Reklama

Głos z Torunia

Idź i głoś

250 młodych ludzi, należących do duszpasterstw redemptorystowskich w 12 różnych krajach Europy, m.in. we Francji, Czechach, Słowacji, Hiszpanii, Irlandii, Portugalii, Włoszech, Niemczech i Albanii przez kilka wakacyjnych dni oblegało Toruń.

Niedziela toruńska 34/2022, str. VII

[ TEMATY ]

Europejskie Spotkanie Młodych

Paulina Widlak

Młodzież z całej Europy jednoczyła się na wspólnej modlitwie

Młodzież z całej Europy jednoczyła się na wspólnej modlitwie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Europejskie Dni Młodzieży Redemptorystowskiej pod hasłem: „Go&Share – Idź i głoś” odbyły się w dniach 27-31 lipca w parafii św. Józefa w Toruniu.

Koncertowo

Wydarzenie zainaugurowała Msza św. pod przewodnictwem redemptorysty o. Janusza Soka, przełożonego Prowincji Warszawskiej Redemptorystów. Liturgię uświetniła również ponad 60-osobowa Or_kiestra. Po Mszy św. odśpiewano Apel Jasnogórski, a następnie odbył się koncert uwielbieniowy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Całe spotkanie było poświęcone charyzmatowi redemptorystowskiemu, czyli głoszeniu Dobrej Nowiny, kerygmatowi i Kościołowi jako wspólnocie. Każdego dnia odbywały się modlitwy, Eucharystia, katechezy głoszone w grupach, dyskusje. Nie zabrakło również czasu na integrację.

Europa w kościołach

Głównym miejscem wydarzenia była parafia św. Józefa, ale młodzież odwiedziła także inne toruńskie świątynie. W czwartek odbyła się pielgrzymka różańcowa do katedry Świętych Janów, gdzie Eucharystii przewodniczył bp Wiesław Śmigiel. Zwieńczeniem czwartkowego dnia były wspólne tańce.

Reklama

Nie zapomniano także o wizycie w toruńskim sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji oraz w pobliskim Parku Pamięci czy kampusie Akademii Kultury Społecznej i Medialnej. W sanktuarium wybrzmiała modlitwa Koronką do Miłosierdzia Bożego w różnych językach, co było szczególnym doświadczeniem jedności wspólnotowej. Odbył się także Wieczór Miłosierdzia, podczas którego uczestnicy adorowali Jezusa w Najświętszym Sakramencie i mieli okazję do pojednania.

Kolejne dni wypełnione były modlitwą, ale także warsztatami medialnymi, podczas których poruszano temat, jak korzystać z mediów społecznościowych w ewangelizacji. Uczestnicy nauczyli się tańca celtyckiego, a wieczorem odbyła się prezentacja poszczególnych duszpasterstw redemptorystowskich Europy.

Wspomnień czas

Młodzi z toruńskiego duszpasterstwa redemptorystów bardzo owocnie wspominają ten czas. – Szczególnie wzruszającym momentem na tego typu wydarzeniach jest dla mnie modlitwa „Ojcze nasz”, kiedy każdy modli się w swoim języku tą jedną modlitwą, znaną każdemu na całym świecie. Jest to dla mnie piękny moment świadectwa, jak bardzo jesteśmy zjednoczeni w Chrystusie – opowiada Julia. – Podziwiam radość wielu narodowości, ich otwartość. Myślę, że powinniśmy się od nich uczyć pozytywnego nastawienia i prostoty w miłości do Boga i w codziennym życiu.

Paulina z toruńskiego duszpasterstwa Redemptorystów bardzo się cieszy, że jest częścią tej wielkiej redemptorystowskiej rodziny. – Razem z nią jestem posłana, aby nieść Chrystusa dalej. Myślę, że to był piękny czas dzielenia się wiarą, swoim świadectwem i wspólnym charyzmatem. Teraz tylko czas wyruszyć dalej i podzielić się wiarą z innymi.

– Tak się złożyło że poszedłem wieczorem do parafii św. Józefa na koncert Or_kiestry z okazji Europejskich Dni Młodzieży Redemptorystowskiej – wspomina Stefan. – Wchodząc, poczułem się, jakbym stanął przed chórem anielskim, który uwielbia Stwórcę. Już po pierwszych brzmieniach na twarzy pojawił się uśmiech. Pieśni uwielbienia poruszyły serce i nóżką tupałem do rytmu, lekko nucąc.

EDMR sprawiły radość wielu osobom, a następnym razem młodzież redemptorystowska spotka się w Dublinie.

2022-08-16 12:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara młodzieży

Niedziela łódzka 2/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Europejskie Spotkanie Młodych

Natalia Tarnowska

Jesteśmy, ponieważ chcemy was – młodych posłuchać

Jesteśmy, ponieważ chcemy was – młodych posłuchać

Czy jesteśmy gotowi poświęcić czas, zarówno na modlitwę, jak i na szukanie dróg budowania zaufania i porozumienia? W jaki sposób możemy się włączyć w istniejące już wspólnoty, Kościół lub w ogół społeczeństwa? – pytał młodzież br. Matthew, przeor Ekumenicznej Wspólnoty z Taizé .

Ponad pięć tysięcy młodych ludzi z Europy, wśród których najliczniejszą grupę stanowili Polacy, spotkało się w Lubljanie na 46. Europejskim Spotkaniu Młodych. Do stolicy Słowenii z archidiecezji łódzkiej, wraz z kard. Grzegorzem Rysiem i pod opieką dwóch duszpasterzy, wyjechało czterdzieści osób. – W Lubljanie mieszkaliśmy u rodzin, które nas przyjęły z wielką otwartością i gościnnością. Osobiście urzekły mnie wieczorne modlitwy, które podsumowywały cały dzień spotkań i które jednoczyły młodzież różnych chrześcijańskich wyznań i narodowości – zauważa ks. Adam Pawlak, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Ciekawym okazało się również spotkanie polskiej młodzieży z biskupami, którzy przyjechali z kraju, ponieważ tym razem to biskupi zadawali pytania młodzieży, a młodzież, korzystając z portalu społecznościowego, na nie odpowiadała.
CZYTAJ DALEJ

Moje spotkanie z Ojcem Pio

Niedziela Ogólnopolska 26/2002

[ TEMATY ]

O. Pio

Zakon Braci Mniejszych Kapucynów, Prowincja Krakowska

To było 20 września 1962 r. Wybraliśmy się z ks. Winklerem z Rzymu przez Neapol do San Giovanni Rotondo - miejsca, gdzie żył Ojciec Pio. Cel tej podróży był bardzo ludzki. Chciałem zobaczyć, jak wyglądają stygmaty, oraz porozmawiać z tym człowiekiem, może się u niego wyspowiadać, bo miał sławę rozeznawania sumienia.

Dojechaliśmy na miejsce. Zamieszkałem obok klasztoru. Chciałem pójść na Mszę św., którą odprawiał Ojciec Pio, ale dostać się do kościoła było trudno, tłok był większy niż na Jasnej Górze. Jakoś jednak starsze panie, które dostrzegły młodego księdza, doprowadziły mnie do samego ołtarza, gdzie Ojciec Pio odprawiał. Stanąłem kilka metrów przed ołtarzem i obserwowałem. Ojciec Pio miał zawsze na rękach rękawiczki. Teraz przy ołtarzu był bez rękawiczek, ale miał długie rękawy u alby i rąk nie było widać. Wiedziałem, że musi w pewnym momencie podźwignąć Hostię czy pobłogosławić wiernych, a więc - myślałem - wtedy zobaczę stygmaty. Ojciec Pio okazał się jednak "sprytniejszy" i nie udało mi się ich dostrzec. Byłem dwa razy na Mszy św. - 21 i 22 września - i nic z tego.
CZYTAJ DALEJ

Swoim oprawcom dałbym różaniec i zaprosił na adorację [wywiad]

2025-06-17 10:17

Archiwum prywatne

18 kwietnia 2022 roku Mateusz Walkowiak został uderzony w głowę kijem bejsbolowym. Od tego momentu jego życie uległo zmianie. W rozmowie z Niedzielą Wrocławską opowiada nam o tym tragicznym wydarzeniu, a także dzieli się świadectwem wiary.

ks. Łukasz Romańczuk: Jak wspominasz swoje życie przed tą tragedią?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję