Reklama

Aspekty

Chodzi o miłość

Nasza diecezja ma dwóch nowych diakonów. Święceń udzielił im bp Tadeusz Lityński w zielonogórskiej konkatedrze 14 maja.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 21/2022, str. I

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Lityński

święcenia diakonatu

Maciej Krawcewicz

Nowi diakoni z bp. Tadeuszem Lityńskim i księżmi formatorami

Nowi diakoni z bp. Tadeuszem Lityńskim i księżmi formatorami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święcenia diakonatu przyjęli dk. Rafał Kierczuk z parafii Pierwszych Męczenników Polski w Międzyrzeczu oraz dk. Damian Swinarek z parafii św. Józefa Rzemieślnika w Nowej Soli. Towarzyszyli im modlitwą najbliżsi, a także kapłani i wierni naszej diecezji. – Chciałbym podkreślić, że nowi diakoni będą takimi łącznikami między ołtarzem, między ambonką, między świątynią a człowiekiem potrzebującym – powiedział pasterz diecezji. – Jako duchowni razem z biskupem i prezbiterami będą odpowiadać na potrzeby wspólnot chrześcijańskich.

Święcenia diakonatu to nie tylko ważne wydarzenie dla nowych diakonów, ale i dla całej diecezji. – Ten dzień jest okazją dla nas wszystkich do pomyślenia o swoim życiu jako powołaniu. Bo nasze życie jest życiem w pełni dopiero w relacji z Bogiem – mówi rektor seminarium ks. Mariusz Jagielski. – Dla naszej wspólnoty to piękne doświadczenie, że młodzi ludzie przychodzą ze swoim życiem, z tym co mają do ofiarowania, po to żeby Ewangelia była głoszona, by sakramenty były sprawowane, żeby Boże życie w nas mogło wzrastać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nowi diakoni będą odczytywać Ewangelię podczas Mszy św. i usługiwać przy ołtarzu. Będą mogli również rozdzielać wiernym Komunię św., głosić kazania, udzielać chrztu, asystować przy zawieraniu małżeństw, przewodniczyć modlitwom i prowadzić pogrzeby. Diakoni, którzy przygotowują się do przyjęcia święceń kapłańskich, zobowiązani są do zachowywania celibatu. – Diakonat jest dla nas wejściem na drogę służby, która ma się wyrażać przez jedno słowo: miłość. To słowo dzisiaj musi nabrać jakiegoś wymiaru, a ten wymiar jest dziś często zapominany. Chodzi o miłość we właściwym znaczeniu – podkreśla dk. Rafał Kierczuk. – Najważniejsza jest dziś dla nas modlitwa, żeby ten zapał w nas nie zgasł, żebyśmy nie ustawali w duchu ewangelizowania, w duchu służby – dodaje dk. Damian Swinarek.

Nowi diakoni jeszcze przez rok będą formować się w seminarium, przygotowując się do przyjęcia święceń kapłańskich.

2022-05-17 08:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

List na XXX Światowy Dzień Chorego

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Lityński

Archiwum Aspektów

bp Tadeusz Lityński

bp Tadeusz Lityński

Drodzy Diecezjanie,

w najbliższy piątek 11 lutego będziemy już po raz trzydziesty obchodzić ustanowiony przez św. Jana Pawła II Światowy Dzień Chorego, w tym roku pod hasłem „Bądźcie miłosierni jak Ojciec wasz jest miłosierny” (Łk 6,36). Papież Franciszek w wydanym z tej okazji Orędziu przypomina, że Światowy Dzień Chorego ma „uwrażliwić lud Boży, katolickie instytucje służby zdrowia i społeczeństwo cywilne na potrzebę zwrócenia uwagi na chorych i na tych, którzy się nimi opiekują”. Przy tej, jubileuszowej okazji warto głębiej uświadomić sobie ogromny dar, z jakim Jezus przychodzi do chorych, aby nieść łaskę uzdrowienia. Tym darem jest sakrament namaszczenia chorych. Sakrament ciągle niezrozumiany.

CZYTAJ DALEJ

Madonno z Puszczy, módl się za nami...

2024-05-01 20:29

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Początki kultu Madonny z Puszczy sięgają przełomu XVII i XVIII w. Wiadomo, że w pierwszej połowie XVII stulecia w świątyni znajdowało się 18 wotów oraz 6 nici korali.

Rozważanie 2

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję