Reklama

Niedziela Kielecka

U Matki łaskami i cudami słynącej

27 sierpnia 1972 r. prymas kard. Stefan Wyszyński dokonał uroczystej koronacji otoczonego żywym kultem obrazu Matki Bożej, który słynie łaskami od ponad trzech wieków. Złoty jubileusz obchodzony jest dokładnie – co do dnia – 50 lat później pod przewodnictwem bp. Jana Piotrowskiego.

Niedziela kielecka 35/2022, str. I

[ TEMATY ]

rocznica koronacji

T.D.

Koronację sprzed 50 lat upamiętniono na zdjęciach

Koronację sprzed 50 lat upamiętniono na zdjęciach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczna uroczystość jubileuszowa 27 sierpnia została połączona z setną rocznicą przeniesienia cudownego obrazu Matki Bożej Różańcowej z kościoła drewnianego do nowej neogotyckiej świątyni oraz z diecezjalnym dziękczynieniem za beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego.

Rękami Prymasa Tysiąclecia

50 lat temu w upalną niedzielę odbyła się centralna uroczystość koronacyjna z udziełem ok. 40 tys. wiernych, której przewodniczył kard. Karol Wojtyła, homilię wygłosił kard. Stefan Wyszyński. Obecny był także nuncjusz apostolski z Madrytu abp Luigi Dadaglio i biskupi: Jan Jaroszewicz, Jan Gurda i Edward Materski oraz 19 polskich biskupów, ze znamienitym rodakiem ze Smardzowic ks. inf. Władysławem Padaczem, kapelanem prymasa. Tak dostojny orszak zjawia się w Smardzowicach raz na kilkaset lat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aktu koronacyjnego dokonał prymas, który poświęcił korony i przytwierdził je do obrazu. Do Komunii św. przystąpiły rzesze wiernych. Przed błogosławieństwem krótko przemówił kard. Wojtyła. Błogosławieństwa udzielili wszyscy księża biskupi. Proboszczem smardzowickiej parafii był wtedy ks. kan. Michał Samborski.

Koronacja wizerunku oraz nadanie kościołowi rangi sanktuarium maryjnego skłoniło ks. kan. Piotra Bugaja do podjęcia starań o zmianę patronki parafii, na co zezwolił prymas Józef Glemp (dekretem z 24 września 1982 r.).

Reklama

W 1984 r. korony zostały skradzione. Po 2 latach bp Stanisław Szymecki podjął decyzję o rekoronacji, która odbyła się w październiku 1986 r. Na miesiąc przed wydarzeniem korony zostały odnalezione, choć we fragmentach.

Solennie przygotowani

Ks. dr Zdzisław Sideł, proboszcz parafii, informuje o podjętych przygotowaniach do jubileuszu. Służyły temu rozważania tajemnic różańcowych z życia Jezusa i Maryi w pierwsze soboty miesiąca, rekolekcje wielkopostne poświęcone Maryjnej tematyce, a 3 maja rozpoczęła się w parafii peregrynacja kopii Cudownego Obrazu MB Różańcowej i różańca – pamiątki beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego. Rodziny, które przyjmowały wizerunek Maryi do swego domu, były zapraszane co tydzień w sobotę na wspólną Eucharystię dziękczynną do sanktuarium. Natomiast 22 maja miało miejsce uroczyste wprowadzenie relikwii bł. kard. Stefana Wyszyńskiego pod przewodnictwem abp. Henryka Jagodzińskiego.

– Ponadto od lutego br. zostało otwarte Biuro Złotego Jubileuszu, które zajmuje się zbieraniem pamiątek i wspomnień dotyczących koronacji Cudownego Obrazu Pani Smardzowickiej, a także świadectw o łaskach otrzymanych za Jej wstawiennictwem – wyjaśnia ks. Proboszcz.

Reklama

7 sierpnia odbyła się Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem bp. Janusza Mastalskiego z pątnikami z Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej z Wawelu na Jasną Górę. Ostatni etap przygotowań to misje parafialne w dniach 21-28 sierpnia przeżywane pod hasłem: „Z Maryją – z Gwiazdą Nowej Ewangelizacji”, prowadzone przez ks. prof. Stanisława Dyka i Katolickie Stowarzyszenie w Służbie Nowej Ewangelizacji „Koinonia św. Pawła”. Parafia zrealizowała także wiele inicjatyw materialnych, podkreślających rangę jubileuszu.

– Na uwagę zasługuje papieskie błogosławieństwo w dniu jubileuszu i odpust zupełny dla pielgrzymów nawiedzających sanktuarium Matki Bożej Pani Smardzowickiej od 3 maja do 31 października 2023 r. – dodaje ks. Sideł.

Bogate obchody

W ramach samej uroczystości zaplanowano: program słowno-muzyczny o bł. Stefanie Wyszyńskim, świadectwa o łaskach otrzymanych przez wstawiennictwo Matki Bożej Różańcowej, modlitwę do Pani Smardzowickiej i Różaniec z bł. Prymasem Tysiąclecia, koncert maryjny Orkiestry Reprezentacyjnej z Cianowic i Koronkę do Bożego Miłosierdzia, a na zakończenie piknik rodzinny.

Najważniejszy punkt to uroczysta Eucharystia koncelebrowana pod przewodnictwem bp. Jana Piotrowskiego, z poświęceniem nowej nastawy głównego neogotyckiego ołtarza.

Po uroczystościach w planie jest dziękczynna parafialna pielgrzymka do grobu bł. Stefana Wyszyńskiego.

„I tak myślę tutaj, w Smardzowicach, gdzie razem z Metropolitą Krakowskim i waszym Arcypasterzem koronowaliśmy wasz umiłowany obraz Matki Pocieszenia. Widocznie Ojciec Niebieski chciał, aby były takie miejsca, gdzie człowiek może znaleźć pociechę i pomoc kogoś, kto go zrozumie. Dobry Bóg chciał, aby Maryja była początkiem lepszego świata”.
Bł. kard. Stefan Wyszyński
Smardzowice, 27 sierpnia 1972 r.

2022-08-23 11:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W oczekiwaniu na rocznicę

Niedziela rzeszowska 36/2022, str. VII

[ TEMATY ]

rocznica koronacji

Archiwum parafii

Procesja z wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej na plac koronacyjny

Procesja z wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej na plac koronacyjny

Z okazji 20. rocznicy koronacji wizerunku Matki Bożej Łaskawej Królowej Różańca Świętego w Czudcu, warto przypomnieć historię parafii i dzieje kultu maryjnego istniejącego tu od XVII wieku.

Początki Czudca giną w mrokach przeszłości.Najstarszym zachowanym dokumentem dotyczącym miejscowości jest pismo legata papieskiego bp Filipa z 1279 r., potwierdzające nadanie dziesięciny opatowi klasztoru cystersów w Koprzywnicy. Informacje o istnieniu w tym miejscu parafii, znajdują się w wykazie świętopietrza z 1326 r., kiedy to plebanem w Czudcu był kapłan o imieniu Dominikus. Parafia czudecka należała wówczas do diecezji krakowskiej i dekanatu dębickiego. Patronem kościoła parafialnego był św. Marcin, a sam kościół wzniesiono na wzgórzu, położonym naprzeciwko zamku usytuowanego po prawej stronie Wisłoka. W 1489 r. ówcześni właściciele Czudca Jan i Mikołaj Strzyżowscy ufundowali nowy drewniany kościół św. Zofii, który stanął w centrum miasteczka. To z tym kościołem oraz z rodem Grabieńskich, którzy od 1613 r. byli właścicielami dóbr czudeckich, związane są wczesne dzieje wizerunku Matki Bożej Łaskawej. Już w drugiej połowie XVII wieku zaczęły pojawiać się w nim wota składane za uzdrowienia z chorób, za uratowanie od pożaru, czy też za szczęśliwy powrót z wojen.
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Aptekarka odmówiła sprzedaży specyfiku "dzień po" klientce. Co było dalej?

2025-04-10 10:22

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Pigułka dzień po

Pigułka dzień po

W środę Sąd Najwyższy pozostawił bez rozpoznania kasację krakowskiej farmaceutki od orzeczenia sądu aptekarzy. Orzeczenie uznające za przewinienie dyscyplinarne odmowę z powodów światopoglądowych sprzedaży pigułki "dzień po" klientce z receptą jest ostateczne.

"SN uznał, że wniesiona w tej sprawie kasacja jest niedopuszczalna z mocy ustawy, co obligowało sąd do pozostawienia jej bez rozpoznania" - powiedział sędzia SN Marek Siwek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję