Reklama

Wiara

Homilia

Szanować, a nie ubliżać!

Niedziela Ogólnopolska 29/2022, str. 18

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Człowiek nosi w sobie wyraziste podobieństwo do swego Stwórcy i dlatego gorąco Go pragnie. Pytanie psalmisty szczerze czynimy swoim: „Kto będzie przebywał w Twym przybytku, Panie, kto zamieszka na Twej górze świętej?”. Biblia na każdej stronie potrąca w nas strunę pragnienia, by mieć żywą i intensywną relację z naszym Bogiem.

Reklama

Tymczasem toniemy w bezbożnie pojmowanej doczesności, zanurzani jesteśmy w olśniewającej cywilizacji, która aplikuje nam wiek hipnotyzujących wizji i „programów”, których stajemy się częścią, trybikiem. Coraz więcej ludzi porusza się jak we mgle, jakbyśmy byli uśpieni i właśnie zahipnotyzowani, nieświadomi swej godności i wspaniałego Celu. Matrix wirtualnych tworów dwoi się i troi, by nas (możliwie wszystkich) najpierw przyciągnąć, potem stopniowo pochłonąć oraz pozbawić zdolności transcendowania (wykraczania, kierowania się) ku Bogu. Święty Ignacy Loyola, mistrz życia duchowego, nie bez powodu stwierdza zwięźle i mocno: „Trzeba wyrywać się z siebie i przechodzić w Boga!”. To jest nasze być albo nie być! Jeśli są dziś prorocy Pana, to wołają, żebyśmy zatrzymali się na (o)błędnej drodze samozatraty i zawrócili do Pana. Nie ma rzeczy wznioślejszej i donioślejszej. Człowiek, który traci zdolność zwracania się z miłością i czcią do swego Stwórcy – i to ze wszystkich sił, całym sercem – skazuje siebie na zasadniczą dezorientację, bezdomność, błądzenie i błąkanie się, smutek i różne depresje, choroby duszy i ciała... Te fatalne stany współczesnych mężczyzn i kobiet mogą być – jeśli rezygnuje się z powrotu do Boga – jedynie (beznadziejnie) łagodzone feerią świateł, obrazów, dźwięków; „pstrą kakofonią dźwięków i obrazów” (André Frossard). Narkotyzujących używek (pozornie darmowych) jest w ofercie autorów matrixa znacznie więcej...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ale wróćmy do pytania i odpowiedzi psalmisty. Kto znajdzie swe wieczne szczęście w Bogu? Odpowiedź ogólna brzmi: „Ten, kto postępuje nienagannie, działa sprawiedliwie i mówi prawdę w swym sercu”. A konkretniej i jakby z uwagą psalmista skanduje: „Kto swym językiem oszczerstw nie głosi, kto nie czyni bliźniemu nic złego i nie ubliża swoim sąsiadom, ale szanuje tego, który oddaje cześć Bogu”. Moją uwagę zwróciło słowo: ubliżać. Słownik synonimów uświadomił mi, jaka „bogata” (złowieszcza) rzeczywistość kryje się w sercu tego, kto ma upodobanie w ubliżaniu bliźnim – czy to w myślach, zaocznie, czy to w bezpośrednim kontakcie lub w mediach społecznościowych, które (jak kiedyś papier) wszystko przyjmą... Wspomniany słownik wylicza... 145 synonimów, które unaoczniają skalę „możliwości” porażającej broni, której na imię: ubliżanie, ubliżać. Przytoczę kilka z nich: besztać, docinać, dogryzać, drwić, ganić, napadać, pokrzykiwać, szydzić, obrażać, znieważać, ośmieszać, ranić, „jeździć na kimś jak na łysej kobyle”, obmawiać, zniesławiać, obrzucać wyzwiskami...

Tak, zaniechajmy wszelkiego ubliżania, jeśli pragniemy bliskości z Bogiem. Niech rządzi nami i w nas jedynie miłość – do Boga i bliźniego. Szacunek i miłość, życzliwość. Sercem dobrym i szlachetnym zatrzymajmy dzisiejsze słowo Boże i wydajmy owoc dzięki naszej wytrwałości.

2022-07-12 12:47

Ocena: +25 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bądź świadomy, że masz sprzymierzeńca – Pana Boga!

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 11, 15-26.

Piątek, 13 października. Bł. Honorata Koźmińskiego, prezbitera, wsp. obow.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo byłej top modelki Nadii Auermann: "Kiedy byłam na Mszy, płakałam"

2025-07-13 20:01

[ TEMATY ]

świadectwo

de.wikipedia.org

Nadja Auermann (2007)

Nadja Auermann (2007)

„Kiedy byłam na Mszy, płakałam” - opowiada była top modelka Nadja Auermann. Wraz ze swymi rodaczkami z Niemiec: Claudią Schiffer i Heidi Klum była jedną z gwiazd wybiegów mody w latach 90. XX wieku. W wieku 49 lat przyjęła chrzest w Kościele katolickim. W wywiadzie dla niemieckiej edycji magazynu „Vogue” opowiedziała o swym nawróceniu.

Auerman dorastała w Berlinie Zachodnim w rodzinie odrzucającej religię. „Ale zawsze wierzyłam w Boga. Dla mnie piękno miało w sobie coś boskiego. To wyraz miłości” - mówi posiadaczka najdłuższych nóg (1,12 metra), wpisanych do Księgi Rekordów Guinnessa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję