Reklama

Niedziela Sandomierska

Ułatwienia dla Seniorów

W Tarnobrzeskim Centrum Seniora odbyła się oficjalna inauguracja Karty oraz prezentacja korzyści, na jakie mogą liczyć jej posiadacze.

Niedziela sandomierska 21/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

seniorzy

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Ogólnopolska Karta Seniora jest programem autorskim Stowarzyszenia „Manko”

Ogólnopolska Karta Seniora jest programem autorskim Stowarzyszenia „Manko”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Europejska Karta Seniora to wiele nowych możliwości, z których może skorzystać każdy, kto ukończył 60 lat. – Tarnobrzeg jest w programie „Gmina przyjazna seniorom”, dzięki czemu osoby, które ukończyły 60 lat mogą wyrobić ogólnopolską edycję Karty Seniora.

Aktywizacja seniorów

Daje ona zniżki w różnych placówkach, instytucjach, m.in. sanatoriach. Przynosi korzyści seniorom, a firmom przyjaznym im promocję. W związku z naszą działalnością międzynarodową z programu Erasmus+ udało się uzyskać wsparcie, by działania z zakresu edukacji i aktywizacji seniorów skalować i przenosić za granicę. Od pewnego czasu wydajemy Europejską Kartę Seniora, która działa w Polsce i zagranicą w państwach partnerskich. I od dzisiaj także tarnobrzescy seniorzy zaczną ją otrzymywać. Idea jest taka, by mogli z niej korzystać w Tarnobrzegu, Krakowie, Wieliczce, Szczecinie, ale także Wenecji, Paryżu, Lwowie czy Truskawcu – mówił Łukasz Salwarowski, prezes Stowarzyszenia „Manko” oraz redaktor naczelny Głosu Seniora.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Same korzyści

W całym kraju z ogólnopolskich Kart Seniora korzysta obecnie 450 tys. osób, a podmiotów honorujących je jest ponad 3 tys. Posiadacze kart mogą liczyć na zniżki od 10 do 30% wartości usług, towarów, np. przy zakupie biletów na przejazdy kolejowe, autobusowe, do kin, teatrów, muzeów, ośrodków sportowych i rekreacyjnych, czy na usługi np. fryzjerskie, lecznicze, rehabilitacyjne. – W Tarnobrzegu kartę posiada ok. 500 osób, a wśród firm, instytucji, które je uznają są m.in. Muzeum Historyczne Miasta Tarnobrzega, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji i parę podmiotów prywatnych. Wydawaniem kart ogólnopolskich i europejskich zajmuje się nasze centrum, wcześniej leżało to w gestii Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, podobnie jak weryfikacją jednostek, czyli firm, instytucji przyjmujących je. Wiemy od samych seniorów, że najczęściej z kart korzystają podczas pobytów sanatoryjnych. Aby jak najlepiej rozeznać potrzeby seniorów, przeprowadzamy wywiady z nimi, by sami wskazali nam z ofert jakich podmiotów najchętniej i najczęściej korzystają. To ukierunkuje nasze dalsze działania – informował Janusz Maciurzyński, kierownik Tarnobrzeskiego Centrum Seniora.

Zdaniem seniorów

Jednymi z posiadaczy Karty Seniora są Anna i Leon Gradynikowie, którzy bardzo sobie ją chwalą. – Karty mamy od roku i jeśli tylko jest okazja to naturalnie korzystamy z nich. Uczyniliśmy z nich użytek w muzeach w Sandomierzu i Baranowie Sandomierskim, dzięki czemu ceny biletów były dużo tańsze, nawet poniżej wartości biletu ulgowego – mówili małżonkowie. Oboje zgodnie przyznają, iż udział podmiotów w programie Ogólnopolskiej czy Europejskiej Karty Seniora jest dla nich pewną wartością dodaną, gdyż możliwość skorzystania ze zniżek stanowi zachętę dla potencjalnych klientów. Program Ogólnopolska Karta Seniora jest programem autorskim Stowarzyszenia „Manko”, które od 20 lat podejmuje wiele inicjatyw, mających na celu poprawę jakości życia, zdrowia i bezpieczeństwa seniorów. Środki na jego prowadzenie pozyskujemy od gmin partnerskich, sponsorów i z darowizn.

2022-05-17 08:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misja osób starszych

„O miejsce dla Chrystusa w życiu chorych i starszych” – tak brzmiała intencja lipcowego czuwania modlitewnego w Hałcnowie.

W sanktuarium Matki Bożej Bolesnej modlitwie przewodziła parafia Najświętszej Maryi Pana Królowej Polski w Bielsku-Białej. Obecni byli kapłani pallotyńskiej wspólnoty, dziekan dekanatu Bielsko-Biała II, modlili się przedstawiciele Rycerzy św. Jana Pawła II oraz zgromadzeni w bazylice wierni.
CZYTAJ DALEJ

Boże Ciało i wianki

Niedziela łowicka 21/2005

www.swietarodzina.pila.pl

Boże Ciało, zwane od czasów Soboru Watykańskiego II Uroczystością Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, jest liturgicznym świętem wdzięczności za dar wiecznej obecności Jezusa na ziemi. Chrześcijanie od początków Kościoła zbierali się na łamaniu Chleba, sławiąc Boga ukrytego w ziemskim chlebie. Święto jest przedłużeniem Wielkiego Czwartku, czyli pamiątki ustanowienia Eucharystii. A z tego wynika, że uroczystość ta skryta jest w cieniu Golgoty, w misterium męki i śmierci Jezusa.

Historia święta Bożego Ciała sięga XIII wieku. W klasztorze w Mont Cornillon, w pobliżu Liege we Francji, przebywała zakonnica Julianna, która wielokrotnie miała wizję koła na wzór księżyca, a na nim widoczną plamę koloru czarnego. Nie rozumiała tego, więc zwróciła się do przełożonej. Gdy ta ją wyśmiała, Julianna zaczęła się modlić i pewnego razu usłyszała głos, oznajmiający, że czarny pas na tarczy księżyca oznacza brak osobnego święta ku czci Eucharystii, które ma umocnić wiarę, osłabioną przez różne herezje. Władze kościelne sceptycznie odnosiły się do widzeń prostej Zakonnicy. Jednak kolejne niezwykłe wydarzenie dało im wiele do myślenia. W 1263 r. w Bolsenie, niedaleko Rzymu, kapłan odprawiający Mszę św. zaczął mieć wątpliwości, czy to możliwe, aby kruchy opłatek był Ciałem Pańskim. I oto, gdy nastąpił moment przełamania Hostii, zauważył, że sączy się z niej krew i spada na białe płótno korporału na ołtarzu. Papież Urban IV nie miał już wątpliwości, że to sam Bóg domaga się święta Eucharystii i rok po tym wydarzeniu wprowadził je w Rzymie, a papież Jan XXII (1334 r.) nakazał obchodzić je w całym Kościele. Do dziś korporał z plamami krwi znajduje się we wspaniałej katedrze w Orvieto, niedaleko Bolseny. Wybudowano ją specjalnie dla tej relikwii. W Polsce po raz pierwszy święcono Boże Ciało w 1320 r., za biskupa Nankera, który przewodził diecezji krakowskiej. Nie było jednak jeszcze tak bogatych procesji, jak dziś. Dopiero wiek XVI przyniósł rozbudowane obchody święta Bożego Ciała, zwłaszcza w Krakowie, który był wówczas stolicą. Podczas procesji krakowskich prezentowały się proporce z orłami na szkarłacie, obecne było całe otoczenie dworu, szlachta, mieszczanie oraz prosty lud z podkrakowskich wsi. W czasie procesji Bożego Ciała urządzano widowiska obrzędowe lub ściśle teatralne, aby przybliżyć ich uczestnikom różne aspekty obecności Eucharystii w życiu. Nasiliło się to zwłaszcza pod koniec XVI wieku, kiedy przechodzenie na protestantyzm znacznie się nasiliło i potrzebna była zachęta do oddania czci Eucharystii. W okresie rozbiorów religijnemu charakterowi procesji Bożego Ciała przydano akcentów patriotycznych. Była to wówczas jedna z nielicznych okazji do zademonstrowania zaborcom żywej wiary. W procesjach niesiono prastare emblematy i proporce z polskimi godłami, świadczące o narodowej tożsamości. Najpiękniej jednak Boże Ciało obchodzono na polskiej wsi, gdzie dekoracją są łąki, pola i zagajniki leśne. Procesje imponowały wspaniałością strojów asyst i wielką pobożnością prostego ludu, wyrażającego na swój sposób uwielbienie dla Eucharystii. Do dziś przetrwał zwyczaj zdobienia ołtarzy zielonymi drzewami brzóz i polnymi kwiatami. Kiedyś nawet drogi wyścielano tatarakiem. Do dziś bielanki sypią też przed kroczącym z monstrancją kapłanem kolorowe płatki róż i innych kwiatów. Boże Ciało to również dzień święcenia wianków z wonnych ziół, młodych gałązek drzew i kwiatów polnych. Wieniec w starych pojęciach Słowian był godłem cnoty, symbolem dziewictwa i plonu. Wianki z ruty i kwiatów mogły nosić na głowach tylko dziewczęta. Na wsiach wierzono, że poświęcone wianki, powieszone na ścianie chaty, odpędzają pioruny, chronią przed gradem, powodzią i ogniem. Dymem ze spalonych wianków okadzano krowy, wyganiane po raz pierwszy na pastwisko. Zioła z wianków stosowano też jako lekarstwo na różne choroby. Gdzieniegdzie do poświęconych wianków dodawano paski papieru, z wypisanymi słowami czterech Ewangelii. Paski te zakopywano następnie w czterech rogach pola, dla zabezpieczenia przed wszelkim złem. Dziś Boże Ciało to jedna z niewielu już okazji, aby przyodziać najpiękniejszy strój świąteczny - strój ludowy. W Łowickiem tego dnia robi się tęczowo od łowickich pasiaków. Kto wie, czy stroje ludowe zachowałyby się do dziś, gdyby nie możliwość ich zaprezentowania podczas uroczystości kościelnych. Chwała zatem i wielkie dzięki tym duszpasterzom, którzy kładą nacisk, aby asysty procesyjne występowały w regionalnych strojach. Dzięki temu procesje Bożego Ciała są jeszcze wspanialsze, okazalsze, barwniejsze. Ukazują różnorodność bogactwa sztuki ludowej i oby tak było jak najdłużej. W ostatni czwartek oktawy Bożego Ciała, oprócz święcenia wianków z ziół i kwiatów, szczególnym ceremoniałem w naszych świątyniach jest błogosławieństwo małych dzieci. Kościoły wypełniają się najmłodszymi, często także niemowlętami, by i na nich spłynęło błogosławieństwo Boże. Wszak sam Pan Jezus mówił: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im, do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego” (Mk 10, 13-15).
CZYTAJ DALEJ

Nadzieja wypływa z miłości i wiary

2025-06-19 21:16

Biuro Prasowe AK

    - Pamiętajcie, że jesteśmy pielgrzymami nadziei. Mamy nieść nadzieję światu, a nadzieja wypływa z naszej miłości, z naszej wiary – mówił bp Robert Chrząszcz podczas uwielbienia „Jestem! Jest nadzieja!” na Rynku Głównym w Krakowie.

Tradycyjnie przed uroczystością Bożego Ciała przed krakowską bazyliką Mariacką odbyło się uwielbienie „Jestem! Jest nadzieja!”. Koncert ewangelizacyjny poprowadzony przez Maję i Krzysztofa Sowińskich z zespołem, a nauczanie - ks. Mirosław Tosza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję