Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Podróż do źródeł

Pasjonaci historii, teologii i wszyscy, którzy chcieli lepiej poznać przeszłość Kościoła pomorskiego, spotkali się na ogólnopolskiej konferencji w Koszalinie.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 48/2022, str. III

[ TEMATY ]

konferencja

Koszalin

Archiwum prywatne

Bp Zbigniew Zieliński dziękuje prelegentom za pokaznie świętości w pomorskiej przestrzeni

Bp Zbigniew Zieliński dziękuje prelegentom za pokaznie świętości w pomorskiej przestrzeni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod hasłem „Świętość Kościoła na przykładzie historii Pomorza” w auli Wyższego Seminarium Duchownego odbyła się ogólnopolska konferencja naukowa, zorganizowana przez Wydział Teologiczny Uniwersytetu Szczecińskiego oraz Wyższe Seminarium Duchowne w Koszalinie.

Apostoł z pasją

Podczas pierwszego wykładu pt. „Otton z Bambergu – święty mocno stąpający po ziemi. W kręgu dwunastowiecznej debaty nad ideałem biskupa i misjonarza na miarę końca wieków” prof. dr hab. Stanisław Rosik odwołując się do Żywotów nakreślił obraz apostoła Pomorza, jako człowieka z pasją, dbającego o sprawy wewnętrzne i zewnętrzne człowieka, wspierającego zakony poza swoją diecezją, posiadającego „nuty menadżerskie” w posługiwaniu biskupim. Zauważył przy tym, że św. Otton obejmując stolicę biskupią w Bambergu zimą 1103 r. w geście pokory, przybył na nią boso, „a stopy musiał długo kurować”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wymiary świętości

Z kolei bp prof. dr hab. Henryk Wejman w wykładzie pt. „Oblicza świętości Ottona z Bambergu. Studium faktów biograficznych” przedstawił trzy wymiary świętości patrona Pomorza. Pierwszy to bezgraniczna posługa w misjach ewangelizacyjnych. Otton miał świadomość relacji z Bogiem, obdarowaniem przez Boga. Podkreślał wartość chrztu św. i mocno go akcentował. Jego świętość przejawiała się w świadomości cnót moralnych. Drugi wymiar dotyczy wrażliwości na bliźnich. Przejawiała się ona w zaradzeniu biedzie, wszelkich poradach, pocieszeniu. Służył przy ołtarzu i stole. Był z ludźmi i dla ludzi. Trzeci wymiar ukazuje wierność powierzonej misji, którą prowadził na drodze dialogu, a także osobistego świadectwa. Biskup Wejman zauważa, że te trzy wymiary dają impuls dla współczesności do działania wspólnoty eklezjalnej, narodowej i ogólnoświatowej.

Ważni dla Pomorza

„Nieznane źródło do dziejów św. Wojciecha i jego znaczenie” przedstawił ks. prof. dr hab. Janusz Królikowski. Interesujące historycznie motywy pobytu Wojciecha na Monte Cassino w 990 r. znajdują się w Kronice klasztornej Leona z Marsylii (XI wiek).

Reklama

Natomiast dr hab. Katarzyna Parzych-Blakiewicz, prof. UWM z perspektywy świętości bł. Doroty z Mątów (1347-94), mistyczka, czczona jako patronka Pomorza. To na jej osobie Adam Mickiewicz wzorował Aldonę z Konrada Wallenroda), dokonała próby odczytania aktualności śladów jej życia z dzieł Jana z Kwidzyna. W przedłożonym wystąpieniu pt. „Hagiologiczny patronat – teologiczna refleksja nad śladami pamięci o bł. Dorocie z Mątów” podkreśliła, że bł. Dorota, reprezentując postawę chrystocentryczną i eucharystyczną, uczy życia w miłości do Boga, niezłomności w wierności i wierze.

„Przesłanie świętości dla poszczególnych dróg powołania życiowego” ks. prof. dr. hab. Ireneusza Werbińskiego zakończyło wystąpienia prelegentów. Słowo wiążące wygłosił ks. bp Zbigniew Zieliński.

Konferencja koszalińska wpisuje się w część projektu badawczego WT US „Chrzest Pomorza w dziejach Polski i Europy: jubileusz 900-lecia”, skupionego wokół tematu misji Ottona z Bambergu i historii chrześcijaństwa na terenie Pomorza.

2022-11-22 14:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dla każdego utrudzonego

Niedziela Plus 9/2024, str. II

[ TEMATY ]

Koszalin

Archiwum Domu Miłosierdzia w Koszalinie

Pasja Bożych, szalonych ludzi doprowadziła do powstania miejsca, jakiego nie było w mieście i diecezji – opowiadamy historię Domu Miłosierdzia w Koszalinie.

Grupa studentów miłujących całym sercem Tego, który troszczy się o każdego człowieka, spotkała na swojej drodze życiowej ks. Radosława Siwińskiego z Koszalina, który odbywał studia doktoranckie w Krakowie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Na motocyklach do sanktuarium w Rokitnie

2024-04-19 19:00

[ TEMATY ]

Świebodzin

motocykliści

Zielona Góra

Rokitno

Pielgrzymka motocyklistów

Karolina Krasowska

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Do udziału w XII Diecezjalnej Pielgrzymce Motocyklistów do Rokitna są zaproszeni nie tylko poruszający się na motocyklach, ale także wszyscy kierowcy, rowerzyści.

W tym roku już po raz dwunasty kapłański Klub Motocyklowy God’s Guards organizuje pielgrzymkę motocyklistów do sanktuarium w Rokitnie, która rozpoczyna się tradycyjnie pod figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. W imieniu organizatorów ks. Jarosław Zagozda podaje plan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję