Reklama

Chełmskie obchody 63. rocznicy Zbrodni Katyńskiej

W hołdzie bohaterskim oficerom

W kwietniu przypadała kolejna rocznica zbrodni katyńskiej. Z tej okazji w Chełmie odbyły się miejskie uroczystości poświęcone pamięci ofiar tragedii dokonanej przez oprawców NKWD. Głównym punktem obchodów była Msza św. odprawiona w bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny przez ks. inf. Kazimierza Bownika. Uczestnicy uroczystości złożyli również wieńce i wiązanki kwiatów pod Mauzoleum w Dzwonnicy, przy płycie upamiętniającej pomordowanych oficerów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Katyniu stalinowscy oprawcy strzałem w tył głowy zamordowali kilkanaście tysięcy polskich oficerów, żołnierzy wziętych do niewoli przez Armię Czerwoną we wrześniu 1939 r. W Norymberdze, po zakończeniu wojny, sądzono zbrodniarzy niemieckich. Akt oskarżenia obejmował również jedną z największych zbrodni ostatniej wojny światowej - zbrodnię katyńską. Kiedy jednak ogłoszono wyrok Trybunału Wojskowego okazało się, że wśród popełnionych okrucieństw udowodnionych przywódcom nazistowskiego państwa zbrodnia katyńska nie została wymieniona. Tak więc hitlerowców nie uznano winnymi dokonania tej potwornej masakry. W 1990 r., po 50 latach milczenia, rosyjskie władze oficjalnie przyznały, że oficerów polskich w Katyniu wymordowało NKWD. Nieco później stronie polskiej przekazano dokumenty dotyczące mordu. Jednak sowieccy zbrodniarze komunistyczni nigdy nie odpowiedzieli za swoje perfidne czyny przed sądem. Jak pisze w opublikowanej w 1998 r. książce pt. Moskiewski Proces - dysydent w archiwach Kremla znany rosyjski opozycjonista Władimir Bukowski, "Ten kto podpisał rozkaz rozstrzelania polskich oficerów w Katyniu, Piotr Soprunienko - były naczelnik jednego z wydziałów NKWD, spokojnie dożywa swych dni w Moskwie, otrzymując dobrą emeryturę. Wszyscy o tym doskonale wiedzą. Moskwianie chętnie pokażą każdemu dom przy ul. Sadowoje Kolco i okna jego mieszkania".
Chełmskie uroczystości ku czci ofiar katyńskich rozpoczęła Msza św. odprawiona w bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny przez ks. inf. Kazimierza Bownika. Modląc się za poległych, uczestnicy uroczystości modlili się jednocześnie za Ojczyznę i ziemię chełmską. Kazanie wygłosił ks. inf. K. Bownik. Rozpoczął je wierszem ks. Ryszarda Winiarskiego mówiącym o zbrodni katyńskiej. Posługując się relacjami naocznych świadków, Ksiądz Infułat skupił się głownie na aspekcie życia religijnego w obozach jenieckich w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. Przypomniał, że oficerowie i żołnierze więzieni w tych obozach każdego wieczora głośno modlili się wspólnie z księżmi kapelanami wojskowymi. modlitwy poranne i wieczorne były odmawiane nawet po wywiezieniu i straceniu księży. Władze obozowe zakazały ich jednak pod bardzo surową karą. "Jak opowiada jeden z uratowanych oficerów, około godz. 21.00 padała komenda ciszy. Obóz wówczas zamierał na pełne trzy minuty. Wtedy wszyscy, bez względu na wyznanie modlili się, prosząc Boga w intencji Ojczyzny. Życie religijne tych ludzi było jakimś wielkim motorem ich trwania w godności i honorze, a jednocześnie wielką nadzieją przetrwania" - mówił ks. Bownik. Znalezione po latach wśród ciał katyńskich oficerów różańce, medaliki, modlitwy i książeczki do nabożeństwa to również zdaniem Księdza Infułata znak, że ludzie, którzy zniewalali Polskę, mordowali jej najlepszych synów, nie potrafili jednocześnie wyrwać ideałów miłowania Boga i Ojczyzny. Mówca z bólem zauważył, iż dzisiejsze pokolenie Polaków nie potrafi już przekazać tych ideałów swoim dzieciom. "A przecież siłą narodu jest bogactwo jego ducha" - podkreślił.
Bezpośrednio po zakończonej Mszy św. uczestnicy uroczystości przeszli pod Mauzoleum w Dzwonnicy. Tam głos zabrał prezydent Chełma, Krzysztof Grabczuk. W okolicznościowym wystąpieniu podkreślił, że mamy obowiązek przypominania tragicznych wydarzeń, jakie rozegrały się w Katyniu oraz oddawania czci obrońcom naszej Ojczyzny, aby ich śmierć była przestrogą dla przyszłych pokoleń. Po modlitwie odmówionej przez ks. inf. K. Bownika delegacje służb mundurowych, kombatantów, szkół, instytucji, zakładów pracy złożyły wieńce i wiązanki kwiatów. W imieniu mieszkańców Chełma wieniec złożył prezydent Krzysztof Grabczuk i przewodniczący Rady Miejskiej Longin Bożeński. Wśród składających kwiaty była również Elżbieta Kautsch, reprezentująca Rodziny Katyńskie. Jej ojciec kpt. Stanisław Marszałek z sowieckim najeźdźcą walczył już w 1920 r. Później został skierowany do Chełma, aby służyć w 2 Pułku Artylerii Ciężkiej. We wrześniu 1939 r. otrzymał rozkaz wymarszu wraz z jednostką za rzekę Bug, w celu zajęcia pozycji obronnej. We Włodzimierzu Wołyńskim pułk kapitana Marszałka otoczyły i rozbiły sowieckie czołgi. Wraz z innymi żołnierzami dostał się do niewoli. Potem zginął w Katyniu. "Mój ojciec był zdyscyplinowany i lubiany wśród swoich żołnierzy. Kochał wojsko, a karierę zaczynał jeszcze przed I wojną w armii austriackiej. Zawsze był gorącym patriotą, honorowym w postępowaniu. Swoje życie budował na fundamentach wiary. Należał do Sodalicji Mariańskiej" - wspomina brat pani Elżbiety, Bogdan Marszałek.
Dopełnieniem chełmskich obchodów rocznicy mordu katyńskiego była wystawa Katyń - Golgota Wschodu zorganizowana przez Chełmską Bibliotekę Publiczną. Zwiedzający mogli obejrzeć na niej liczne wydawnictwa i artykuły z czasopism dotyczące mordu. Były również materiały archiwalne, m.in. lista ofiar tragedii oraz unikatowe pamiątki wypożyczone od rodzin zamordowanych oficerów, takie jak choćby zdjęcia zgładzonych oficerów, ziemia przywieziona z Katynia, czapki i ostrogi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tłumy miłośników modlitwy różańcowej w Rokitnie

2025-10-04 17:47

[ TEMATY ]

Rokitno

Diecezjalna Pielgrzymka Żywego Różańca

Karolina Krasowska

Rokitno, Diecezjalna Pielgrzymka Róż Żywego Różańca i Apostolatu Margaretka

Rokitno, Diecezjalna Pielgrzymka Róż Żywego Różańca i Apostolatu Margaretka

Tłumy wiernych – miłośników modlitwy różańcowej z całej diecezji - przybyły 4 października do Rokitna na Diecezjalną Pielgrzymkę Róż Żywego Różańca i Apostolstwa Margaretka. Spotkaniu przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński.

Tegoroczna Diecezjalna Pielgrzymka Róż Żywego Różańca i Apostolstwa Margaretka do Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie była wyjątkowo liczna, gdy chodzi o frekwencję. Rozpoczęła się Różańcem z procesją pocztów sztandarowych. Później swoim świadectwem podzielił się Adrian Pakuła, twórca i koordynator rekolekcji ODDANIE33, który przyjechał z Poznania. Zwrócił uwagę, że modlitwy członków Żywego Różańca dopomagają Matce Bożej w ratowaniu dusz:
CZYTAJ DALEJ

Różaniec ze św. Franciszkiem z Asyżu - tajemnice radosne

2025-10-03 20:58

[ TEMATY ]

różaniec

Św. Franciszek z Asyżu

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

To Słowo Ojca tak godne, tak święte i chwalebne zwiastował najwyższy Ojciec z nieba przez św. Gabriela, swego anioła, mające zstąpić do łona świętej i chwalebnej Dziewicy Maryi, z której to łona przyjęło prawdziwe ciało naszego człowieczeństwa i naszej ułomności. Które, będąc bogate (2 Kor 8, 9) ponad wszystko, zechciało wybrać na świecie ubóstwo wraz z Najświętszą Dziewicą, Matką swoją (List do wiernych 4-5).
CZYTAJ DALEJ

Wąwolnica. Śpiewanie Bogu jako sposób na życie

2025-10-05 07:06

Agnieszka Marek

Chór Jubilate Deo z sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy świętuje jubileusz 30-lecia istnienia.

Główne uroczystości odbyły się 28 września i rozpoczęły się uroczystą Eucharystią w wąwolnickiej świątyni. Ks. Łukasz Czapla modlił się o Boże błogosławieństwo dla żyjących i życie wieczne dla zmarłych, którzy na przestrzeni tych 30 lat śpiewali w chórze. W czasie Mszy świętej chór wykonał Kyrie oraz Agnus Dei z Missa Princeps Pacis A. L.Webbera oraz Jesu dulcis memoria L. Bardosa. Następnie parafianie i zaproszeni goście mogli wysłuchać czterech części koncertu przygotowanego na okoliczność jubileuszu. Odbył się on jako koncert finałowy III Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej. Festiwal został zapoczątkowany przez Adama Łagunę i Szymona Czapika przed trzema laty ze względu na 100-lecie oddania organów w Wąwolnicy. Od tamtej pory melomani mogą słuchać koncertów wirtuozów organów z różnych ośrodków w Polsce. W tegorocznej edycji wystąpili m.in. Hubert Trojanek z Poznania oraz Stanisław Maryjewski z Lublina, zaś w koncercie finałowym – Szymon Czapik z Wąwolnicy. Na początku koncertu ks. Jeży Ważny podkreślił znaczenie chóru Jubilate Deo dla wspólnoty parafialnej i wąwolnickiego sanktuarium. – Oni wcześniej powstali nim ja tu przyszedłem – mówił. – Zastałem już tych pięknych ludzi, piękny zespół. I zwracając się do chórzystów dodał: obyście trwali jak najdłużej, rozrastali się i służyli we wszystkim Panu Bogu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję