Reklama

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 6/2023, str. 5

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Światło nadziei dla Ukrainy

Światło nadziei i pokoju zostało przekazane z Jasnej Góry dla Ukrainy. Ogień z wiecznej lampy w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej zawieziono do lwowskiej katedry, a stamtąd rozesłany także na wojenny front. Kustosz sanktuarium o. Waldemar Pastusiak powiedział z intencją przypomnienia, że każdego dnia modlimy się tu o pokój i o łaskę opamiętania dla oprawców z Rosji. Arcybiskup Wacław Depo prosił w czasie Apelu Jasnogórskiego, by światło rozbłysło dla tych, którzy żyją w cieniu oraz w mrokach cierpień i śmierci.

Przekazanie światła to pomysł Rafała Matuszewskiego, częstochowskiego katechety, który podjęli paulini i metropolita częstochowski. W akcję włączyli się także Rycerze Kolumba oraz polska i ukraińska młodzież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

20 lat „Pueri Claromontani”

Jubileusz 20-lecia istnienia świętował Jasnogórski Chór Chłopięco-Męski „Pueri Claromontani”. Na co dzień bierze czynny udział w życiu sanktuarium, wzbogacając śpiewem nabożeństwa oraz największe uroczystości. Jego działalność wpisuje się też w muzyczne tradycje klasztoru. Z okazji jubileuszu chór otrzymał gratulacje od prezydenta RP Andrzeja Dudy. Podczas uroczystego spotkania przedstawicieli Kościołów i związków wyznaniowych w Pałacu Prezydenckim (25 stycznia), które chór uświetnił śpiewem, para prezydencka wręczyła zespołowi obraz z okolicznościowym grawerem. Chór powstał w 2003 r. Należą do niego chłopcy i mężczyźni, których pasją jest śpiewanie.

– Staramy się włączać w to, co się dzieje na Jasnej Górze, i przez śpiew dodawać uroczystościom podniosłości – mówi s. Maria Bujalska, dyrygent. Do najważniejszych wydarzeń z życia „Pueri Claromontani” należy prowadzenie śpiewów podczas wizyt papieskich Benedykta XVI w 2006 r. oraz Franciszka w 2016 r. Po wybuchu pandemii COVID-19 szczególnie częsta stała się posługa muzyczna chóru w czasie Eucharystii transmitowanych z Jasnej Góry przez TVP.

Podczas wielu koncertów i festiwali w kraju oraz za granicą chór miał okazję współpracować z kompozytorami takimi jak Wojciech Kilar czy Krzysztof Penderecki. Został także zaproszony do pracy przy realizacji muzyki i zdjęć do filmów o rtm. Witoldzie Pileckim czy o Eugeniuszu Bodo.

Reklama

– Śpiewaj w chórze przy Jasnej Górze – zapraszają paulini.

Maryja – Uzdrowienie Chorych

W obchodzony 11 lutego Światowy Dzień Chorego także na Jasnej Górze będzie trwać szczególna modlitwa z chorymi i za chorych. Częstochowskie sanktuarium od wieków uznawane jest za miejsce wyjątkowych cudów, także uzdrowień, niewytłumaczalnych z medycznego punktu widzenia. Świadczą o tym liczne świadectwa zapisywane od wieków w specjalnych księgach cudów i łask.

Widomym znakiem są też pozostawione tu kule czy białe laski niewidomych. Dowodem doznanych łask są również licznie pozostawione tu wota w postaci krzyży i różańców, które są pierwszym zapisem cudów, jeszcze zanim powstała księga. Najstarsze uzdrowienie datowane jest na 1392 r. Jakub Wężyk, malarz z Litwy, doznał przywrócenia wzroku. Wszyscy, którzy w jasnogórskiej księdze złożyli swoje świadectwa, podkreślają, że czuli bezpośrednią interwencję i pomoc Matki Bożej Częstochowskiej. Większość z nich podejmuje regularne (coroczne lub częstsze) pielgrzymki na Jasną Górę.

Jasnogórski flesz

• 6-9 lutego – rekolekcje duszpasterzy ludzi pracy;

• 11 lutego – Msza św. z sakramentem chorych, a po niej – nabożeństwo lurdzkie z racji Światowego Dnia Chorego (godz. 13.30 – Kaplica Cudownego Obrazu Matki Bożej); kolejny wykład z cyklu Sobotnich Wykładów Maryjnych pt. „Objawienia maryjne – ślady Boga w historii” (godz. 19); czuwanie arch. częstochowskiej.

Rubrykę redagują:

Izabela Tyras/Mirosława Szymusik BP @JasnaGóraNews

2023-01-31 15:03

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież będzie przewodniczył procesji Bożego Ciała na tradycyjnej trasie

2024-05-04 12:54

[ TEMATY ]

Watykan

Grzegorz Gałązka

2 czerwca b.r. w niedzielą po uroczystości Bożego Ciała Ojciec Święty będzie o godzinie 17.00 przewodniczył Mszy św. w bazylice św. Jana na Lateranie, a następnie procesja przejdzie do bazyliki Santa Maria Maggiore, zaś Ojciec Święty udzieli tam błogosławieństwa eucharystycznego - poinformowało Biuro Papieskich Ceremonii Liturgicznych.

O ile wcześniej papieże przewodniczyli procesjom Bożego Ciała na placu św. Piotra, to Paweł VI przewodniczył im w poszczególnych parafiach Rzymu. Natomiast św. Jan Paweł II wprowadził zwyczaj ich odbywania w czwartek Bożego Ciała na trasie między bazylikami św. Jana na Lateranie i Matki Bożej Większej.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy - 11 maja

2024-05-05 08:38

[ TEMATY ]

Matka Boża Łaskawa

Magdalena Wojtak

Kult wizerunku Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy, sięga 1652 r. Wiąże się z uratowaniem miasta przed zarazą. Po raz pierwszy nazwano wówczas Maryję "Strażniczką Polski". Centralne uroczystości odbędą się 11 maja w prowadzonym przez jezuitów sanktuarium Matki Bożej Łaskawej.

Papież Innocenty X ustanowił święto Mater Gratiarum Varsaviensis na drugą niedzielę maja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję