Reklama

Niedziela Kielecka

W Mzurowej zaprosili Maryję do siebie

Po kilku stuleciach od fundacji wizerunku Matki Bożej do barokowego kościoła w Mnichowie, kolejne pokolenia pragną Ją uczcić i rozszerzają Jej kult, wybierając Ją za Przewodniczkę wiary.

Niedziela kielecka 26/2023, str. IV

[ TEMATY ]

obraz Matki Bożej

TER

Fundatorzy obrazu Edyta i Grzegorz Łukasikowie dziękują Biskupowi za przewodniczenie Eucharystii

Fundatorzy obrazu Edyta i Grzegorz Łukasikowie dziękują Biskupowi za przewodniczenie Eucharystii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup Jan Piotrowski podczas uroczystej Mszy św., w kaplicy św. Katarzyny w Mzurowej, należącej do parafii w Mnichowie, poświęcił w maju wierną kopię łaskami słynącego wizerunku Matki Bożej zwanej Mnichowską. To wyraz wielkiej czci i przywiązania do pobożności maryjnej mieszkańców tych okolic. Uroczystość zgromadziła wielu parafian w kaplicy filialnej w Mzurowej. Przybyli mieszkańcy tej miejscowości, jak i goście, aby uczestniczyć w historycznym dla nich momencie. Modlili się o wszelkie łaski i błogosławieństwo dla ofiarodawców kopii obrazu Matki Bożej, a także o opiekę Maryi nad wszystkimi mieszkańcami parafii.

Piszą nową historię

Reklama

Eucharystii przewodniczył bp Jan Piotrowski, a przy ołtarzu wraz z nim modlili się dziekan jędrzejowski ks. Leszek Sztandera oraz proboszcz mnichowskiej wspólnoty – ks. kan. Wiesław Kita. Zebranych gości i rodaków powitał proboszcz. – Wraz z upływem czasu piszemy historię. Pisze historię świat, nasza ojczyzna, ale i nasza parafia i nasza kaplica, w której dzisiaj bp Jan Piotrowski, który koronował cudowny wizerunek Matki Bożej Mnichowskiej, poświęci wierną kopie tego obrazu – mówił. Przypomniał, także historię słynącego łaskami wizerunku, który przed 250-laty przodkowie umieścili w ołtarzu głównym. Od tej chwili doznaje on od rodzin szczególnej czci. Oryginalny obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem pochodzi z XVII w., namalowano go typie w typie „Salus Populi Romani”. Znajduje się w ołtarzu głównym w kościele św. Szczepana w Mnichowie. W 2020 r. bp Piotrowski dokonał rekoronacji obrazu, ponieważ pierwotne srebrne korony zostały skradzione w XIX wieku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla umocnienia wiary i przyszłych pokoleń

Nawiązując do przeżywanej uroczystości powiedział: „Dzisiaj też uczestniczymy w bardzo ważnym wydarzeniu, bo od 6 niedzieli wielkanocnej 2023 r. kopia tego obrazu będzie tutaj, w naszej kaplicy”. Podkreślał, że wizerunek Maryi w mnichowskim kościele przez dziesiątki lat był uświęcony modlitwą przez tysiące ludzi, którzy przed nim klękali i otrzymywali wiele łask. – Sądzę, że również i ten, dzisiaj poświęcony obraz Matki Bożej, będzie tutaj omadlany a wy jako parafianie, wspólnota w Mzurowej będziecie doświadczać Bożej opieki za przyczyną Matki Najświętszej – powiedział. Podczas powitania ks. Kita podziękował fundatorom obrazu – Edycie i Grzegorzowi Łukasikom, którzy z potrzeby serca zakupili obraz i przekazali go do kaplicy w Mzurowej. Proboszcz podkreślał, że uroczystość jest w dziejach wspólnoty motywowana również troską o wiarę rodzin i przyszłych pokoleń. -Wiemy jakich dożyliśmy czasów, jakie stworzyliśmy czasy, tym bardziej potrzebujemy Bożego wsparcia, Bożej opieki, byśmy w wierze naszych praojców, którzy byli tak bardzo przywiązani do Boga przez Matkę Najświętszą, mogli wytrwać, żebyśmy tę wiarę mogli przekazać następnemu pokoleniu – mówił do swoich parafian.

Nauczycielka i Przewodniczka

Reklama

W wygłoszonej homilii bp Jan Piotrowski przypomniał koronację obrazu Maryi Mnichowskiej, której dokonał trzy lata temu. – Od chwili uroczystej koronacji obrazu Matki Bożej z Dzieciątkiem zwanej Matką Bożą Mnichowską w kościele parafialnym w Mnichowie w niedzielę 30 sierpnia 2020 r. minęło już sporo czasu i ufam, że ten czas był duchowo owocny dla wiernych całej parafii, czego dowodem jest dzisiejsza uroczystość – mówił. Pasterz diecezji, zwracając się do zebranych mówił o roli Maryi w życiu każdego człowieka. – Jest Ona nie tylko Przewodniczką pielgrzymującego Kościoła, jak przypomniał to Sobór Watykański II, ale przede wszystkim jest Nauczycielką wiary – powiedział Biskup. przypominał że „piękną katechezę o Maryi ofiarował nam przed laty św. Jan Paweł II” w liście apostolskim. 21 lat temu napisał „Święty Różaniec Maryi”, a w nim zaznaczył, że: „Szkoła Maryi okazuje się tym skuteczniejsza, jeśli pomyśleć, że prowadzi ją Ta, która uzyskuje dla nas w obfitości dary Ducha Świętego, a zatem daje nam przykład tej pielgrzymki wiary, której jest niezrównaną Mistrzynią. Biskup mówił również o wierze. Jak zauważył często ludzie w różnych okolicznościach mówią: „Ja wierzę w Boga”, jednak jak podkreślił „lepiej jest powiedzieć – ja wierzę Bogu, że to, co Bóg mi proponuje ma sens”.

Być Jej głosem we wspólnocie, w parafii, w pracy

Nawiązał także do przeżywanego przez wspólnotę w Mzurowej wydarzenia. – Jej przejście w tej wiernej kopii, przejście Maryi z kościoła parafialnego w Mnichowie do kaplicy w Mzurowej to taki rodzaj Maryjnej pielgrzymki, aby pośród swoich dzieci Jej wiernych czcicieli, Bogu na chwałę wyśpiewać nowe Magnificat, tę nową pieśń uwielbienia. Dzisiaj my wszyscy włączamy się w ten Maryjny hymn uwielbienia Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu. Czynimy to zawsze, kiedy się modlimy, kiedy z uwagą przyjmujemy Słowo Boże, a przede wszystkim wtedy, kiedy na co dzień umacniamy się Jezusem Eucharystycznym i żyjemy przykazaniami miłości Boga i bliźniego – mówił. Zwracając się do zgromadzonych w kaplicy, Biskup z mocą podkreślił znaczenie Eucharystii w życiu każdej osoby wierzącej. – Nie ma żadnej parafii, nie ma żadnego życia chrześcijańskiego ani mojego, ani waszego bez Eucharystii. Bo nawet jeśli ta kaplica ma sens, wybudowana trudem poprzedniego pokolenia, upiększana, to sama w sobie nie będzie chwałą Boga – mówił Biskup przypominając słowa św. Ireneusza z Lyonu – że „chwałą Boga jest żywy człowiek”. Wspomniał o postępującej laicyzacji, odchodzeniu wielu osób od wiary. Do zebranych zwrócił się z apelem: – Skoro zapraszacie Maryję do siebie, to trzeba być Jej głosem w waszej wspólnocie wiary, w małżeństwach i rodzinach pośród przyjaciół i w miejscach pracy – podkreślił z mocą. Kończąc powiedział: – Życzę wam moi drodzy, aby obecność Maryi Matki Bożego Syna i Zmartwychwstałego Pana w Jej koronowanym obrazie dodawała wam odwagi, abyście z Nią radośnie wychwalali Boga, oddając Mu cześć w duchu i prawdzie.

Mistrzowsko namalowany wizerunek

Po homilii bp Jan Piotrowski poświęcił kopię cudownego obrazu Maryi Mnichowskiej. Wierni zaintonowali pieśń śpiewaną w kościele w Mnichowie: „Nie pamiętaj naszych grzechów i w opiece wciąż nas miej. Więc z radością zaśpiewajmy Matce Bożej słowa te. Madonno, Piękna Madonno jak dobrze, że jesteś tu, o pozwól Piękna Madonno wciąż chronić się u Twych stóp”. Podchodzili do kopii obrazu Maryi uważnie mu się przyglądając, czy jest taki sam jak oryginał. Jak podkreślali, obraz jest tak mistrzowsko namalowany, w taki sposób że nie widać żadnej różnicy między oryginałem. Są dumni z posiadania maryjnego wizerunku. – „Już nie musimy zazdrościć mieszkańcom Mnichowa, mamy kopię cudownego obrazu Matki Bożej Mnichowskiej, będzie królowała u nas w kaplicy w Mzurowej”. Fundatorzy obrazu, państwo Łukasikowie na zakończenie uroczystości podziękowali bp. Piotrowskiemu za przewodniczenie Eucharystii i poświęcenie obrazu Maryi.

2023-06-20 14:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Wacław Depo zaprasza do udziału w uroczystości rozpoczęcia peregrynacji obrazu Matki Bożej

Arcybiskup Wacław Depo wystosował list pasterski z racji zbliżającego się nawiedzenia – peregrynacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w archidiecezji częstochowskiej.

                                                                      Maryja – nasze ocalenie
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Z perspektywy wieży

2025-09-02 09:26

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Krzywa Wieża w Pizie

Krzywa Wieża w Pizie

Jeśli na wydziałach architektury ktoś dziś jeszcze mówi o budowaniu wież, ogranicza się raczej do zagadnień konstrukcyjnych. To zresztą zrozumiałe. Źle skonstruowana lub postawiona na grząskim gruncie wieża może budzić odczucia romantyczne, których nie brakuje turystom odwiedzającym Pizę, jednak wcale nie zapewnia im bezpieczeństwa.

Jezus, choć był obeznany przynajmniej z podstawami architektury (zobacz przypowieść o budowaniu na skale), twierdzi, że warto zwrócić także uwagę na aspekt ekonomiczny: „Któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie najpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby założył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: Patrzcie, ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć!”(Łk 14,28-29).
CZYTAJ DALEJ

Harcerskie „czuwam” to znaczy „czuję się odpowiedzialny za to wielkie, wspólne dziedzictwo, któremu na imię Polska” [Felieton]

2025-09-07 17:10

ks. Łukasz Romańczuk

Co roku pod koniec sierpnia upamiętniamy rocznicę śmierci Danuty Siedzikównej, ps. "Inka" (1928–1946). Inka była sanitariuszką 5. Wileńskiej Brygady AK, która po wojnie kontynuowała działalność w konspiracji. Została aresztowana przez UB w 1946 roku, skazana na śmierć i stracona 28 sierpnia 1946 r. w wieku niespełna 18 lat. Jej postać jest symbolem niezłomności w walce o niepodległą Polskę. 

Danuta Siedzikówna urodziła się 3 września 1928 roku w Guszczewinie. Po śmierci ojca, który był leśniczym, i po tym, jak jego brat został zamordowany przez Niemców, Danuta wstąpiła do Armii Krajowej, odbywając szkolenie sanitarne. W lipcu 1946 roku została aresztowana przez Urząd Bezpieczeństwa. W czasie śledztwa była poddawana brutalnym torturom i mimo tego nie zdradziła swoich towarzyszy. 3 sierpnia 1946 roku została skazana na karę śmierci przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku. Wyrok wykonano 28 sierpnia 1946 roku, na kilka dni przed jej 18. urodzinami. "Inka" jest symbolem wierności ideałom, niezłomnej postawy wobec oprawców i poświęcenia młodego życia w walce o wolną Polskę. W 2006 roku została pośmiertnie odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2014 roku zespół Instytutu Pamięci Narodowej odnalazł jej szczątki na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku, a w 2016 roku odbył się uroczysty pogrzeb państwowy. Pod Ślężą pamięć o żołnierzach niezłomnych, w tym o „Ince” pielęgnują nasi lokalni harcerze. Z tej okazji chciałbym dokonać refleksji na temat harcerstwa i jego znaczenia w wychowaniu młodzieży. Motto harcerzy: „Wszystko co nasze Polsce oddamy, w niej tylko życie, więc idziem żyć” to słowa Ignacego Kozielewskiego, do których melodię dopisała Olga Małkowska. Polski skauting zrodził się zaledwie 4 lata po utworzeniu przez gen. Baden - Powella pierwszej drużyny skautów brytyjskich. W 1918 roku przyjął on nazwę „Związku Harcerstwa Polskiego”. Patronem harcerzy został Św. Jerzy pochodzący z Kapadocji. Był on żołnierzem - oficerem w legionach rzymskich. Służył ojczyźnie strzegąc jej granic. Przyjął chrześcijaństwo, jednak w owym czasie nie mógł jawnie wyznać swej wiary. Gdy ujawniono, że jest chrześcijaninem, pomimo tortur nie wyparł się Chrystusa – wierny Bogu zginął śmiercią męczeńską w czasie prześladowań za cesarza Dioklecjana w roku 305, w palestyńskiej miejscowości Lidda. Jego kult rozpowszechnił się w całym imperium rzymskim. Harcerze obrali go swoim patronem i orędownikiem jako wzór ofiarnej służby Bogu i Ojczyźnie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję