Reklama

Niedziela Małopolska

Kwitną w całej Polsce

To jest akcja, która cieszy sie dużym powodzeniem – powiedziała Jolanta Stokłosa, prezes Towarzystwa Przyjaciół Chorych „Hospicjum św. Łazarza” w Krakowie.

Niedziela małopolska 24/2022, str. III

[ TEMATY ]

hospicjum

MFS/Niedziela

W gronie zaproszonych pań znalazła się wspierająca Pola Nadziei od lat Lidia Jazgar (pierwsza z prawej), obok Jolanta Stokłosa i Renata Połomska

W gronie zaproszonych pań znalazła się wspierająca Pola Nadziei od lat Lidia Jazgar (pierwsza z prawej), obok Jolanta Stokłosa i Renata Połomska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jakiś czas temu dotarło do mnie zaproszenie „na dobrą kawę w WYJĄTKOWYM TOWARZYSTWIE”. Jak napisały autorki – prezes Jolanta Stokłosa i Renata Połomska – koordynator Pól Nadziei: „…na przestrzeni 25 lat trwania akcji Pola Nadziei, było nam dane poznać wiele szczególnych osób (…). Pragniemy, aby to spotkanie było okazją do podsumowania 25 lat żonkilowej akcji w Krakowie, a także do zapoznania ze sobą bardzo wyjątkowych osób…”. I chociaż pomyślałam, że w odniesieniu do mnie to określenie na wyrost, zdecydowałam się, jako redaktor Niedzieli Małopolskiej, przyjąć zaproszenie, aby poznać inne jego adresatki.

Srebrny jubileusz

Spotkanie odbyło się 31 maja w restauracji „Pistacja” (przy ul. Karmelickiej 9 w Krakowie). – Potrzeba tego spotkania dojrzewała w nas od jakiegoś czasu, bo znamy się wiele lat, bo Pola Nadziei mają 25 lat i to jest okazja, żeby się zobaczyć i poznać – powiedziała, witając zebrane Renata Połomska. Z kolei prezes Jolanta Stokłosa dodała: – Tych przyjaciół mamy więcej, więc to spotkanie traktujemy jako pierwsze, ale liczymy, że będą następne, na które zaprosimy kolejne, wyjątkowe osoby.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Srebrny jubileusz Pól Nadziei stał się okazją do zaprezentowania filmu, który przybliżył okoliczności powstania akcji. Z prezentowanych wspomnień wynika, że Pola Nadziei to program stworzony przez Organizację Charytatywną Marie Curie Cancer Care (MCCC) w Wielkiej Brytanii. Jego ideą jest pozyskiwanie funduszy na utrzymanie hospicjów w Wielkiej Brytanii, prowadzonych przez MCCC oraz edukacja i uwrażliwienie społeczeństwa na los terminalnie chorego człowieka. W ramach świętowania złotego jubileuszu w Edynburgu organizacja postanowiła zapoznać ze swą pracą jedno z polskich hospicjów. A ponieważ Kraków jest miastem bliźniaczym z Edynburgiem, więc wybrano stolicę Małopolski na miejsce przeprowadzenia polskiej edycji Pól Nadziei. Beneficjentem programu zostało Towarzystwo Przyjaciół Chorych „Hospicjum im. św. Łazarza”. Po zrealizowaniu akcji MCCC wyraziła zgodę, aby towarzystwo prowadziło Pola Nadziei w Polsce.

Reklama

Wsparcie idei

Renata Połomska podkreśliła, że aktualnie Pola Nadziei kwitną w całej Polsce. Ich celem jest szerzenie idei hospicyjnej, pozyskiwanie funduszy na prowadzoną opiekę terminalnie chorych, uwrażliwienie dzieci i młodzieży na potrzeby chorych oraz możliwość niesienia im pomocy. Pola nadziei to m.in. sadzenie cebulek żonkili, to kwesty na hospicyjną opiekę, koncerty, spotkania, seminaria i inne imprezy towarzyszące akcji.

Gościnne progi restauracji „Pistacja” otwarła przed paniami właścicielka od lat przekonująca nowożeńców, aby poprosili gości, by zamiast kwiatów wrzucili datek do puszki hospicjum. W ramach spotkania snuto wspomnienia, przypominano okoliczności, w jakich poszczególne panie rozpoczęły współpracę z hospicjum i z organizatorami Pól Nadziei. Każda z tych historii to temat na osobny artykuł, to wspomnienia i aktywności zasługujące na uznanie i podziw.

Panie reprezentują różne środowiska i zawody. Mają obowiązki. Są bardzo aktywne. Jednak zawsze znajdą czas i wykorzystają różne możliwości, aby wesprzeć hospicjum. Nie robią tego dla poklasku. Z uśmiechem umniejszają swą rolę i szukają sposobów, jakby tu jeszcze pomóc, jakby jeszcze zachęcić innych do wsparcia szlachetnej idei. I chociaż daleko mi do działań wyjątkowych kobiet, to przebywanie w ich towarzystwie motywuje do angażowania się w piękne i tak potrzebne dzieło.

2022-06-07 12:34

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdańsk: ostatkowy bal charytatywny na hospicjum ks. Jana Kaczkowskiego

[ TEMATY ]

hospicjum

bal

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

Charytatywny bal ostatkowy zorganizowało Gdańskie Środowisko Tradycji Katolickiej. Zebrano ponad 2660 zł, które przekazane zostaną puckiemu hospicjum założonemu przez ks. Jana Kaczkowskiego. "Wspierając hospicjum, staramy się choć w niewielkim stopniu spłacić wobec ks. Jana nasz dług wdzięczności za świadectwo miłości Boga i ludzi, które nam zostawił" - wspomina Paweł Barbarski, jeden z organizatorów balu.

W niedzielę 3 marca odbył się w Gdańsku bal dobroczynny Gdańskiego Środowiska Tradycji Katolickiej, czyli grupy wiernych przywiązanych do liturgii w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego (tzw. Mszy trydenckiej).

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję