CO NA TO NATO?
Ukraina w Sojuszu?
Czy nadszedł czas, by Ukrainę przyjęto do NATO? W czasie pierwszej od inwazji Rosji, niespodziewanej wizyty w Kijowie szef NATO Jens Stoltenberg zaprosił prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na lipcowy szczyt NATO w Wilnie (starania Ukrainy o członkostwo w Sojuszu i solidne gwarancje bezpieczeństwa dla niej mają być ważnym punktem programu szczytu), ale wśród państw Sojuszu nie ma jednomyślności. Szybką decyzję o członkostwie Ukrainy w NATO wykluczył niemiecki minister obrony Boris Pistorius. – To nie jest czas na podejmowanie takich decyzji – powiedział i wskazał, że musi ona być podjęta „z chłodną głową i gorącym sercem. Nie na odwrót”.
Reklama
Stoltenberg w jednej z wypowiedzi zaznaczył, że uwaga krajów Sojuszu jest skoncentrowana głównie na tym, by zagwarantować Ukrainie „dalsze istnienie jako suwerennego, demokratycznego państwa w Europie”. Tymczasem Zełenski wezwał NATO do otwarcia drogi do przyjęcia jego kraju do Sojuszu już w lipcu. Zaznaczył, że brak zaproszenia Ukrainy do NATO na szczycie spotkałby się z niezrozumieniem ze strony Ukraińców i mieszkańców krajów natowskich. Podziękował za zaproszenie do udziału w szczycie, ale – jak powiedział – ważne jest również, żeby podobne zaproszenie otrzymała Ukraina. – Trudno stwierdzić, czyj wkład w europejskie bezpieczeństwo jest większy od wkładu naszych żołnierzy, którzy swoim życiem bronią wolności – zaznaczył prezydent i dodał: – Musimy uzyskać coś więcej niż obecny format relacji z NATO.
j.k.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
ROCZNICA
Nie bądźmy obojętni
Straszliwe zbrodnie, które popełnili tu Niemcy, napawają mnie głębokim wstydem. Proszę o przebaczenie” – powiedział prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier (na zdjęciu) w czasie obchodów 80. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim. Najgłośniej wybrzmiały jednak słowa ocalałego z Holokaustu szefa Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego Mariana Turskiego, który przemawiał przed pomnikiem Bohaterów Getta. Zastrzegając, że nie umniejsza roli Niemców w Holokauście, przypomniał, że „podglebie istniało od setek lat, a był nim antysemityzm”. Nawiązując do słów Emila Zoli w reakcji na aferę Dreyfusa, zaapelował: „Bądźcie czujni, nie bądźcie obojętni na zło. Tych, którzy sieją nienawiść, „j’accuse, oskarżam!”. Mówiąc m.in. o wolności przyniesionej przez armię sowiecką, której większość stanowili Rosjanie, nawiązał do rosyjskiej agresji na Ukrainę: „Moja wdzięczność dla tych, którzy wyzwolili mnie z niemieckich obozów, będzie mi towarzyszyć do końca życia. Ale czy mogę milczeć, gdy dzisiaj armia rosyjska dokonuje agresji na sąsiada i zaboru jego ziem?”. W Warszawie odbyło się kilkadziesiąt wydarzeń, w czasie których przypomniano niespełna miesięczną walkę żydowskich powstańców.
j.k.
ROSYJSKA AGRESJA
Siła okupacyjna
Reklama
Władze Rosji nie zamierzają likwidować posterunków na granicy swojego kraju z anektowanymi ziemiami Ukrainy. Powód? Obawy o bezpieczeństwo – ocenia w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Odnotowuje on, że po swojej podróży do okupowanego obwodu ługańskiego Władimir Putin skrytykował urzędników za stan posterunku na granicy Rosji i okupowanego regionu oraz polecił wzmocnienie go, w tym zwiększenie jego przepustowości, obsługi i poprawienie infrastruktury drogowej. „Istnienie posterunków jest kolejnym potwierdzeniem, że rosyjskie władze nie postrzegają mieszkańców okupowanej Ukrainy jako swoich obywateli i rządzą się tam jak siła okupacyjna, którą są w istocie, pomimo nieustannych zapewnień, że nielegalnie okupowane tereny to część Rosji” – podkreśla ISW.
w.d.
SONDAŻ
Była czy nie była?
Trzydzieści osiem procent respondentów uważa, że katastrofa smoleńska mogła być wynikiem zamachu zleconego przez Władimira Putina, 39% – że nie, 23% badanych nie ma zdania na ten temat – wynika z sondażu Social Changes dla portalu wPolityce.pl . Spośród wyborców PiS 77% uważa, że katastrofa smoleńska mogła być zamachem, 10% – że nie, wśród wyborców KO 86% uważa, że katastrofa nie mogła być efektem zamachu – taką możliwość dopuszcza natomiast 7% z nich. 59% wyborców Polski 2050 uważa, że katastrofa nie mogła być zamachem, a 24% – że mogła.w.d.
CHROŃMY DZIECI
Dość samowolki
Reklama
Należy pozwolić rodzicom wychowywać dzieci tak, jak tego sami chcą; szkoła jest miejscem, które ma ich wesprzeć. Przyszłość, kondycja fizyczna i psychiczna dzieci to jest polska racja stanu – powiedziała marszałek Sejmu Elżbieta Witek podczas spotkania w Sejmie z przedstawicielami komitetu inicjatywy ustawodawczej „Chrońmy dzieci, wspierajmy rodziców”. Marszałek podpisała się też pod obywatelskim projektem ustawy, który ma m.in. zapobiegać seksualizacji najmłodszych. Coraz więcej organizacji i stowarzyszeń chce bowiem wchodzić z tym do przedszkoli i szkół podstawowych. „My się temu sprzeciwiamy – zaznaczyła Elżbieta Witek. I dodała: – Nie może być tak, że każdy, komu się wydaje, że może pracować z młodzieżą, może wejść do szkoły. To nauczyciele są specjalistami i oni najlepiej wiedzą, w jakim wieku jakie treści można przekazywać uczniom”. W związku z tym projekt ma za zadanie dać prawo rodzicom, aby decydowali o tym, jak ich dziecko będzie wychowywane w szkole, oraz żeby szkoła była miejscem, gdzie to nauczyciele mają najwięcej do powiedzenia na temat nauczania i wychowania, aby to oni byli prawdziwym wsparciem dla rodziców, którzy, według konstytucji, mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.
Komitet inicjatywy ustawodawczej „Chrońmy dzieci...” został zarejestrowany. Do wniesienia projektu do Sejmu potrzebne jest zebranie co najmniej 100 tys. podpisów z poparciem.
j.k.
ZAPORA
Na granicy
Na granicy z Rosją, w okolicy Bezled i Sępopolu, ruszyła budowa zapory elektronicznej. Obejmie całą lądową granicę z Federacją Rosyjską o długości 199 km. Pierwsze prace w pasie przygranicznym polegają na ustawianiu słupów pod kamery i instalacje. Na słupach zostanie zawieszonych ok. 3 tys. kamer wideo oraz 700 km przewodów zasilających, transmisyjnych i detekcyjnych. Prace potrwają do końca września. Od kilku tygodni trwają też prace nad Centrum Nadzoru w komendzie Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej w Kętrzynie, gdzie będą spływać sygnały z zapory; powstanie tam dwanaście stanowisk operatorskich. Prace będą kosztować ponad 373 mln zł, w tym 42 mln zł – utwardzenie ziemi na niektórych odcinkach granicy. – Realizacja inwestycji zapewni wykrywanie wszystkich zdarzeń związanych z przestępczością graniczną, w tym z nielegalną migracją i przemytem – powiedziała rzecznik Straży Granicznej por. Anna Michalska.
w.d.
LAUR DLA MERKEL
Jedna wielka pomyłka
Wręczenie przez prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera byłej kanclerz Angeli Merkel Krzyża Wielkiego Specjalnego Wykonania, najwyższego niemieckiego odznaczenia za zasługi, to jedna wielka pomyłka – ocenił think tank Republic21. Szesnastoletnie rządy Merkel były pełne politycznych błędów wobec Rosji i jej prezydenta Władimira Putina. Trudno też dobrze oceniać jej politykę migracyjną czy energetyczną. „Polityka Merkel wobec Rosji jest określana jako najgorszy błąd polityki zagranicznej w historii Niemiec – stwierdził Andreas Rödder z Republic21. – Po aneksji Krymu należało negocjować z Putinem, np. w ramach porozumienia mińskiego. Ale prawdziwy błąd polegał na dalszym zaufaniu Putinowi, choć wszystkie widoczne sygnały wskazywały, że tak nie powinno się dziać” – dodał. Merkel jest krytykowana również za politykę klimatyczną czy brak cyfryzacji w Niemczech.
w.d.
CYFRYZACJA
Szpiegowanie on-line
Zagrożenie cyfrową inwigilacją nigdy nie było tak wielkie jak dziś. Firmy oferujące tzw. spyware rosną jak grzyby po deszczu, a klientów nie brakuje. Coraz głośniej jest o systemach szpiegujących, m.in. o oprogramowaniu Reign, które miało zostać sprzedane wielu rządom, m.in. w Europie. Amerykańska organizacja Carnegie Endowment for International Peace (CEIP) podała, że od 2015 r. zanotowano użycie tego typu programów w kilkudziesięciu krajach. Ujawnione oprogramowanie Reign mogło śledzić lokalizację ofiar, nagrywać rozmowy w otoczeniu ich telefonów, a także czytać wiadomości. Możliwości obrony przed tak zaawansowanymi systemami szpiegowania są bardzo ograniczone, szczególnie dla osób prywatnych. Zalecane jest regularne aktualizowanie komputerów, telefonów i aplikacji w celu zminimalizowania skutków ataków. Na cyberzagrożenia narażone są nie tylko osoby prywatne. Według Forrester Consulting, aż 60% firm na problemy z bezpieczeństwem IT.
j.k.