Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

W spojrzeniu Matki

Wyjątkowe chwile spotkania z Matką Bożą w znaku Chełmskiej Ikony przeżywali mieszkańcy parafii w Trzeszczanach.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 27/2023, str. I

[ TEMATY ]

rocznice

Archiwum parafii

Ikona Matki Bożej Chełmskiej nawiedziła parafię w Trzeszczanach

Ikona Matki Bożej Chełmskiej nawiedziła parafię w Trzeszczanach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W przyszłym roku parafia Trójcy Przenajświętszej i Narodzenia NMP w Trzeszczanach będzie obchodziła dwie bardzo ważne rocznice: stulecie konsekracji kościoła parafialnego i sześćsetlecie istnienia parafii.

Źródła historyczne podają, że car po naleganiach zgodził się na budowę wielkiego kościoła we wsi licząc, że parafianie nie podołają zadaniu. Stało się jednak inaczej a świątynia została konsekrowana w 1924 r. przez bp. lubelskiego Adolfa Jełowickiego. Ciekawostką jest to, że król Jan Kazimierz, który po Konfederacji Tyszowieckiej słuchał Mszy św. w Trzeszczanach, modlił się również przed wizerunkiem Matki Bożej w Chełmie. Kopia tego wizerunku nawiedziła parafię w Trzeszczanach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Uroczysta peregrynacja obrazu Matki Bożej Chełmskiej, która zapisze się wielkimi literami na kartach historii Trzeszczan, miała miejsce 18 czerwca Jak mówią parafianie: „Przeżyliśmy piękne chwile spotkania z Mateńką, która obrała swój tron na Chełmskiej Górce.” We wspomnianym sanktuarium maryjnym znajduje się łaskami słynący Obraz Matki Bożej, od wieków otaczany przez wiernych szczególnym kultem. Miejscem tym opiekuje się ks. kustosz Andrzej Sternik, który całe swoje serce oddał Pani z Chełmskiej Góry. – To dla nas ogromny zaszczyt, że mogliśmy gościć tak rozmodlonego kapłana, dającego świadectwo wiary, którego serdeczne podejście do każdego z nas sprawiło uśmiech na wielu twarzach – podkreślił ks. Marek Barszczowski, proboszcz z Trzeszczan.

Ksiądz kustosz przybył z cudownym obrazem do Trzeszczan w niedzielny poranek, w towarzystwie Rycerzy Maryi. Od granicy parafii przejazd eskortowała Straż Pożarna. Nikt nie spodziewał się, że na placu kościelnym, zalanym deszczem, będzie miało miejsce tak wzruszające powitanie orszaku przez gospodarza miejsca, ks. Marka Barszczowskiego, który wyszedł na spotkanie Maryi razem z kapłanami i asystą liturgiczną. Po obrzędach powitania rozpoczęła się Msza św., podczas której zgromadzeni mieli okazję modlić się o potrzebne łaski wierząc, że tak jak na Chełmskiej Górze, tak i tutaj Maryja nie odmówi nikomu swej opieki. Ksiądz Andrzej Sternik przybliżył zgromadzonym historię obrazu i cuda z nim związane. Jednym z nich było opisane przez bp. Jakuba Suszka w „Księdze cudów i łask” przywrócenie wzroku ociemniałemu chłopczykowi, którego oczy zostały potarte płatkami róż, które wcześniej dotykały oblicza Bogurodzicy. Na pamiątkę tego wydarzenia na Chełmskiej Górze są błogosławione róże, a trzeszczańscy parafianie również przynieśli na spotkanie z Matką Bożą róże, które zostały pobłogosławione. Nawiedzenie było też wyjątkową okazją modlitwy w ciszy oraz dotknięcia obrazu.

Poświęcona kopia ikony rozpoczęła swoją wędrówkę do każdego domu w parafii. Pożegnanie Maryi na placu kościelnym przyniosło dziękczynienie w sercach za łaski, łzy wzruszenia i radość ze spotkania.

2023-06-27 09:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłan legenda

Niedziela sandomierska 28/2023, str. IV

[ TEMATY ]

rocznice

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Czcigodny jubilat ks. prał. Jan Kozioł

Czcigodny jubilat ks. prał. Jan Kozioł

90, 50, 31 – to liczby, które w tym roku bardzo mocno związane są z księdzem prałatem Janem Koziołem. 90 lat życia, 50 lat pobytu w Stalowej Woli, w tym 31 jako proboszcz parafii św. Floriana.

Wszystko co najszlachetniejsze i najpiękniejsze w moim życiu to kościół św. Floriana i Stalowa Wola. Kocham to miasto, kocham ludzi, kocham życie – mówi z wielkim przekonaniem jubilat, legenda Stalowej Woli ks. prałat Jan Kozioł.
CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Przed konklawe strażacy rozpoczęli montaż komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej

2025-05-02 12:11

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Na dachu Kaplicy Sykstyńskiej zamontowano kominek. Jest to jeden z najbardziej charakterystycznych momentów, które będą nam towarzyszyć w okresie konklawe, aż do wyboru nowego papieża, 267. następcy św. Piotra.

To właśnie z tego kominka świat dowie się o wyborze, a oczekiwanie zaczyna się już teraz, ponieważ konklawe rozpocznie się 7 maja o godz. 10. 00 Mszą św. „Pro eligendo Pontifice”, a o godz. 16. 30 kardynałowie wejdą procesjonalnie do Kaplicy Sykstyńskiej. Następnie odbędzie się przysięga i „extra omnes” (wszyscy wyjdźcie) wypowiedziane przez mistrza ceremonii, abp. Diego Ravelli. Od tego momentu 133 kardynałów elektorów zostanie odciętych od świata zewnętrznego, który będzie mógł domyślać się przebiegu konklawe dzięki dymom wydobywającym się z kominka zamontowanego dzisiaj: dwa razy dziennie, jeden pod koniec poranka, a drugi pod koniec popołudnia, po każdych dwóch głosowaniach, i będą one czarne, jeśli nie zostanie osiągnięte porozumienie w sprawie wyboru nowego papieża. Biały dym będzie natomiast znakiem, że chrześcijaństwo ma nowego papieża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję