Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Testament ks. Leona

Ta wiadomość napełniła nas smutkiem i żalem. W niedzielę Chrystusa Króla (21 listopada) zmarł w szpitalu ks. kan. Leon Maciąg.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 51/2021, str. VI

[ TEMATY ]

pogrzeb kapłana

Adam Łazar

Ks. Leon ze swoim bratem, ks. Adolfem

Ks. Leon ze swoim bratem, ks. Adolfem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę 27 listopada w Oleszycach odbył się pogrzeb zmarłego kapłana. Eucharystii z udziałem około 50 kapłanów przewodniczył dziekan cieszanowski ks. dr Stanisław Solilak. – Dziękujemy dziś Panu Bogu za 85 lat życia i 62 lata kapłaństwa współbrata ks. Leona – powiedział celebrans na początku Mszy św. pogrzebowej. W homilii przypomniał życiorys zmarłego kapłana i jego posługę.

Kapłańskie posługiwanie

Leon Maciąg urodził się 4 sierpnia 1936 r. w Łukowcu Wiszniowskim w powiecie rohatyńskim, woj. stanisławowskie (obecnie Ukraina). Jest synem trzynastodzietnej rodziny Andrzeja i Franciszki z domu Dziubak. W czasie repatriacji rodzice przesiedlili się do Żmigrodu koło Milicza, gdzie skończył szkołę podstawową, potem w Miliczu szkołę ogólnokształcącą. Po maturze zgłosił się do swojej archidiecezji lwowskiej, której siedziba znajdowała się w Lubaczowie, z chęcią wstąpienia do Seminarium Duchownego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Święcenia kapłańskie otrzymał 28 czerwca 1959 r. z rąk abp. Eugeniusza Baziaka w katedrze na Wawelu. Został wikariuszem w parafii Lubycza Królewska. Tam rozpoczął się 62-letni okres posługi kapłańskiej, ciężkiej orki na Bożym łanie. Posługiwał w Lubaczowie, Łukawcu, Cieszanowie i Oleszycach, skąd posłany został na urząd proboszcza w Łukawicy-Kijasówce. Po dwóch latach trafił do Hulcza, gdzie wybudował nowy. Murowany kościół i dwie kaplice w Liwczu i Uśmierzu, wyremontował i rozbudował kaplicę w Kościaszynie.

Wierny głosowi powołania

Gdy Papież Jan Paweł II w 1991 r. wskrzesił struktury kościelne na Ukrainie, ks. Leon pośpieszył posługą na Ukrainę. Pracował we Lwowie, Samborze, Stryju, Drohobyczu. Stamtąd przybył do Lisich Jam, gdzie był proboszczem 14 lat. Zastał w budowie kościół w stanie surowym, wykończył go na cacko. Wybudował dwie kolejne kaplice, jedną na cmentarzu, drugą na tzw. Misztalach poświęconą św. Janowi Pawłowi II. Wykonał niezbędne prace gospodarcze w kościele filialnym w Wólce Krowickiej. Ksiądz Leon był człowiekiem ciężkiej pracy, wielkim budowniczym kościołów i kaplic. Po osiągnięciu wieku przeszedł na emeryturę. Zamieszkał w Oleszycach, gdzie świętował 50-lecie kapłaństwa, a w niedzielę 30 czerwca 2019 r. w kościele pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Oleszycach odprawił dziękczynną Mszę św. za 60-lecie swojego kapłaństwa. Na pamiątkowych obrazkach jubilat napisał: „W krzyżu cierpienie, w krzyżu zbawienie” i prośbę: „Błogosław, Matko, naszej polskiej ziemi, tej przebogatej w nieszczęścia i łzy”. Te słowa brzmią dziś jako jego testament.

Kapłańska wdzięczność

Z potrzeby serca pragnę wyrazić ogromną wdzięczność za ponad 50-letnią wierną przyjaźń, za wspólne wyjazdy, radości, spotkania. Pozostaniesz w naszych modlitwach, w naszych sercach. Dziękujemy ci za wszystko. Przepraszamy. Do zobaczenia – mówił ks. kan. Józef Dudek. Obecny proboszcz ks. Artur Schodziński, choć znał zmarłego kapłana krótko, to dostrzegł jego kapłańskiego ducha, gotowość do pomocy. Wyraził słowa współczucia dla rodziny zmarłego kapłana. Kondukt żałobny odprowadził śp. Leona Maciąga na cmentarz komunalny w Oleszycach, gdzie został pochowany w grobowcu.

2021-12-14 07:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odszedł miłosierny samarytanin

Niedziela świdnicka 5/2022, str. VI

[ TEMATY ]

pogrzeb kapłana

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Biskupi i kapłani - przyjaciele zmarłego ks. prał. Antoniego Kopacza

Biskupi i kapłani - przyjaciele zmarłego ks. prał. Antoniego Kopacza

Czterech biskupów z metropolitą Lwowa na czele, ponad 130 kapłanów z 4 diecezji, mieszkańcy Polanicy-Zdroju i Rudnika nad Sanem pożegnali ks. prał. Antoniego Kopacza.

Uroczystości żałobne, zmarłego 14 stycznia, proboszcza parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Polanicy-Zdroju i kapelana Specjalistycznego Centrum Medycznego im. św. Jana Pawła II zostały rozłożone na trzy dni.
CZYTAJ DALEJ

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

UMB-O/pl.fotolia.com

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Oświęcim: zakonnicy spotkali się z biskupem bielsko-żywieckim

2025-10-02 17:46

[ TEMATY ]

Oświęcim

zakonnicy

biskup Roman Pindel

wikipedia.org

Spotkanie przełożonych męskich wspólnot zakonnych z terenu diecezji bielsko-żywieckiej z bp. Romanem Pindlem odbyło się 2 października br. w sanktuarium salezjańskim Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Oświęcimiu. Spotkania zakonników z pasterzem diecezji to wieloletnia tradycja, którą przerwała kilka lat temu pandemia koronawirusa. W sanktuarium salezjańskim zgromadziło się 14 przełożonych spośród ponad dwudziestu istniejących w diecezji wspólnot.

Wszystko rozpoczęło się nabożeństwem ku czci Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. Salezjanie przybliżyli historię sanktuarium i związany z nim szczególny kult maryjny. Następnie uczestnicy mieli okazję do wymiany doświadczeń duszpasterskich oraz przedstawienia charyzmatów poszczególnych zgromadzeń. Przełożeni dzielili się swoimi troskami, omawiali najbliższe plany oraz kwestie związane z życiem wspólnot i parafii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję