAL przy ul. Unii Lubelskiej w Lublinie, i po raz pierwszy przy kościołach Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie i Miłosierdzia Bożego w Puławach, zabrzmią wspólnie śpiewane kolędy. – Bóg stał się człowiekiem, abyśmy Go mogli spotkać w człowieku, stąd piękna tradycja naszych spotkań wigilijnych. Nie możemy usiąść przy wspólnym stole, ale możemy spotkać się, a spotykając człowieka napełnić się Bogiem, pokojem, radością – to słowa abp. Stanisława Budzika z ubiegłorocznej Wigilii Miłosierdzia, wciąż aktualne. – Spodziewamy się, że w Wigilii Miłosierdzia weźmie udział niemal tysiąc osób, ok. 500 w Lublinie i drugie tyle w Chełmie i w Puławach. Osoby ubogie otrzymają ciepłe dania wigilijne i paczki z żywnością, by mogły godnie przeżyć czas świąt Bożego Narodzenia – mówi ks. Paweł Tomaszewski, dyrektor CAL. Nad przygotowaniem spotkania czuwają pracownicy i wolontariusze z parafialnych zespołów i szkolnych kół Caritas, wspomagani przez rzeszę darczyńców. – W dn. 3-4 grudnia w ramach ogólnopolskiej zbiórki żywności „Tak, Pomagam!” w naszej diecezji na terenie niemal 50 sklepów udało się zebrać ponad 7 ton żywności, co przełoży się na ok. 1000 paczek dla osób potrzebujących pomocy – informuje Joanna Bańczerowska, rzecznik CAL. Potrzeby są znacznie większe, stąd apel Caritas do ludzi dobrej woli o otwarte serca.
Pomóż w rozwoju naszego portalu